Pear czy możesz podać jakiś przykład programu który nie chodzi poprawnie na plusie?
To nie Spectrum czy Amiga i zadano sobie sporo trudu by był kompatybilny. Jedyne co kojarzę to inne doprowadzenie 8go bitu do złącza drukarki (z nóżki ASIC) niż to z typowych przeróbek w starszych CPC (pin z PIO). Przez co wydruk od strony programowej wymaga innej procedury i tylko najnowsze edytory rozpoznawały konfigurację i stosowały odpowiedni sposób, a starsze programy które coś drukują na plusie dają wydruk 7bitowy. Drobnych różnic na pinach jest jeszcze parę na każdym złączu z wyjątkiem portu rozszerzeń. Nie chce mi się opisywać szczegółów. Każde pytanie zadane w tym wątku było już opisywane na forum przynajmniej raz.
Wszystkie Amstrady i Schneidery serii CPC także Plusy były sprzedawane w zestawach z monitorem w których był zasilacz. (Wyjątek to konsolka GX4000) Były też dostępne zasilacze z modulatorem TV dla tych którym padł monitor ewentualnie chcieli na kolor popatrzeć a mieli monitor monochromatyczny. Współcześnie łatwiej kupić zasilacz taki mały przerabiany z takich od laptopów z dostosowanymi już wtyczkami dla CPC, najlepiej przy okazji kupić kabel do Euro/Scart w TV i wtedy monitor nie jest potrzebny. Lub zrobić samemu.
U mnie zasilacz od PC się nie "aktywował" bo CPC żarł za mało prądu, więc musiałem jednocześnie podłączać przynajmniej napęd CD, by zwiększyć obciążenie wtedy działało.
Najrzadszym modelem jest 664, produkowano je tylko 3-4 miesiące w 1985 nim zastąpiono modelem 6128.
Nie tylko plusy mają większą paletę ale też wersje LC modeli 464 i 6128 produkowane w latach 1988-89. Choć w nich nie ma sprzętowego scrollingu o piksel ani sprzętowych sprajtów tak jak w Plusach. Są trudne do kupienia bo rzadko posiadacze chcą się ich pozbyć. Mają w sobie CRTC4 zwany też PreASIC lub mały ASIC. Np najnowsze Art Studio potrafi rozpoznać ten model i obsługuje w nim poszerzoną paletę.
Z ponad 4 tys gier zaledwie kilkanaście działa tylko na Plusach a kolejne kilkanaście w wersjach na Kartridżach dla plusa ma większy obrazek startowy z overscanem i zmienioną paletą. Reszta bez zmian. Nawiasem mówiąc jeśli zmieniono paletę to na bardziej szaroburą, wiec wolę cukierkowo/soczystą ze starszych modeli. Wg. mnie nowa paleta lepiej się sprawdza w artystycznych obrazkach niż w grach. Nieliczne gry w wersji plusowej demonstrują więcej sprajtów na ekranie niż na zwykłym CPC. Co może i wygląda bardziej cool ale w grze raczej przeszkadza bo zwyczajnie zasłania to co się dzieje z naszym bohaterem. Zresztą te Kartridże są trudne do kupienia i drogie. Podrabiane od kolesia z Austrii na ebayu po 30Euro. To ja już wolę te parę gierek na Emulcu sobie włączyć. Demek tylko na Plusa jest trochę więcej niż gier, ale zaledwie kilka naprawdę ładnych, i nie są to wcale najlepsze demka na CPC. Dlatego moim zdaniem Plusa bym polecał jedynie tym co taka wersja bardziej im się podoba z wyglądu, lub mają ambicje zebrać kolekcję wszystkich CPC.
Większe różnice z kompatybilnością są między tańszymi 464 (magnetofon) których wyprodukowano 2 razy więcej, a tymi droższymi 6128 (stacja + więcej ramu + nieco lepszy Basic). Tak z ok 80% gier miało wersję także na kasetach. Te 20% należą do bardziej rozbudowanych, które doczytują sobie coś zależnie od tego co wybierzemy jak np "Defender of the Crown", co ciężko zrobić na kasecie. Za to z tych najlepszych użytków z 80% działało tylko na 6128 lub ewentualnie na 464 z dodaną stacją i ramem. Bez tego, posiadacze 464 musieli zadowolić się użytkami o skromniejszych możliwościach.
Co do wersji narodowych to Francuska ma nie tylko litery w innej kolejności na klawiszach ale także zmieniony wygląd kilku znaków na literki z ogonkami. Oraz cyfry dostępne po wciśnięciu ze Shiftem. Znacznie mniej zmian ma w sobie wersja Hiszpańska, a niemieckie Schneidery klawiaturę mają taką jak Brytyjski. Jedynie wtyczki są inne a nie gołe krawędziówki. Istnieją też skandynawskie ale jeszcze ich na ebayu nie widziałem.
Trudniej rozpoznać po fotkach jaką wersję scalaczka do grafiki ma sprzedawany model. tzn CRTC 3 zwany też ASIC jest we wszystkich plusach i tylko w nich. Ale wcześniejsze prócz wspomnianego CRTC4 miewały wersję 0 lub 2 w starszych albo 1 i 4 w nowszych. Dotyczy to w równym stopniu 464 jak i 6128. Starsze mają na obudowie AMSTRAD większą czcionką a nowsze mniejszą w prostokąciku z ukośnym ciemniejszym paskiem. 4ka przez wiele zwłaszcza starszych demek jest rozpoznawana jako 0 bo jest z nią kompatybilna, podobnie jak 3ka w plusie. Na 0 chodzi najwięcej demek, 2ka jest z nią w dużym stopniu kompatybilna i nie raz dobrze na niej chodzą demka co twierdzą że pójdą tylko na 0, a 1ka uchodzi za najsłabszą jednak sprzedawano ją w okresie gdy scena na CPC sie rozkręcała więc trochę demek chodzi tylko na niej i ekstremiści montują sobie w swoich CPC 0 i 1kę z przełącznikiem. Jednak na wszystkich wersjach CRTC gry i użytki chodzą tak samo. Z wyjątkiem graficznych które rozpoznają większą paletę w 3 i 4.
By rozpoznać CRTC trzeba albo mieć demko które rozpoznaje konfig i o tym informuje albo rozkręcić obudowę i przeczytać numerek na właściwym scalaku.
Patrz 1sza tabelka >
http://www.cpcwiki.eu/index.php/CRTCMonitory do Plusów (te białe/kremowe obudowy) mają w sobie przyzwoite głośniki stereo i 2 dodatkowe piny we wtyczce, przez co nie pasują do starszych (bez przejściówki). A starsze CPC mają kiepski mono głośniczek w klawiaturach. Kolorowe monitory mają nagminnie źle ustawiony focus, (pokrętło z tyłu w otworku, wymaga małego krzyżaka) przez co mają rozmyty obraz. Z dobrym ustawieniem jakość obrazu taka jak w monitorach do Amig. A telewizory z tamtej epoki nie miały tak małej plamki.
By przetestować czy sprawny podłączamy kabelki i patrzymy czy kolory są właściwe żółte litery na niebieskim tle, jeśli inne na kolorowym to nie kontaktuje jakaś żyłka w kablu. Poruszaj nim to może się poprawi.
Wciskaj po kolei wszystkie klawisze czy kontaktują. Każdy powinien dawać jeden znak na ekranie. Wyjątki to:
Enter i strzałki - przesuwają kursor
ESC - daje napis *Break*
Caps Lock, Shift i Control (Ctrl) - zmieniają znaczenie innych klawiszy.
Można też podłączyć jakiś dżojstik przechylanie powinno dawać strzałki na ekranie a Fire znak X lub Z.
Wciśnij dowolną literę a potem potrzymaj chwilę dowolną strzałkę, jeśli to spowoduje pisk to znak że głos jest.
Teraz w 6128 w nowej linijce wpisz cat i wduś Return, jeśli wyskoczy napis "Disc missing" mimo włożonej dyskietki to znak że pasek trzeba wymienić. Jeśli głośno warczy i po chwili wyświetla "read error" to zresetuj w trakcie gdy to robi (ESC + SHIFT + Control), spróbuj tak kilka razy jak nie zacznie działać normalnie na dyskietce sprawnej w innej stacji, to albo coś poważniejszego, albo leżała w kurzu z otwartą obudową i pomoże wacik lub zaśliniony palec by przetrzeć głowicę.
W 464 jeśli nie działa przewijanie kasety to pasek do wymiany. Jeśli jakiś były Comodorowiec zechce regulować głowicę to dać mu po łapach i zabrać śrubokręt. A jeśli się z tym spóźniłeś to włóż kasetę z dowolną muzyką podgłoś na maksa głośniczek i przekręć śrubokręt maksymalnie o 180` w jedną i drugą i cofnij do pozycji w której wysokie tony były najgłośniejsze i więcej nie ruszaj. Amstrady nie są tak wrażliwe na ustawianie głowicy i dobrze nagrana kaseta wczyta się nawet na sporych odchyleniach.
I to chyba tyle.