forum speccy.pl
Komputery z Z80 => AMSTRAD => Wątek zaczęty przez: clayster w 2014.10.23, 20:29:24
-
Witam!
Mam mały problem. Kupiłem amstrada 6128 ( już mój czwarty z kolei), kupiony jako nie testowany, gostek nie miał monitora do sprawdzenia ( gdzieś zaginął w pomrokach dziejów), no ale że był tani niesłychanie to go wziąłem.
Komputerek wygląda bardzo ładnie, trochę skurzony, ale jest nie włącza się.
Sprawdzałem z monitorem gt65 i modulatorem mp-2, nie ma obrazu a dioda na komputerze się nie świeci.
Ma ktoś jakieś sugestie co może być uwalone, od czego zacząć sprawdzanie lub co wymienić ?
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
-
Miałem kiedyś amstrada z takim uszkodzeniem.
Powód był prozaiczny , uszkodzony wyłącznik nie kontaktował.
przeczyściłem i potraktowałem kontaktem i wrócił do żywych.
Nie znaczy wcale , że w Twoim przypadku tak będzie. 8)
-
Ok, Czasami najprostsze rzeczy pomagają.
Zaraz sprawdzę i dam znać....
-
Hej martin!
To było to. ( taki mikro osad, potraktowany 96% alkoholem poddał się)
Komputerek działa, no oprócz stacji dysków, pasek do wymiany.
Ok dzięki wielkie.
-
Zawsze mówiłem że martin381 jest Mega-Guru od spraw beznadziejnych czyli spieprzonych komputerków :-)
Swoją drogą to ciekawe, że w Amstradach te wyłączniki tak dają w dupę po latach...
-
Coś w tym jest, w moim 464 dokładnie to samo było.
-
W moim przerobiłem ten włącznik z tyłu kompa na reset. Spiłowałem go by nie był taki kanciasty i wmontowałem tam sprężynkę by sam się cofał do normalnej pozycji. A wyłącznik miałem w monitorze, a później w zasilaczu. :)
-
Witam
Ja natomiast padłem ofiarą oszustwa internetowego. :'(
Kupiłem schneidera CPC 464,który miał działać a oczywiście nie działa.
Objaw jest następujący: Monitor świeci a komputer wyświetla tylko ramkę obrazu i nie reaguje na wciskane klawisze.
Nie widać natomiast znanego tekstu powitalnego basica.
Czy ktoś z obecnych na forum byłby mi w stanie doradzić czy jest dla niego nadzieja i za co się zabrać przy reanimacji czy to tylko dawca części?
Bardzo proszę o pomoc.
-
Witaj!
Zacznij od rozkręcenia maszynki i sprawdzenia:
- czy są wszystkie elementy,
- czy są ślady lutowania,
- czy są ślady jakichkolwiek przeróbek (dziwne kable, przecięte ścieżki),
- czy są ślady pożaru na płycie (osmalenia elementów).
Ponieważ to Schneider, to sprawdź też, czy metalowa osłona płyty nie jest gdzieś zgięta na tyle, by robić zwarcie na płycie.
Jeśli jakieś scalaki są w podstawkach, to je dociśnij, albo lepiej - wyciągnij i włóż ponownie (o ile potrafisz wyjmować scalaki z podstawek bez problemów).
Jak już się ramka wyświetla, to nie jest źle, bo znaczy, że zasilacz w monitorze, sam monitor oraz generator obrazu są sprawne :)
-
Dzięki za szybką odpowiedź.
Wykonałem te czynności wcześniej zanim zacząłem zawracać głowę na forum.
Wyczyściłem i przedmuchałem kompa. Nie nosi żadnych śladów ingerencji, żadnych nadpaleń. Jest dziewiczy.
Scalaki w podstawkach 2 szt. wysunąłem i wsadziłem.
Niestety w zachowaniu kompa nic się nie zmieniło.
Miałem nadzieję że to jakaś prosta sprawa ale niestety...
-
Zdejmij metalową osłonę z płyty głównej i po uruchomieniu sprawdź układy pamięci, czy się któryś nadmiernie nie grzeje. Można wyczuć dotykając je po kolei palcem.
-
Żaden z układów się nie grzeje.
Wykonałem jeszcze raz wcześniejsze czynności.
Przeczyściłem wszystkie styki w podstawkach.
Komputer zachowuje się tak jak na zdjęciu.
-
Nadal obstawiałbym RAM, bo to najczęstszy przypadek i objawy pasują, ale 100% pewności z samego zdjęcia oczywiście nie mam.
W razie gdybyś sam nic nie wykombinował, to zapraszam sąsiada z pacjentem do mojego garażu :)
-
Popróbuję dalej domowych sposobów.
Jeżeli się nie uda to zamawiam prywatną wizytę w gabinecie.
Będę przygotowany ;)
-
Zagadaj do martin381 - promuje Tego Użytkownika jako świetny serwis retro-komputerów bo mi już tyle razy w życiu uratował tyłek, że nie mam słów aby wyrazić swoją wdzięczność.
-
Dzięki za info.
Poszukam martin381.
Mam nadzieję że w okresie świątecznym będzie skłonny
uratować mi to cacko od przeznaczenia jako dawcę organów.
-
Dzięki za info.
Poszukam martin381.
Mam nadzieję że w okresie świątecznym będzie skłonny
uratować mi to cacko od przeznaczenia jako dawcę organów.
Rozpracowałem to urządzonko chociaż przyznam ciężko było ,woził mnie trochę czasu.
Sumarycznie wszystko jest na podstawkach bo logika zawiodła :o winowajcą okazał się ROM 40009. >:(
Okazało się po odczycie na programatorze ,że miał pewne różnice w stosunku do oryginału.
Zaprogramowałem eprom27c256 oryginalnym wsadem ,
do pełni szczęście trzeba było zamienić miejscami sygnały sterujące dochodzące do pin 20 i 22 i i na pin 1 podać +5v.
No i amstradek ożył. :D :D
Trochę trzeba było jeszcze przeczyścić głowicę i ją doregulować , aby wgrywał dołączoną taśmę.
Teraz od rana testuje się na dołączonej grze RAID
-
To pogratulować. :)
Czy liczyłeś kiedyś ile maszyn przywróciłeś z krainy martwych pikseli?
-
Oj wiele tego było , bardzo wiele ;)
-
Witam!
Opiszę może mój przypadek i problem.
Otrzymałem przypadkiem od znajomego CPC 464 (Schneidera) w stanie nieznanym. Nie posiadając ani oryginalnego monitora, ani kabla to TV postanowiłem sprawdzić, czy w ogóle reaguje na zasilanie. Podpiąłem komputer do stabilizowanego zasilacza (zmierzone 4,69V) i uruchomiłem. Zapaliła się czerwona dioda, magnetofon zadziałał, więc wyłączyłem. Dzisiaj chciałem uruchomić go ponownie i zbudować kabel do TV, ale niestety niespodzianka. Nie daje oznak życia. Po otwarciu na PCB przy magnetofonie stwierdziłem bardzo mocno grzejącą się cewkę L301 85uH.(parzy!) Oznak życia komputer nie daje.
Jak uważacie, czy uszkodziłem go przez za niskie napięcie? Zasilacz używałem do zasilania np lustrzanki i nie stwierdziłem z nim problemów. Wydajność prądowa 1A. Może pech po prostu? Wiecie jakie to uczucie, jak coś działa i przestało... :(
Posługuję się sprawnie lutownicą, miernikiem, mam trochę pod ręką części elektronicznych oraz sklep Cyfronika z Krakowa po nosem.
Prośba zatem o sugestie. Nie ukrywam, że został mi polecony kolega martin381 :) Mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się przywrócić komputer do życia.
Dzięki, Tomek
-
A próbowałeś odpalić komputer z odpiętym modułem magnetofonu? Możliwe, że z jakichś przyczyn (np. opór mechaniczny na silniku) przeciąża on zasilacz.
-
Najpierw zrób ten kabel i zobacz czy jest obraz.
Często bywało w CPC , że padał wyłącznik.
Daj zasilanie pełne 5V.
-
Grzejący L301 oznacza jakieś problemy z silnikiem magnetofonu.
Może, tak jak pisał wcześniej trojacek, tylko się zablokował.
Choć przy nie włączonym przycisku PLAY silnik w ogóle nie powinien dostawać zasilania.
Jeśli mimo wszystko jest cały czas pod napięciem, to problemem mogą być przekaźnik załączający silnik i/lub sklejone styki od przycisków magnetofonu.
-
Boję się, że problem będzie poważniejszy :( Dioda led również zgasła. Obawiam się, że to przez mój zasilacz i jakiś ew. pik napięcia.
Amstrad jest bardzo czuły na zwiększenie napięcia? Bo z tego co widzę, nie posiada już na płycie żadnego dodatkowego stabilizatora ani zabezpieczenia....
-
Zabezpieczenia są w zasilaczu w monitorze albo w modulatorze.
W komputerze nie ma żadnych zabezpieczeń przed niewłaściwym podłączeniem zasilania.
-
Niższe niż trzeba napięcie by go nie wysadziło w powietrze. Obawiam się, że kolega niewłaściwą polaryzację zastosował....
-
Niższe niż trzeba napięcie by go nie wysadziło w powietrze. Obawiam się, że kolega niewłaściwą polaryzację zastosował....
Sprawdziłem przed podpięciem miernikiem. Polaryzacja była prawidłowa. Minus na zewnątrz, plus w środku. Zwłaszcza, że za pierwszym razem się uruchomił...(w sensie dioda power i magnetofon)
1. Kabelek zrobiony, ale po podłączeniu telewizor nie reaguje. Zrobiony wg. tego schematu http://www.cpcwiki.eu/imgs/b/b0/Circuit.gif
2. Włącznik zasilania działa prawidłowo.
-
A masz zasilanie na ukladach ? Gniazda zasilania po latach tez lubia nie laczyc.
-
A masz zasilanie na ukladach ? Gniazda zasilania po latach tez lubia nie laczyc.
A mógłbyś mi podać 2-3 punkty na PCB gdzie sprawdzić poziom napięć i jakie powinny być?
ps: oglądałem Twój projekt na elektrodzie - zacny:) Gratulacje :)
-
Miernik w dlon i pierwsze co to sprawdzic zasilanie na gniezdzie czy ono wogole laczy, potem na pierwszym lepszym ukladzie z cyfrowki na plycie , jest pare 74ls153 czy 74ls132, sprawdzic czy dostaja te swoje 5 volt, podstawowa diagnostyka ;) Nogi 7 i 14.
Wlaczanie zasilania idzie poprzez magnetofon wiec musi byc wpiety. Mozna go wypiac ale wtedy trzeba zworke zrobic.
-
Sytuacja wygląda tak, że zasilanie na płytę nie dociera. Po włączeniu modułu magnetofonu napięcie na zasilaczu spada prawie do zera (zapewne na max. prądzie).
Pamiętasz może które piny na płycie złączyć, żeby włączyć komputer bez magnetofonu?
-
Hmm, no które by tu zewrzeć? ;)
Hint: SW302...
-
Niestety zasilanie do układów dociera prawidłowe, komputer milczy jak zaklęty.
Jeszcze zastanawia mnie, czy mój tv lcd prawidłowo się zachowuje, bo coś mi się nie podoba ten "brak sygnały"... Spróbuję jutro na starym crt
-
Twój kabel jest trochę niekompletny. Jakie masz napięcie na złączu scart na pinie 16? Na pin 8 też powinieneś coś zapodać.
-
CPC nie generuje szerokiego ekranu więc na 8 nic nie trzeba. A na 16 faktycznie zwykle trzeba coś puścić by odbiornik zechciał się przełączyć na RGB bo bez tego będzie czarno-biały wg tego co dochodzi do pinu 20. W CRT zwykle się podawało synchronizację albo luminację. Na moich równie dobrze działało jak je zamieniałem miejscami tzn 16 i 20. Ale czytuję tu i tam że nowsze są bardziej wybredne i jakieś konkretne napięcie na 16 potrzebują.
Jeśli Amigi ci chodzą z tym odbiornikiem przez RGB to masz co podejrzeć. ;)
-
Nie chodzi o szeroki ekran, tylko przełączenie z TV na monitor :)
Teoretycznie zamiast tego wystarczy guzik AV na pilocie, w praktyce - różnie bywa.
Współczesne TV potrafią sprawiać psikusy :)
-
Też mam gdzieś taki kabelek do CPC464 i na moim 14" TV CRT nie działa, tzn zachowuje się jakby był padnięty komputer.
Widocznie TV potrzebuje tego napięcia na styku 16 bo inaczej nie przełączy się w tryb RGB.
Mało który TV ma manualny przełącznik do trybu RGB. Raz tylko w życiu miałem taki i to był THOMPSON 21" CRT
Może u Ciebie po prostu za pierwszym podłączeniem, dioda POWER zapaliła się po raz ostatni i wyzionęla ducha natomiast komputer
działa jak talala tylko trzeba ten TV przełączyć w tryb RGB.
Chociaż z tego co pamiętam to w CPC464 było słychać cichutkie buczenie po podłączeniu zasilania i podgłośnieniu wewnętrznego
głośnika na maxa. U Ciebie cisza jak w grobie?
-
Chociaż z tego co pamiętam to w CPC464 było słychać cichutkie buczenie po podłączeniu zasilania i podgłośnieniu wewnętrznego
głośnika na maxa. U Ciebie cisza jak w grobie?
Hm, raczej cisza. Ale głowy bym sobie nie dał uciąć.
Czy ktoś z Forumowiczów posiadających dobry i sprawdzony kabel i TV byłby chętny na sprawdzenie mojego CPC? Pokrywam wszelakie koszta wysyłki. No chyba, że jest ktoś z Krakowa lub okolic?
-
Z Krakowa? Masz na myśli tą mieścinę niedaleko Wieliczki ?
PS. Napisz do mnie na PRV to się dogadamy :-)
-
U mnie bez +5v na pin 16 analogowy tv nie wyświetli żadnego obrazu.
CPC wydaje beep po naciśnięciu delete. Jeśli nie ma obrazu i nawet tego dźwięku, to najprawdopodobniej uszkodzone jest niższe 64K RAM.
-
Z Krakowa? Masz na myśli tą mieścinę niedaleko Wieliczki ?
PS. Napisz do mnie na PRV to się dogadamy :-)
Dzięki koledze Ikci i wizycie z moim CPC okazało się, że elektronika jest sprawna. Komputer bez modułu magnetofonu włącza się. Naprawę postaram się to sam ogarnąć, jak będę miał problemy, założę może nowy temat.
Dziękuję wszystkim, a zwłaszcza Marcinowi za okazaną pomoc :)
-
Nie ma za co :) Nawet nie wiesz jak się ucieszyłem kiedy podłączyliśmy i się naszym oczom ukazał wspaniały ekran
z żółtymi napisami na granatowym tle :) :) :) :)
-
Odkopuje trochę temat, ale mam podobnie jak koledzy.
Swiezo zdobyty Amstrad CPC 464
Usunąłem przeróbkę zasilania wstawiłem zwory w J104 usunąłem zworę +5 na SYNC (pin4 )
podłączyłem kabelki i ...... mam zniekształcony ekran w kolorach brązowych pływający do góry momentami widać cień z napisami ekranu startowego. Jak podłączyłem klawiaturę to słychać beepanie oraz to ze klawisze sa wciskane. magnetofonu akurat nie sprawdzałem.
Próbowałem przywrócić zworkę na sync ale nie wiele to dało - całkowicie czarny ekran.
Kabelek zrobiony wg wzoru
http://www.cpcwiki.eu/imgs/b/b0/Circuit.gif (http://www.cpcwiki.eu/imgs/b/b0/Circuit.gif)
działa bez problemu z CPC6128.
Podłączyłem do innego LCD ale na jednym gnieździe totalnie czarno ( niby opisane RGB )
na drugim opisane AV composite mam bardzo niestabilny czarno biały obraz
-
Masz zły kabelek. Powinno być jakieś napięcie na pinie 8 SCART.
-
z tymi schematami z netu to też różnie bywa najlepiej metodą prób i błędów u mnie np. kabel z Amstrada nie działa na Schneiderze
a jak dopasowałem go do Schneidera nie było obrazu na Amstradzie nie wiem od czego to zależy niby to samo dodam że AV wymuszam guzikiem na TV.
-
Grrrr
To co mam to dokładnie Schneider 464 z płyta Amstrad MC0046A , powyższy kabelek działa bez problemu ze Schneiderem 6128
też mam taką nadzieję , że to zły kabelek
znalazłem jeszcze taki
http://www.cpcmania.com/Docs/Scart/Scart.htm (http://www.cpcmania.com/Docs/Scart/Scart.htm)
i taki
http://www.cpcwiki.eu/imgs/a/a8/Alt_Scart_Connect.PNG (http://www.cpcwiki.eu/imgs/a/a8/Alt_Scart_Connect.PNG)
i jeszcze taki
http://www.cpcwiki.eu/index.php/File:CPC2SCART_-_RGB.jpg (http://www.cpcwiki.eu/index.php/File:CPC2SCART_-_RGB.jpg)
-
coś mi się wydaje że zastosowałem ten schemat z cpcwiki do schneidera cpc 464
-
też mam taką nadzieję , że to zły kabelek
znalazłem jeszcze taki
http://www.cpcmania.com/Docs/Scart/Scart.htm (http://www.cpcmania.com/Docs/Scart/Scart.htm)
i taki
http://www.cpcwiki.eu/imgs/a/a8/Alt_Scart_Connect.PNG (http://www.cpcwiki.eu/imgs/a/a8/Alt_Scart_Connect.PNG)
i jeszcze taki
http://www.cpcwiki.eu/index.php/File:CPC2SCART_-_RGB.jpg (http://www.cpcwiki.eu/index.php/File:CPC2SCART_-_RGB.jpg)
Pierwszy i trzeci wyglądają w miarę OK, drugi to minimalka, która będzie losowo działać (z jednym TV zadziała, z innym nie). Tylko zamiast cudować z bateryjkami, wykorzystałbym napięcie z zasilacza. Tyle, że 464 nie ma potrzebnego napięcia :/ i zostaje cudowanie z bateryjką lub dodatkowy zasilacz 12V.
Albo znalezienie TV, który będzie działał w obecnej konfiguracji kabla...
-
By uzyskać czarno-biały (choć dość ciemny) obraz na composite (w EURO to pin 20), wystarczy masa i luminacja. Spróbuj to podłączyć i w takim stanie oceń czy inne podzespoły kompa działają. By uzyskać dźwięk wystarczy przytrzymać ze 2 sek DEL.
Dźwięk w CPC jest słabo ekranowany i podłączony do wzmacniacza łapie wszystkie zakłócenia z kompa. Wszystkie elektronki jakie "latają" w procku w pamięci lub na ekranie zmieniają rodzaj szmerku jaki słychać w tle mocno podgłośnionego kompa nawet gdy AY nie wydaje dźwięków.
Zastanawiające są te brązowe kolory, może to jakaś funkcja twojego odbiornika, bo CPC nie ma iluś tam brązów. Albo masz zwarte ze sobą jakieś piny w gnieździe video.
Większość starych kineskopowych TV wyświetla z CPC równie dobry obraz gdy do pinów 20 i 16 podłączy się luminacje i synchronizację w dowolnej kolejności. Może poprzedni właściciel miał lum do 20 a do 16 potrzebował silniejszego sygnału by się TV na RGB przełączył stąd te 5V na synchro. No chyba że coś mu nie wyszło. ;)
8 pin w Euro jest do przełączania proporcji 16/9 więc nie widzę związku.
Pierwsze słyszę o innym kablu do Schneiderów, czy mógłbyś podać szczegóły. Może coś w nim było grzebane albo masz inne zasilanie. Zwykle modyfikacje kabla są potrzebne pod jakiś odbiornik a potem każdy CPC na nim działa. A nie odwrotnie.
O tym że niektórzy cudują coś z bateryjkami to dopiero w necie wyczytałem bo osobiście z takimi problemami się nie zetknąłem, ale 12V to stanowczo za dużo, no chyba że ktoś ma kabel stawiający duże opory i na końcu kabla ten prądzik jest słabszy niż przy kompie.
-
ZbyniuR, będę trochę okrutny :D - sorry, ale po raz kolejny powielasz te same (dez)informacje.
Na pin 16 nie podaje się ŻADNYCH sygnałów, tylko napięcie sterujące, zgodnie z załączoną tabelką.
To, że coś tam sobie eksperymentalnie podłączyłeś i zadziałało, wcale nie świadczy o tym, że zrobiłeś prawidłowo. Jestem zdania, że należy działać świadomie, a nie z przypadku - o, zadziałało, więc niech tak będzie. SCART jest standardem i należy się go trzymać.
Odnośnie pinu 8 - to, że nie widzisz związku, nie znaczy, że go nie ma. Po prostu nie trafiłeś jeszcze na taki przypadek, że obraz lata z nieznanych przyczyn na jednym TV, choć na innym jest dobrze. Ten pin - zgodnie z tabelką - powinien być zasilony napięciem 12V (albo przynajmniej 9,5V), ponieważ niektóre telewizory go używają, bo obsługują format 16:9 - nawet wtedy, gdy mają ekran 4:3 - i taki właśnie przypadek opisywałem przy okazji walki z wyjściem RGB dla Timexa:
http://speccy.pl/forum/index.php/topic,1614.msg21698.html#msg21698
Na wcześniejszych stronach opisywałem długą walkę z tym problemem, dopiero kolega martin381 naprowadził mnie na właściwy trop. Te bateryjki we wtyczce SCART to nie jest jakiś pomysł z księżyca, tylko po prostu ktoś już wcześniej odkrył, że napięcie 12V jest czasami potrzebne :)
Co do różnic Amstrad/Schneider czy 464/6128, to poletko zostawiam całkowicie Tobie, bo się na tym słabo znam :)
-
Jest !!! Jest !!! Są dzikie okrzyki i małpie skoki. Dziś podszedłem jeszcze raz do tematu i okazało się że nie zauważyłem rozciętej ścieżki właśnie od SYNC. Koleś wcześniej zwarł SYNC do 5V a z drugiej strony płytki przeciął ścieżkę.
Ja wcześniej zdemontowałem tylko zworkę i dlatego miałem taki dziwny efekt.
A dziś tych brązów nie było tylko czerń i biel.
Zalutowałem, włączyłem i zgłosił się cudowny niebiesko żółty obraz :-)
-
Czyli która wersja działa?
Co puściłeś do 20, 16 i 8 w TV ?
-
Odpaliłem na tej wersji
http://www.cpcwiki.eu/imgs/b/b0/Circuit.gif (http://www.cpcwiki.eu/imgs/b/b0/Circuit.gif)
w miedzy czasie zrobiłem sobie kabel do Commodore 1084S ale nie sprawdzę do weekendu.