Przez wiele lat używałem oscyloskopu z pasmem 5 MHz (jeszcze prymitywniejszego, niż C1-112) i wyraźnie pokazywał wszystko, co potrzeba do diagnozy okolic Z80. Można nawet było obejrzeć plck (14 MHz), ale oczywiście amplituda robiła się malutka.
No ale to był analog. Z cyfrą nie byłbym pewien, co pokazuje mając takie pasmo. Taka jest przewaga analogów, że powyżej podanego pasma nadal coś w miarę sensownego pokazują, tylko trzeba pamiętać, że wchodzi tłumienie (szybko rosnące wraz z częstotliwością, czyli zanikają też harmoniczne, czyli prostokąt robi się coraz bardziej sinusoidalny).