Jeśli chodzi o donoszenie - sa potęzne różnice mentalne pomiedzy nami, a ogólnie nazwijmy to ZACHODEM.
U nas często mozna usłyszec jak jakaś mama ochrzania małego Jasia:
"Ile razy Ci mówiłam żebyś nie skarżył?"
Bo mamy tak wpojone że donosicielstwo jest paskudnym zachowaniem.
Natomiast tam, zwłaszcza w Stanach, na donosach oparty jest cały system.
Donos obywatelski to coś co zajmuje im część życia. Podglądanie sąsiadów, wyszukiwanie ich
małych lub większych występków, denuncjowanie nawet własnych przyjaciół jest moralnie
dopuszczalne gdyż w ten sposób społeczeństwo pomaga w utrzymaniu ładu i porządku.
Kojarzycie "Kevin sam w domu" ?? To idealny przykład.
Oczywiście nie popieram znieczulicy i obojętnego przechodzenia obok kiedy ktoś
jest krzywdzony lub kogoś np. okradają.
Także szybka reakcja i zgłaszanie jeśli znajdziemy na jakiejś stronie "child porn" - to przykład
kiedy powinniśmy odpowiednio zareagować... Ale wysyłanie donosów i zgłaszanie strony na której
znaleźliśmy 30 letnie "piractwo" to chyba jakaś totalna przesada i cieszy mnie to, że większość
ludzi ma tam inne nastawienie. Swoja drogą będę z ciekawością obserwował czy ten frajer
odpowie na post użytkownika DUNNY, który go po prostu wyśmiał.