forum speccy.pl
ZX Spectrum => PARTIES/ZLOTY => Wątek zaczęty przez: Tygrys w 2017.08.01, 15:22:58
-
Jestem w Londynie, a to dobra okazja aby spotkać się z tubylcami ;)
Proponuję czwartek, koło 18:00. Na pewno będę ja i introspec (http://www.pouet.net/user.php?who=95769 (http://www.pouet.net/user.php?who=95769)),
może ktoś ma ochotę dołączyć?
-
Tygrys, ale w którym rejonie Londka? To wielkie miasto. Może pub "The Dickens Inn" w St Katharine Docks, 2 min od Tower Bridge, 3 min od londyńskiego Tower, 10 min z London Bridge Station, za rogiem stacja metra co zowie się Tower Hill.
-
Stacjonuje w okolicach Old Street.
-
E to spoko, w tamtym rejonie jest masa knajp i kluby go-go w Shoreditch ;)
W drodze z pracy jadę na linii Blackfriars - City - Farringdon - St Pancras Int. więc wybierz coś, tak aby Tobie pasowało.
-
Klaud - wylosuj miejsce ;-) Ja się dostosuje, gdyż nie mam tu (jeszcze) ulubionych pubów.
-
Maszyna losujaca wylosowala:
Old Fountain
3 Baldwin St
London
EC1V 9NU
;)
Piwny nie jestem, przez zapalenie gardła ale ten pub ma dobre opinie.
-
Znaczy się, można mówić po polsku ?
Bo ostatnio podobno za naszą mowę na wyspach - ścigają.
Może lepiej wybrać stolik blisko wyjścia :)
-
Jeszcze nikt mnie nie wyzwał za używanie polskiego,
poza tym będzie międzynarodowa ekipa - więc rozmowy po angielsku się odbędą, no chyba że po rosyjsku, po kilku głębszych :-)
-
No to spox.
-
Zawsze można przenieść się do City, 5 min na piechotę :) a tam istna Wieża Babel :)
-
introspec się rozchorował, zatem sami gdzieś pójdziemy.
zobaczymy czy za mówienie po polsku nas wywalą :D
-
Czy ten adres jest wciaz aktualny?
Old Fountain
3 Baldwin St
London
EC1V 9NU
Pozdro.
-
Tak, zapraszamy ;)
-
Zbieram się z Croydon i w 35 min powinienem być na miejscu.
-
Miło było poznać Was osobiście :) Przepraszam, że tak szybko musiałem zniknąć.
Hehe, świat jest wioska ;) spotkać kogoś z tej samej parafii, osiedla, podstawówki, tylko rocznik inny :) prawie jak trafić 5 w totka.
-
Tak, to było udane spotkanie! I nikt nie nas nie pałował za mówienie po polsku ;)
-
Pewnie Was nie rozumieli :)
-
Kupą byliście to się bali. Albo zbyt uśmiechnięci by dało się na was reagować wrogo. :)
-
I obsluga i reszta klienteli nie miala zadnych zastrzezen co do naszej obecnosci, czy jezyka w ktorym mowilismy, a bylo wrecz przeciwnie, i skonczylo sie na kupie smiechu.
Mysle, wrecz jestem pewien, ze przesladowanie ze wzgledu na jezyk w Anglii jest tak samo wymyslone, jak przesladowanie chinczykow w Polsce.
Nikt sie nas nie czepial, a wrecz obsluga byla pierwszej klasy, co odwzajemnismy napiwkiem.
Mysle, ze juz czas przestac wierzyc w wymyslone historie i zabobony :)
Pozdro.
-
To Troche tlumaczy jak przecietny anglik sie wypowiada na temat polakow.
https://www.youtube.com/watch?v=XHrzs8RTOoQ
-
Wiesz, są miejsca i miejsca. Mam różne doświadczenia na ten temat, ale mniejsza o to. Ważne, że miło spędziliscie czas.
-
.. tak czy inaczej, fajnie było Was poznać i pogadać!