Autor Wątek: Reanimacja starej podróbki płyty głównej  (Przeczytany 6217 razy)

m0b

  • *****
  • Wiadomości: 805
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #15 dnia: 2021.06.02, 21:56:32 »
Po co chcesz się bawić w jakieś zewnętrzne zasilacze? Wszystko masz w podstawkach. Wyjmij wszystkie układy, podłącz zasilanie, sprawdź napięcia. Jeśli w normie, wkładaj układy i sprawdzaj działanie całości. Wymiana kondensatorów oczywiście wskazana, na początek przynajmniej tych w przetwornicy.

martin381

  • *****
  • Wiadomości: 1213
  • Miejsce pobytu:
    JAROCIN
  • Gdzie jestem.....dokąd zmierzam....dokąd
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #16 dnia: 2021.06.02, 22:37:59 »
W Re 05/86 po Skaut istotnie wyszukało coś ciekawego. To OCR z archive.org stąd błędy.

HOBBY - MIKROKOMPUTER POLECA: Mikro-
komputer do samodzielnego montaiu „Skaut"
(ok. 35 tys. zt) - kompatybilny programowo do
„Spectrum" oraz urzqdzenia dodatkowe do ml-
krokomputerdw ZX81, Spectrum, Commodore
(powiqkszanle pamiqcl, karty EPROM'6w, inter-
fejsy, przetworniki i inne). Informacje uzyskasz
po wystaniu koperty zwrotnej + 2 znaczki po 10
zt pod odresom: Zaktad Eloktronlczny, skr. 55,
80-305 Gdarisk 5.

Ja wtedy skorzystałem z tej oferty , jechałem po odbiór do Pruszcza Gdańskiego chyba styczeń 1987.
PCB takie jak na początku wątku , elementy bierne , tranzystory z RWPG ,
płyta uruchomiona z 16k pamięci bez części "zasilaczowej",
bo zasilacz z kompletem potrzebnych napięć był do zrobienia jako osobny podzespół.
Nie było modulatora ale dorobiłem na podstawie dokumentacji COBRA publikowanego w AV.
Mile wspominam ten czas robienie obudowy , klawiatury...itd :D
Spectrusie  i akcesoria(rożne  , przechodnie , nie tylko komputerki) , miałem w rękach ISSUE 1 , Harlequin , poszukuję spektrusia którego zmajstrowałem 28 lat temu , AX81 , ZXUNO , ICOM IC7000  call sign SQ3PLR

Jamik

  • *
  • Wiadomości: 36
  • Miejsce pobytu:
    Beskidy
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #17 dnia: 2021.06.04, 23:26:05 »
Na dzień dzisiejszy, płyta przeszła serię zabiegów kosmetycznych usuwających większość zabrudzeń. ULA wylądowała w moim plusie i zadziałała wzorcowo. Tak więc jedyny nieosiągalny element jest sprawny, co dobrze rokuje na przyszłość.
Dziękuję za wszystkie informacje. Wreszcie wiem dokładnie z czym mam do czynienia.
A teraz kilka wyjaśnień.
Jako TR3 występował oryginalnie ZTX313. Wyczytałem, że jego charakterystyka była istotna dla kształtowania sygnału taktującego CPU. W spisie tranzystorów, które mogą zastąpić ten model nie ma 2N2369. Stąd moje pytanie o to, czy Waszym zdaniem próbować uruchamiać całość z tym tranzystorem, czy lepiej od razu podmienić na ZTX313 (mam jeden w zapasie).
Na początku myślałem o modyfikacji zasilania, by pozbyć się niepewnej przetwornicy i grzejącego się stabilizatora 5V. Teraz, kiedy okazało się, że oryginalne płytki nie miały obsadzonego elementami bloku zasilania (o ile dobrze zrozumiałem), czyli jego wykonanie (i rodzaj) pozostawało w gestii kupującego, to skłaniam się ku temu, by zrobić zewnętrzne źródło potrzebnych napięć (wreszcie przyda się cześć przydasi określanych przez żonę mianem rupieci), natomiast oryginalną część płyty pozostawić bez zmian (pomijając niezbędne czynności jak choćby wymiana kondensatorów). Wiem, że może to wyglądać na rodzaj zatrzymania się w połowie drogi (płyta zmodyfikowana, a wady zostały), ale moim zdaniem jest to rozsądny kompromis.
W internecie widziałem układy konwersji sygnału kompozytowego na VGA. Czy ktoś coś takiego testował? Chciałbym mieć możliwość podłączenia się do monitora/projektora.
Na ten moment muszę chyba rozrysować sobie faktyczny schemat części układu. Bo ta plątanina w okolicach brakującego głośniczka jest dla mnie pewną zagadką.
O kolejnych krokach, sukcesach i porażkach postaram się informować na bieżąco, licząc na dalsze rady i uwagi.

bary53

  • *
  • Wiadomości: 43
  • Miejsce pobytu:
    polska
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #18 dnia: 2021.06.04, 23:27:40 »
Mam podobną płytę ale załączników nie mogę wysłać.

KWF

  • *****
  • Wiadomości: 6838
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • PCBway
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #19 dnia: 2021.06.05, 06:31:27 »
Jako TR3 występował oryginalnie ZTX313. Wyczytałem, że jego charakterystyka była istotna dla kształtowania sygnału taktującego CPU. W spisie tranzystorów, które mogą zastąpić ten model nie ma 2N2369. Stąd moje pytanie o to, czy Waszym zdaniem próbować uruchamiać całość z tym tranzystorem, czy lepiej od razu podmienić na ZTX313 (mam jeden w zapasie).

Moim zdaniem masz dobry tranzystor jako TR3. Podaj proszę gdzie wyczytałeś, jakimi tranzystorami można podmienić ZTX313.

Aha, zajrzyj do tego wątku, od tego miejsca do końca: Uszkodzony NEC 23128c
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

Jamik

  • *
  • Wiadomości: 36
  • Miejsce pobytu:
    Beskidy
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #20 dnia: 2021.06.05, 10:16:38 »
Sprawdzałem na https://sinclair.wiki.zxnet.co.uk/wiki/Replacement_Components, ale jak widzę nie ma się co za bardzo sugerować zawartymi tam informacjami. Szukałem też odpowiedników na alltransistors.com. W żadnym z tych źródeł mojego tranzystora jako zamiennika nie było. No ale zobaczymy. Płyta z nim wstanie, to będzie wiadomo, że się nadaje (choć jak widzę też już nie jest produkowany). A nie wstanie, to wymienię na ZTX313.

KWF

  • *****
  • Wiadomości: 6838
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • PCBway
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #21 dnia: 2021.06.05, 16:10:19 »
2N2369 niebiescy produkowany, ale nadal jest dostępny MPS2369.
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

Jamik

  • *
  • Wiadomości: 36
  • Miejsce pobytu:
    Beskidy
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #22 dnia: 2021.06.06, 22:53:35 »
Dziś znalazłem trochę czasu na analizę płyty. Postanowiłem sprawdzić co takiego siedzi w części odpowiedzialnej za zasilanie. Najpierw porównałem schemat płyty issue 3b (bo jak przypuszczam jest to model najbliższy temu co posiadam) z rozkładem elementów. Oba pobrałem stąd: https://spectrumforeveryone.com/technical/zx-spectrum-pcb-schematics-layout/ . Okazało się, że jedno do drugiego nie pasuje. Porównałem więc moją płytę z jednym i drugim i okazało się, ze nie pasuje do żadnego. Nie było wyjścia. Zabrałem się za rozrysowywanie schematu. Okazało się, że jest niemal identyczny z pobranym. Brakuje jednak jednego kondensatora (C77) i występują znaczące różnice w wartościach elementów. Poczytałem więc o modach przetwornicy i mam już mały mętlik w głowie. Ale jak rozumiem było kilka wersji przetwornic w Issue3b a ja mam schemat ostatniej (?) w której elementy na płycie były inaczej montowane niż wskazuje na to warstwa opisowa?
W każdym razie utwierdziłem się w tym, że niezależnie od tego, czy zrobię zewnętrzny, czy zostawię wewnętrzne źródła napięć, to czeka mnie z tym trochę roboty. Głównie ze względu na znaczne różnice wartości elementów i brak możliwości identyfikacji części z nich.
Mam jeszcze pytanie. ZX wytwarza cztery napięcia +5V, -5V +12V i -12V. Ale nigdzie nie dogrzebałem się zastosowania -12V. Czy ma ono jakąś funkcję, czy jest tylko "na wyrost" dla ewentualnych zewnętrznych urządzeń?
W jednym z wątków przeczytałem, że lepiej zastosować stabilizator liniowy niż przetwornicę na 5V (chodzi tylko o wymianę stabilizatora na płycie). Czy zasilacz impulsowy będzie miał zły wpływ na pracę ZX-a?

KWF

  • *****
  • Wiadomości: 6838
  • Miejsce pobytu:
    trzecia planeta od Słońca
  • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
    • PCBway
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #23 dnia: 2021.06.07, 06:49:49 »
Zgadza się, że w ZX Spectrum 48K występują różne napięcia, tj.:
  • +9 V - niestabilizowane z zasilacza,
  • +5 V - stabilizowane przez 7805 do zasilania całej logiki,
  • +12V - do zasilania układów dolnego RAM i obwodów wyjściowych na TV (z wewnętrznej przetwornicy); napięcie do układów analogowych na schemacie jest często oznaczane jako +12 VA,
  • -5 V - do zasilania układów dolnego RAM (z wewnętrznej przetwornicy),
  • ~12 V - do złącza krawędziowego, napięcie niestabilizowane, pulsujące; czasem oznaczane jako ~12 Vac.
Napięcie -12 V pojawiło się dopiero w modelach +3 i +2A/B.
KWF
-----
R Tape loading error 0:1
Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

romeks

  • ***
  • Wiadomości: 239
  • Miejsce pobytu:
    Toruń
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #24 dnia: 2021.06.07, 06:58:59 »
Czy zasilacz impulsowy będzie miał zły wpływ na pracę ZX-a?

Tak, może mieć. W moim przypadku dwa BC 211 "poszły z dymem" zanim się zorientowałem.
ZX 81;Timex 1000; ZX 48; ZX +; ZX +2; ZX MAX 48; CPC 464; CPC 6128; 65XE; 600XL; C64C; C16; C+4,
Travel Mate 4000 WinDX2 (Win3,11); PC 486SX (Win95).

Jamik

  • *
  • Wiadomości: 36
  • Miejsce pobytu:
    Beskidy
Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
« Odpowiedź #25 dnia: 2021.06.07, 13:35:50 »
    • ~12 V - do złącza krawędziowego, napięcie niestabilizowane, pulsujące; czasem oznaczane jako ~12 Vac.
    Napięcie -12 V pojawiło się dopiero w modelach +3 i +2A/B.
    A ja tam wyczytałem na schemacie -12V i zastanawiałem się jakim cudem  :D. czyli w sumie w niezmienionym Spectrum wystarczyłoby +12V, +5V i -5V? Przy czym to +12 nie ma chyba zbytnich wymagań, jeśli chodzi o natężenie prądu? Największy prąd jest brany z +5V? A po wymianie pamięci wideo +12 i +5?
    Czy zasilacz impulsowy będzie miał zły wpływ na pracę ZX-a?

    Tak, może mieć. W moim przypadku dwa BC 211 "poszły z dymem" zanim się zorientowałem.


    Ale to tylko w sytuacji, gdy zamienimy stabilizator 5V na przetwornicę i pozostawimy oryginalną przetwornicę ZX-a? Bo, jak rozumiem, to poszedł tranzystor z przetwornicy? Natomiast zastąpienie oryginalnego zasilacza impulsowym (np 9V), albo dorobienie zewnętrznego zasilacza (na przetwornicach) dającego komplet potrzebnych napięć nie stanowi problemu dla części cyfrowej lub generatora obrazu?

    KWF

    • *****
    • Wiadomości: 6838
    • Miejsce pobytu:
      trzecia planeta od Słońca
    • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
      • PCBway
    Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
    « Odpowiedź #26 dnia: 2021.06.07, 15:11:15 »
    Czyli w sumie w niezmienionym Spectrum wystarczyłoby +12V, +5V i -5V?

    Tak.

    Przy czym to +12 nie ma chyba zbytnich wymagań, jeśli chodzi o natężenie prądu? Największy prąd jest brany z +5V?

    Tak, najwięcej odbiorników jest na linii +5 V. Jednak nie napisałbym, że +12 V ma pomijalne wymagania co do wydajności prądowej. Policz na szybko:
    • 8 kostek 4116 w dolnym RAM. Średnio każda do 35 mA w cyklach odświeżania.
    • jeden układ LM1889N, też do ok. 35 mA

    9 x 35mA  = 315 mA z linii +12 V. To już nie jest mało, bo piszemy 4 watach energii (ciepła) do rozproszenia.

    Linia -5 V to miliampery i nią bym zbytnio nie przejmował się. Ona musi być, bo bez niej "usmażysz" pamięci typu 4116.

    A po wymianie pamięci wideo +12 i +5?

    Tak, po wymianie dolnego RAM na jednonapięciowy, zasilanie -5 V staje się zbędne, a +12 V jest tylko potrzebne do kodera PAL.
    KWF
    -----
    R Tape loading error 0:1
    Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

    Jamik

    • *
    • Wiadomości: 36
    • Miejsce pobytu:
      Beskidy
    Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
    « Odpowiedź #27 dnia: 2021.06.07, 22:39:06 »
    Dziś podłączyłem płytę (oczywiście po wcześniejszym wyjęciu wszystkich scalaków) testowo pod 8V. Wygląda na to, że zasilanie jest sprawne. Dostaję +5,02V; +12,15V; -5,15V. Jak sądzę, napicia wyglądają dobrze. Oczywiście pod obciążeniem mogą popłynąć, ale skoro ten cudak działa, to spróbuję na początek podmienić kondensatory i odpalić płytę w stanie w jakim jest. A potem się zobaczy ;). Zastanawiam się tylko nad wartościami elementów i brakiem C77. Zostawić jak jest zgodnie z maksymą "działa to nie ruszaj", czy próbować poprawiać?

    KWF

    • *****
    • Wiadomości: 6838
    • Miejsce pobytu:
      trzecia planeta od Słońca
    • "I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz ..."
      • PCBway
    Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
    « Odpowiedź #28 dnia: 2021.06.08, 08:14:33 »
    Zanim wsadzisz układy scalone, zrobiłbym test przetwornicy pod obciążeniem, tak ok 100-150 mA na linii +12 V. Wystarczą do tego odpowiednie rezystory o mocy 1/4 W wetknięte w podstawki dolnego RAM.

    Masz schemat oryginalnej przetwornicy, więc możesz na nim zaznaczyć, które elementy mają inne wartości niż oryginał, oraz jakie zmiany w podłączeniach zostały w niej wykonane. Informacja, że "występują znaczące różnice w wartościach elementów" niewiele mówi.

    Ponad to, +8 V na wejściu jest bardzo blisko napięcia, poniżej którego stabilizator i przetwornica mogą nie ruszyć. Oryginalny zasilacz dawał napięcia od +9 do prawie +12 V, w zależności od obciążenia.
    « Ostatnia zmiana: 2021.06.08, 08:51:00 wysłana przez Klaud »
    KWF
    -----
    R Tape loading error 0:1
    Moje zabawki: https://github.com/McKlaud76

    Jamik

    • *
    • Wiadomości: 36
    • Miejsce pobytu:
      Beskidy
    Odp: Reanimacja starej podróbki płyty głównej
    « Odpowiedź #29 dnia: 2021.06.09, 20:43:07 »
    Przeanalizowałem (co mogłem) w przetwornicy. Największe różnice jakie zauważyłem to przede wszystkim brak C77, R60 zamiast 68R jest 100R, C43 zamiast 100n jest 5,9n (jeśli dobrze odszyfrowałem rosyjskie oznaczenia), C7 zamiast 22uF jest 47uF. W miejscu TR5 siedzi BC308 (chyba, bo na obudowie jest tylko 308), w miejscu TR4 jest BSXP61. Jeśli chodzi o diody, to poza zenerką D19 (5,1V) pozostałe są dla mnie zagadką, bo brak na nich oznaczeń. D15 i D17 wyglądają na prostownicze. D11 i D18 to małe, szklane diody. Ale tylko tyle o nich mogę powiedzieć. Ciekawe są C46 i C79, wyglądają na odlewane kondensatory tantalowe Vishay (taka ciekawostka :)).
    Jak dobrze pójdzie, to w najbliższych dniach spróbuję uruchomić przetwornicę z obciażeniem. niestety, czasu mało...