ZX Spectrum > RÓŻNOŚCI

Allegro... ostatnie licytacje... ELWRO 801AT, ELWRO 800 Junior

<< < (3/5) > >>

ZbyniuR:
Przed laty na taki komputer trzeba było odkładać forsę przez ponad rok, a dziś niejeden z nas ma tyle po tygodniu pracy. A to przecież dobra zmiana.

Co prawda dziś takie coś sie nadaje tylko do sentymentalnych wycieczek albo do muzeum, ale w podobnej cenie można też kupić współczesny najwyżej paroletni który będzie użyteczny, a to też dobrze.

Jak ktoś chce sobie kupić egzemplarz z młodości, a może nawet drugi o jakim wtedy tylko marzył bo racjonalne potrzeby wzięły górę i go ominęło, też da radę tyle odłożyć nawet gdyby mu to kilka lat zajęło. A jeśli ma z tym kłopot to przecież emulatory są za darmo, a których kiedyś nie było. A to też jest dobrze.

Mam wrażenie że jedyne osoby którym żal że starych gratów nie rozdają za darmo to posiadacze kolekcji godnych muzeów. Choć posiadacze retro kanałów na YT co parę miesięcy otwierają paczki z darowiznami jakie dostali od widzów. A to chyba też dobrze.

Dodałem do zdania "chyba" bo zaczynam wątpić czy moja rozkmina jest słuszna skoro wszystko jest dobrze a nadal ktoś narzeka.

A jeśli na runku są spekulanci to są dwa sposoby aby im utrzeć nosa, nie kupować i ostrzegać innych. Aha załapałem, po to są takie wątki by ostrzegać. :)

A jak komuś mało to może trzeba im zrobić taki numer jaki zrobiono we filmie Da Vinci? 
Zrobić podróbki których znawca kolekcjoner nie kupi, i sprzedać mniej bystrym spekulantom. :)
Jak tanio dałoby sie coś takiego spreparować?

paroos:

--- Cytat: ZbyniuR w 2021.08.25, 16:11:28 ---Przed laty na taki komputer trzeba było odkładać forsę przez ponad rok, a dziś niejeden z nas ma tyle po tygodniu pracy. A to przecież dobra zmiana.

Co prawda dziś takie coś sie nadaje tylko do sentymentalnych wycieczek albo do muzeum, ale w podobnej cenie można też kupić współczesny najwyżej paroletni który będzie użyteczny, a to też dobrze.

Jak ktoś chce sobie kupić egzemplarz z młodości, a może nawet drugi o jakim wtedy tylko marzył bo racjonalne potrzeby wzięły górę i go ominęło, też da radę tyle odłożyć nawet gdyby mu to kilka lat zajęło. A jeśli ma z tym kłopot to przecież emulatory są za darmo, a których kiedyś nie było. A to też jest dobrze.

--- Koniec cytatu ---

Hehehehe, bardzo ważna uwaga, o której zapomniałem. Chylę czoła :)

W tamtych czasach właśnie nie było nas stać na ten sprzęt, a nawet żeby na niego odłożyć.
Mogliśmy co najwyżej pożyczyć. Dopiero teraz mam okazję i środki, żeby do niego wrócić.
Może dlatego trochę mnie smuci, że ponownie wracamy do czasów, kiedy trzeba będzie na niego odkładać.
Mimo, że to tylko podróż sentymentalna. Ale wielu się w nią już nie wybierze.


--- Cytuj ---A jeśli na runku są spekulanci to są dwa sposoby aby im utrzeć nosa, nie kupować i ostrzegać innych. Aha załapałem, po to są takie wątki by ostrzegać. :)

--- Koniec cytatu ---

Trochę taki zawsze jest mój zamysł. Mam nadzieję, że tak się stanie.
Chociaż są też dużo gorsze zjawiska. Jak wszechobecny ostatnio scum.
Oszustwa gdzie nie wysyłają sprzętu, to już przestępstwo.
Ale chciałbym też ostrzec przed innym procederem.
Zdarzało mi się kupić sprzęt "stan nieznany, na części" złożony z samych uszkodzonych części, ewidentnie pozostałych po naprawach innych sprzętów.
Po prostu nie jest możliwe, żeby w urządzeniu zepsuło się absolutnie wszystko. I to na różne sposoby :D
Można by cały słownik napisać z tych określeń, przykładowo dla C64:
- "zapala się dioda led, dalej nie testowany" - znaczy pewnie uszkodzony ram i czarny ekran
- "włącza się, jest obraz. nie mam oprogramowania żeby sprawdzić" - prawdopodobnie uszkodzony CIA albo brak SID


--- Cytuj ---A jak komuś mało to może trzeba im zrobić taki numer jaki zrobiono we filmie Da Vinci?
Zrobić podróbki których znawca kolekcjoner nie kupi, i sprzedać mniej bystrym spekulantom. :)
Jak tanio dałoby sie coś takiego spreparować?

--- Koniec cytatu ---

Niestety nie wierzę, że da się utrzeć nosa spekulantom.
Ale pomysł mi się podoba :D

steev:

--- Cytat: ZbyniuR w 2021.08.25, 16:11:28 ---A jak komuś mało to może trzeba im zrobić taki numer jaki zrobiono we filmie Da Vinci? 
Zrobić podróbki których znawca kolekcjoner nie kupi, i sprzedać mniej bystrym spekulantom. :)
Jak tanio dałoby sie coś takiego spreparować?

--- Koniec cytatu ---
Dobre pytanie, sam bym kupił jakąś tanią podróbkę dla budy z klawiaturą ;D

zaxon:
Hmm...

Dla przykłądu, ZX Spectrum nie jest produkowane od ilu ? 30 lat ? Oryginałów niestety ciągle ubywa a nie przybywa. A im mniej ich jest , tym będzie drożej. Tak to po prostu jest...

Do tego,

Prowizje, opłaty , itp , portali aukcyjnych idą cały czas w górę . Jeśli wystawie ZX 48  za 100 PLN to od tego łącznie zapłacę  jakieś 130 PLN opłat, podatków itp...  Dokładać nie mogę , więc  nie wystawiam ;)


Sytuacja jest podobna jak w innym zbieractwie. To jest  hobby a hobby przeważnie kosztuje.

Spekulanci ? Wy tak na poważnie ? PRL-em sie wam odbija czy co  ?  :D

Sami chomikujecie swoje zbiory a jęczycie że drogo ;)








pgru:

--- Cytat: mkamzierczak w 2021.08.25, 02:17:17 ---Przepraszam, że piszę tutaj... ale nie ma wątku aukcji allegro, a kiedyś był. Ludzi ostro pogibało. Junior w wątpliwym stanie z niekompletną klawiaturą... 560 PLN. Śledziłem na allegro licytację płyty do ELWRO 801AT. Obejrzałem sobie ją na początku dokładnie i tak... brak kości pamięci, na bank były nieumiejętnie wylutowane i popalone ścieżki, stąd drutowanie kynarem od spodu. Brak procesora... ogólnie stan płyty średni i ku mojemu zaskoczeniu płyta zostaje wylicytowana za 666,66 PLN. Ciekaw jestem za ile "ludzie" licytowaliby kompletne działające zestawy... Nie brałem udziału w tych licytacjach i jak tak patrzę na to z boku... to zastanawiam się do czego to wszystko zmierza. To jest jakieś kompletne szaleństwo.

--- Koniec cytatu ---

Tak, dla mnie ceny robią się za wysokie, ale ja niestety zarobiłem w zeszłym roku mniej niż pensja minimalna. Ale spójrzmy na to z drugiej strony - sama pensja minimalna w Polsce to obecnie ponad 20 000 złotych rocznie. Co dopiero jeśli jakiś dobrze zarabiający programista, który np. "uczył się programowania" na Elwro 800 JR czy 801AT chce sobie kupić taki komputer. Część ludzi ma zachodnie zarobki, albo wręcz pracuje na zachodzie/północy, a pensja programisty (jr! skoro jesteśmy przy Elwro 800JR) w Danii to ponad 20000 złotych miesięcznie. Jak się spojrzy na cenę bodajże Amigi 3000 w nietypowej wersji (i to realna cena sprzedaży) to jest jeszcze drożej. Co dopiero byłoby gdyby ktoś wystawił Odrę...

Owszem hobby kosztuje często, ale też zależy jakie. Najtańsze wędki nie są drogie, a pozwolenie na łowienie w morzu(i nie trzeba mieć karty wędkarskiej!) kosztuje zaledwie kilka złotych. Z drugiej strony jak ktoś chce kolekcjonować Ferrari....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej