myślę dość dobrze widać progres w grach na Spectrum - tych pierwszych na 16K, potem tych z pierwszych lat 48K aż po współczesne. Rany, ilu z nich zazdrościłem mając Atari i tylko pożyczając co jakiś czas od kumpla gumiaka.
Początek to typowo zręcznościowe porty gier i "proste" gry (wymieniam przykładowe) na 16K
Muncher (1982) - klon Pacmana
Horace goes skiing (taki trochę Frogger) 1982
Chuckie Egg (1984)
Jetpack (1983)
Manic Miner (1983)
Jumping Jack (1983)
Pssst i Cookie (1983)
to takie typowe zręcznościówki w obrębie jednego ekranu, ale mające też bardzo ciekawe pomysły (Pssst to jest jedna z pierwszych gier jakie grałem na gumiaku i jakie mi zostały w głowie)
potem już oferujące coraz bardziej rozbudowane scenariusze i obszary
Sabre Wulf (1984) wyglądające czasem na screenach jak Robin from the Wood
Avalon (1984) Dragontorc
gry które pokazywały, że można dużo w 3D pomimo ogromnych ograniczeń jakie ma z ekranem Spectrum
Marble Madness i Gyroscope (1985)
Bobby Bearing (1986)
Sentinel (1987)
gry schyłkowe dla Spectrum
Gauntlet (1987)
Robocop (1988)
Rtype (aczkolwiek to port z konsol) 1988
Cobra
cała seria Last Ninja
Chase HQ (1989)
Skool Daze / Back to Skool (1985)
Nodes of Yesod (1985)
Fairlight (1985)
Elite (1985)
The Trap Door (1986)
Three Weeks in Paradise
Bombjack (1986) broni się pomimo, że jak ostatnio porównałem sobie z wersją Amigową, to uszy bolą od dźwięku na Spectrum.
Jack the Nipper (1986)
Head over Heels (1987)
tekstówki z grafiką
Hobbit ( odpaliłem ostatnio jakiś port zrobiony na MacOSX!)
była moda na gry pokazujące świat izometryczny - nawet zrobiono 3D GAME MAKER - gdzie można samemu wystrugać coś na zasadzie Knight Lore etc.
była moda na 2d+ ten trzeci wymiar jest pseudo tłem (Attic Atac etc.)
Pytanie co jest najlepszą grą a co jest grą "legendą". Kiedyś fajnie definiowano to: playbility. Coś co powoduje, że pomysł gry, wykonanie etc. wciąga gracza. To nie chodzi o wodotryski.
BOULDER DASH - na chyba wszystkie możliwe platformy, łącznie z GAMEBOY.
Wystarczy spojrzeć co było wydawane jako "we sold a million" - jakie gry - bo teraz z pozycji kanapy i gier przegrywanych z kasety na kasetę mamy trochę inne pojęcie niż ludzie, którzy płacili za gry nawet i 14,99 GBP
JET SET WILLY
DECATHLON (rzeźnik joysticków i membran)
SABRE WULF
BEACH HEAD
FIGHTER PILOT
RAMBO
GHOSTBUSTERS
KUNGFU MASTER
BRUCE LEE
KNIGHT LORE
MATCH DAY / MATCH POINT
a to tylko OCEAN i ich dystrybucje innych studiów produkujących gry.
szukałem z ciekawości czy są takie statystyki sprzedażowe - ale nie dokopałem się do pełnych danych (całego rynku gier na ZX Spectrum).
Nie ma dobrego zestawienia, bo nigdy nie obejmie naszych preferencji.
jakbym miał wybrać tylko 10 gier jakie mogę mieć na karcie SD albo w kolekcji na kasetach...
1. BOULDER DASH
2. JET SET WILLY
3. KNIGHT LORE
4. GREAT ESCAPE albo MOVIE
5. THE HOBBIT
6. BACK TO SKOOL
7. CHUCKIE EGG albo BOMB JACK
8. LORDS OF MIDNIGHT
9. HERO QUEST
10. FAIRLIGHT
a faktycznie... za godzinę to pewnie bym podał inny zestaw przynajmniej w połowie (bo brakuje mi w nim GYRON'a)