Taaak... Nie chciałem jej tego pisać, ale Claire zrobiła to okropnie.
Nie, żebym był przeciwnikiem odcinania magnetofonu, bo prawdę mówiąc, sam go nigdy nie używam, nie zbieram też (zatem) kaset z grami. To było fajne 30+ lat temu, dziś szkoda mi po prostu czasu i miejsca na biurku.
Jednak ten proces można było zrobić znacznie estetyczniej, jest tego sporo przykładów.