ZX Spectrum > HARDWARE

co to jest?

<< < (2/2)

matofesi:
EPROM 2kB, minimalna logika, przełącznik aktywujący i pstryczek od NMI. Stawiam na jakieś proste turbo z opcją zrzucania stanu pamięci na taśmę. Miałem kiedyś coś podobnego - fajnie działało jak się podkręciło silnik w magnetofonie ;)

Gryzor:
Moj mial jeszcze 8kb RAM i wbudowany sprytny debugger. Niestety sprzedalem i slad zaginal.
Dokumentacja wyladowala na smietniku. Jak by ktos znalaz to prosba o info  ;)
Zrobilem ten interface razem z kumplami.

matofesi:
O. No to ładna rzecz. My do tego używaliśmy interfejsu FDD - mieliśmy sprytną wersję naszego debugera, która siedziała właśnie tam i stamtąd się odpalała. Cudów nie robiła, ale miała na przykład sprytne pułapki zajmujące co prawda 4 bajty w pamięci ale za to przy trafieniu pułapka przechwytywała w zasadzie komplet rejestrów i modyfikowała tylko dwa bajty stosu ;)

Pyza^Illusion:
No ja mam jeszcze coś takiego jak Masterface 2b i MacFace II. Gdzieś mam nawet artykuły pisane z myślą o stronce Yarka (obsługa, właściwości etc.). Niestety schematów nigdy nie miałem. Bardziej służyło mi do używania niż majstrowania w elektronice :p

Duddie:
Ja mam dwie wersje Multiface - 128 i +3. Działają podobnie jak w/w urządzenia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej