Autor Wątek: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie  (Przeczytany 2994 razy)

pawelb

  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Miejsce pobytu:
    Wawa
Cześć,
Próbowałem naprawić TC2048 . Ciągle robił  restarty lub się zwieszał przy delikatnych drganiach.
Okazało się że trzeba wymienić podstawki pod górny bank pamięci.
Podczas wymiany wyszło na jaw że ktoś kiedyś naprawiał ścieżki które się urwały przy wlutowaniu h... podstawek.
I jak zacząłem wymianę to też parę scieżek się urwało. :|
Połatałem jak umiałem ale efekt jest gorszy. Tym razem nie wita mnie już logiem sinclara tylko pionowe migające pasy. :|(Pamięci ram tylko w dolnym banku).
Odsysaczki takiej lepszej ( tzn. pistolet) nie mam by wylutować podstawki precyzyjne a boję się teraz że może jeszcze inne ścieżki urwię.
Pomocne by było zdjęcie PCB ver 5 z dwóch stron w wysokiej rozdzielczości . Już się podałem i nie wiem co dalej zrobić.
Czy ktoś ze speców podejmie się reanimacji tego komputerka? I le by to kosztowało?

Służę jak coś częściami zamiennymi:
TMS 4464-150 x5
kilka kondensatorów elektrolitycznych które pozostały po reacpingu.
« Ostatnia zmiana: 2021.04.16, 18:32:01 wysłana przez pawelb »

KWF

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 6823
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • Insta do lasownia
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #1 dnia: 2021.04.16, 19:09:36 »
Walcz do końca ;) Schemat jest, miernik w rękę i sam połatasz co urwałeś.

Timex rusza tylko z dolnym RAM, rusza jako 16K. Skoro masz jakieś pasy bez układów górnego RAM, to coś jeszcze urwałeś.

Moje boje z górnym RAM (https://www.speccy.pl/forum/index.php?topic=2803.msg40211#msg40211). Timex działa do dzisiaj.
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

PABB

  • *****
  • Wiadomości: 1098
  • Miejsce pobytu:
    Bielsko-Biała
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #2 dnia: 2021.04.16, 19:28:57 »
I jak zacząłem wymianę to też parę scieżek się urwało. :|
Połatałem jak umiałem ale (...)

Klaudiusz - ta płyta ma ograniczoną ilość ścieżek "do urwania" :P 
Eksperymentowałbym na jakimś szrocie - tego 2048 szkoda ;)

pawelb

  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Miejsce pobytu:
    Wawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #3 dnia: 2021.04.16, 22:53:59 »
Walcz do końca ;) Schemat jest, miernik w rękę i sam połatasz co urwałeś.

Timex rusza tylko z dolnym RAM, rusza jako 16K. Skoro masz jakieś pasy bez układów górnego RAM, to coś jeszcze urwałeś.

Moje boje z górnym RAM (https://www.speccy.pl/forum/index.php?topic=2803.msg40211#msg40211). Timex działa do dzisiaj.

Masz może zdjęcie PCB rev 5 góry i dołu ?
Muszę porównać ze swoja płytą.

Pod linkiem zdjęcia mojej płyty i widok po usunięciu podstawek: https://drive.google.com/drive/folders/1SVBIMpAQ3xOoVjddm71TvPTifJU-0kYI?usp=sharing

KWF

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 6823
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • Insta do lasownia
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #4 dnia: 2021.04.16, 23:11:24 »
Ciężkie miał życie ten Timex. Gluty z cyny, przeróbki w przetwornicy, rezystory MŁT po jakiś ulepszeniach, poupalane przelotki. Podstawki pod góry RAM do wymontowania. Kup drugiego Timexa. Będzie prościej, bo laminat w Timexach nie lubi wielokrotnego grzania lutownicą.

Nie, nie mam więcej zdjęć z tamtych napraw, ale gdzieś mam zdjęcia uszkodzonej płyty bez elementów. Poszukam.
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

KWF

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 6823
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • Insta do lasownia
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #5 dnia: 2021.04.17, 08:50:47 »
Zdjęcia obu stron PCB: TC2048_PCB.zip (12MB).
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

pawelb

  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Miejsce pobytu:
    Wawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #6 dnia: 2021.04.17, 13:50:13 »
Zdjęcia obu stron PCB: TC2048_PCB.zip (12MB).

Z góry dziękuję.
Będę kupował stację lutowniczą . Wiem że po taniości ale może jest dobra? Zależało mi była odsysaczka.
https://allegro.pl/oferta/stacja-lutownicza-rozlutownica-yihua-948-75w-2w1-10196924686

Czy hotair tez kupić? Może to?
https://allegro.pl/oferta/stacja-lutownicza-spawarka-hot-air-858d-100-500-c-9472069973

Wiem że na forum był projekt odtworzenia PCB Zx Spectrum.
Czy ktoś już robił to samo dla TC2048?


trojacek

  • *****
  • Wiadomości: 6831
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #7 dnia: 2021.04.17, 14:04:36 »
Tak, oba te urządzenia powinny Ci wystarczyć do dokończenia pełnej destrukcji tej płyty ;)

A tak na serio - jeśli nie masz doświadczenia z rozlutownicą i hotairem, lepiej poćwicz na jakichś złomach.

KWF

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 6823
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • Insta do lasownia
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #8 dnia: 2021.04.17, 14:24:28 »
Hotair, rozlutownica i płyta Timexa z końskiego ł...na ... kiepsko to widzę. Samo wyjęcie nieszczęsnych podstawek precyzyjnych z tak przegrzanej płyty będzie niezłą ekwilibrystyką. Mam nadzieję, że zostały wlutowane na spoiwo z ołowiem, bo jeśli na bezołowiowe ... biorę czipsy, piwo i czekam na zdjęcia zgonu.
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

pawelb

  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Miejsce pobytu:
    Wawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #9 dnia: 2021.04.17, 14:28:55 »
Ciężkie miał życie ten Timex. Gluty z cyny, przeróbki w przetwornicy, rezystory MŁT po jakiś ulepszeniach, poupalane przelotki.
Wygląda też jak ktoś próbował mniejszą ilością elementów uratować go. "A te brakujące elementy? Zbędne, przecież działa."
Dlaczego na tej płycie brakuje diod i rezystorów obok diody led? To tak z fabryki wyszło czy może jest to kogoś przeróbka?
Takich zagadek jest więcej:
  • po co jest mostkowanie między U5 a U4?
     Dół płyty:  kynar niebieski i biały przy złączu krawędziowym . Co to jest?

 


Cytuj
Kup drugiego Timexa. Będzie prościej, bo laminat w Timexach nie lubi wielokrotnego grzania lutownicą.
To już zauważyłem.  Lutownicę mam ustawioną na około 250C ale i tak ostrożnie traktuje PCB.
Na Lock Down-nie musiałem się zająć czym innym niż praca zdalna.  Sprzętu nie miałem i zacząłem go kompletować.
Na początek mała lutownica z regulacją temperatury, mata silikonowa, miernik i odsysacza pneumatyczna z grzałką do sporadycznych napraw.
W domu do uruchomienia czekało Atari 800XL oraz ten Timex TC2048.
Z Atari nie było problemu. Dodałem gniazdo 5,5 mmm na zasilatnie +5V do montowania na obudowie i poszło.
Z Timexem nie było tak kolorowo. Recaping sekcji zasialnia oraz wymiana stabilizatora.
Potem okazało się że nie zawsze przechodzi do prompta  i sieje smieciami na ekranie - lekkie puknięcie w obudowę i restart do prompta.
Wyszło że włożenie wyjęcie pamięci dolnego i górnego banku pomogło ale nadal był wrażliwy na drgania.
Gdy ponownie chciałem wyjąć pamięci by zobaczyć czy to nie problem z górnym bankiem to podstawka została wraz układem a na płycie  piny od podstawki. Decyzja prosta - wymienić podstawki. Wylutowanie było proste ale moim oczom ukazał się krajobraz zniszczeń po ostatnich naprawach w latach 80-tych. Resztę historii znasz.

pawelb

  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Miejsce pobytu:
    Wawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #10 dnia: 2021.04.17, 14:31:51 »
Tak, oba te urządzenia powinny Ci wystarczyć do dokończenia pełnej destrukcji tej płyty ;)

A tak na serio - jeśli nie masz doświadczenia z rozlutownicą i hotairem, lepiej poćwicz na jakichś złomach.
Mam płytę PC z socket7 do rolutowania. Będzie na czym testować.
Mam wielką nadzieję ze te podstawki się ugną pod delikatną siłą mojej perswazji.



KWF

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 6823
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • Insta do lasownia
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #11 dnia: 2021.04.17, 14:51:45 »
Tak na szybko zaznaczyłem zmiany w stosunku do fabryki.  Nikt Ci nie napisze, co autor tych zmian miał na myśli i dlaczego je wykonał. Należałoby przejrzeć całą płytę, nanieść zmiany na dostępny schemat, a potem zadecydować, które mają sens i warto zostawić, a które do wyrzucenia. Nadal chcesz uruchamiać coś, co po wszystkich naprawach może działać niestabilnie? Moim zdaniem na dawcę nadaje się, do reanimacji nie bardzo.
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

trojacek

  • *****
  • Wiadomości: 6831
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #12 dnia: 2021.04.17, 14:59:56 »
Dlaczego na tej płycie brakuje diod i rezystorów obok diody led? To tak z fabryki wyszło czy może jest to kogoś przeróbka?

To układ generowania napięć ujemnych. O ile -5V do niczego się raczej nie przyda, o tyle brak -0,7V może rzutować na możliwość wczytywania programów z taśmy.

Cytuj
po co jest mostkowanie między U5 a U4?
[...]
Dół płyty:  kynar niebieski i biały przy złączu krawędziowym . Co to jest?

Tak na oko wygląda na odpinanie portu Kempstona sygnałem /IORQGE. Ale trzeba dokładnie prześledzić ścieżki, bo to da się prościej zrobić.
 
« Ostatnia zmiana: 2021.04.17, 16:36:52 wysłana przez trojacek »

pawelb

  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Miejsce pobytu:
    Wawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #13 dnia: 2021.04.17, 15:48:58 »
Jejku!
Jesteście wielcy!!!
Zdam relację co się udało  po tym jak przyślą mi tą stację lutowniczą.

m0b

  • *****
  • Wiadomości: 801
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Timex TC2048 - próba reanimacji po 30 latach w szafie
« Odpowiedź #14 dnia: 2021.04.17, 17:18:59 »
Nadal chcesz uruchamiać coś, co po wszystkich naprawach może działać niestabilnie? Moim zdaniem na dawcę nadaje się, do reanimacji nie bardzo.
Hej, Klaud - sam reanimowałeś swoją mocno nadgryzioną wcześniejszymi działaniami płytę i chyba z dobrym skutkiem, a tu człowieka zniechęcasz? :) Jeśli się uda, to satysfakcja będzie duża. Najważniejsze to teraz zatrzymać postępującą destrukcję, czyli nie zaczynać dalszych prac przed nauczeniem się jak używać nowy sprzęt lutowniczy na jakimś złomie. Potem zdemontować wszelkie prowizorki, naprawić zniszczenia i zrobić porządnie, żeby zaraz znów nie lutować wszystkiego od podstaw.