Czyli co, przerabiałeś TOS? Bo samo opóźnianie impulsu to nic nie da, jeśli te impulsy będą zbyt gęsto.
No właśnie chodzi o odstęp między impulsami. Jak głowica miała się przesunąć dalej niż o 3 ścieżki, to się zacinała. Mam przerobiony TOS na kilku dyskach 3". Na reszcie nie, bo jednak bez tej przeróbki szybciej działa i mniej "zgrzyta".
Jak ja to wtedy zrobiłem - nie mam pojęcia!!!
Pamiętam że byłem załamany że ten napęd nie działa i musiałem to jakoś rozwiązać. Chyba ktoś mi podsunął pomysł, a ja grzebałem na ślepo w systemie!?
Mój Spectrum jest zasilany z FDD przez złącze krawędziowe. I mam wyjście na monitor, jest czarno-białe, ale możliwe że coś w tym celu przerabiałem...
Z tym zasilaniem to ciekawe, bo FDD3000 takiego patentu nie stosowało chyba w żadnej podwersji.
Sam zrobiłem. I już sobie przypomniałem jak:
Ponieważ próby zasilania z zasilacza FDD dawały straszną ukośną morę na ekranie, to po prostu włożyłem do FDD zasilacz od Spectrum bez obudowy
Zasilanie wychodzi z FDD normalnym kablem (nie ryzykowałem spiralką) do interfejsu i tam na złącze krawędziowe.
Z wyjściem monitorowym miałem jeszcze dodatkowy patent. Sygnał z wtórnika wychodził razem ze składową stałą (nie było kondensatora separującego), był do tego wyłącznik, a w telewizorze (Neptun 14") był przekaźnik, który przełączał go na wejście monitorowe.
Telewizor stał daleko, tak z metr z hakiem. Pstrykając przełącznikiem w interfejsie mogłem przełączać TV/komputer.