forum speccy.pl
ZX Spectrum => HARDWARE => NAPRAWY => Wątek zaczęty przez: koval w 2020.02.02, 15:38:45
-
Panie i Panowie,
Wydłubałem ostatnio z lochów mojego starego ZX +, który kilka lat temu "klęknął" i od tego czasu nie był ruszany. (Issue 6A, 46-ty tydzień 1984)
Po standardowej diagnostyce okazało się to, co było do przewidzenia :
- walnięty dolny ram praktycznie w całości,
- walnięta przetwornica - TR4 do wymiany, przebite złącze B-C
Objawy tego były takie, że na wyłączonym zasilaniu, na gałęzi +12 zasilającej ram miałem jakieś... 18Ω do masy :D
Przystąpiłem zatem do dzieła i tak :
- totalny recap elektrolitów
- ekstrakcja bez znieczulenia wszystkich 4116
- wstawienie w to miejsce podstawek
- wymiana TR4
- Na wszelki, ale to na wszelki wypadek, podmieniłem też 4700uF w zasilaczu, choć tu specjalnych problemów nie było.
- przy okazji oczywiście composite video mod za pomocą 100uF
Po operacji wyniki pacjenta dużo się polepszyły - wszystkie napięcia poprawne, na wyłączonym zasilaniu od +12 do masy jakieś 2,5kΩ
Bez założonego dolnego RAM-u maszynka zachowuje się całkiem poprawnie, zgodnie z prezentowanymi na necie przykładami jak powinna się zachowywać przy wyjętym dolnym RAM-ie i wygląda to dokładnie tak jak na poniższym filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=_v4NZGE_4hU (https://www.youtube.com/watch?v=_v4NZGE_4hU)
Natomiast po zamontowaniu "nowiutkich" kostek są objawy.... sami oceńcie jakie - vide załącznik
I teraz pytania kluczowe brzmią :
- Kupiłem wadliwe kostki ?
- Kupiłem niewłaściwe kostki ?
- Coś jeszcze przeoczyłem ?
To co zanabyłem drogą kupna skusiło mię ceną, przyznam - 28 złociszy za 10 szt. - piechotą nie chodzi.
Są to kostki U 256 D prosto od TV-SAT SHOP, Łomianki. NRD'owskie RFT co pokazuje podlinkowany w sklepie datasheet :
https://www.tvsat.com.pl/pdf/U/u256a_rft.pdf
Moje wątpliwości co do zakupu poprawnych układów wzbudziło to, że według powyższego datasheet'a wynika wyraźnie, że są to kostki 200ns.
Natomiast schemat do 6A klarownie, czarno na białym wskazuje, że dolny ram to 150ns, na co zwróciłem uwagę po czasie.
Wasza opinia - zastosowanie 200ns zamiast 150ns może powodować takie objawy jak na obrazku ? Z tego co czytam ludzie stosują 200ns w dolnym ramie... i jestem skonfudowany teraz.
Czy może jakieś inne rozwiązanie ? Coś jeszcze nie halo może być ?
Jak sprawdzić kostki ramu nie mając żadnych referencyjnych sprawdzonych i nie dysponując wynalazkami typu romy diagnostyczne?
Nadmienię jeszcze, że po operacji pacjent został gruntownie przebadany pod kątem połączeń - wstawione podstawki poprawnie, wszystkie dojścia linii adresowych, danych, zasilań, masy w porządku,
przegwizdane wszystko żmudnie od lewa do prawa z góry na dół i na wylot.
Spróbujcie coś podpowiedzieć, zanim zaczniecie mnie namawiać do skorzystania z usług wszelakich Klinik i Ordynatorów wzywanych na izbę przyjęć :D :D
albowiem mam chętkę osobiście się z tym uporać, póki starcza mi zapału.
-
Oj, 200 ns to raczej za wolne. Obawialbym się też kompatybilności RFT ze "światem".
-
Wstawiałem te kostki wielokrotnie i to na dodatek z tego sklepu i nigdy nie miałem problemów. Wygląda na walnięty ROM i może coś jeszcze...
-
Instalowane fabrycznie STC41162N mają 200ns, a instrukcja serwisowa mówi o czasie dostępu poniżej 250ns.
Gdyby brać pod uwagę tylko częstotliwość taktowania CPU to te 250ns mają nawet drobny zapas 😁
-
W takich przypadkach rom serwisowy to podstawa.
-
Tak dla pełniejszego obrazu wrzuciłem Wam filmik jak maszynka zachowywała się dzisiaj. W sumie niezła dyskoteka ;D
https://youtu.be/k8tId4RSOIs (https://youtu.be/k8tId4RSOIs)
Co sądzita ?
-
Uszkodzony druk pod pamięciami ?
-
Całkiem możliwe też że w trakcie ekstrakcji elementów puściła jakaś metalizacja otworu/przelotka ???
Trzeba by to przepiskać omomierzem pin po pinie i ewentualne przerwy łatać od dołu płytki by nie pruć już tych podstawek.
Ale w przypadku wykrycia jakiegoś zwarcia pod podstawką będzie to już niestety nieuniknione :-X
-
Troche to wygladalo, jakby co 2-3 sekundy ktos naciskal Reset.
-
Może rzeczywiście pstryczek jest przywarty...
-
Po usunięciu ramów i polutowaniu podstawek wszystko było przegwizdane, pin po pinie. Nie ma żadnych ani przerw ani zwarć. Dojścia adresów, danych, sygnałów sterujących sprawdzone i od proca i od ULI,dojścia zasilań i masy do ramu poprawne, żadnych zwarć między sąsiednimi pinami, wszystko w porządku, tu na 100% jestem pewien. Pstryczek również w porządku.
-
A ROM jest sprawny?
-
Tego jeszcze nie wiem, ale się za to zabieram. Wsady ściągnięte z netu, programator na biurku, podstawka DIP28 jest, epromów cała masa pod ręką.
Zrobię sobie dwuromowy eprom z oryginalnym wsadem i diagnostycznym - fajny patent, spodobał mi się.
Wish me luck :D
-
(http://pixelartmaker.com/art/e9f0ce2cbd96aad.png)
-
TADAAAAAMM !!!!
-
No i co było? ROM?
-
Chwila moment, otworzę sobie browara i Wam wszystko po kolei opiszę :D
-
Czy był padnięty ROM czy nie był... tego już się nie dowiemy, ale podejrzewam, że jednak nie.
Nie dowiemy się dlatego, że dysponując jedynie ręcznym odsysaczem nie byłem w stanie dokonać ekstrakcji ROM-u z płyty nie ryzykując urwania padów lub metalizacji, więc usunąłem go w sobie tylko znany sposób... i nie przeżył, biedactwo, tej operacji mechanicznie. R.I.P.
Ale nic to, myślę sobie, będzie funkiel nówka na epromie.
Podejrzewam, że był sprawny dlatego, że po uruchomieniu maszyny na połówce epromu z oryginalnym wsadem była dosłownie taka sama dyskoteka jak na filmie, który zamieściłem wcześniej.
Oczywiście po momntażu podstawki wszystko przegwizdałem i było 100% ok.
No to drugi etap - odpaliłem maszynkę na diagromie...
na ekranie krzaki, ale piski wykazały co ? - no ba, niesprawny dolny RAM.
Wstawiałem te kostki wielokrotnie i to na dodatek z tego sklepu i nigdy nie miałem problemów. (ciach)
No to musiałem mieć wyjątkowego pecha....
NRD-owskie badziewie dało mi się we znaki i zmarnowało mi kilka chwil, ale za to mam podwójny, przełączalny ROM, więc może to i lepiej.
Test dolnego ramu pokazywał mi, że walnięty jest 3 bit. No to nic, wymieniłem kostkę (sklep sprzedawał je po 10 szt. więc niby miałem 2 na zapasie).
Po wymianie test pokazał walnięty 7 bit. WTF myślę sobie, ale nic to, wymieniłem drugą kostkę. Odpalam i... co ja pacze - wszystko gra i buczy.
Wyobraźcie sobie więc, że całe 2 (słownie dwie) kostki były do bani.
W ramach wcześniejszych zmagań żonglowałem oczywiście kostkami, ale bez programu diagnostycznego to życzę powodzenia aby utrafić akurat obie walnięte i ich akurat nie wstawić w płytę. :-/
Autor diagromu z retroleum zasługuje na 8-bitowego nobla :D.
Podsumowując - to był tylko LOW RAM i to 2 kosteczki na raz, psia krewka jego w mordkę.
Płyta żyje - teraz czas na etap następny napraw - klawiatura.
Ileś tam lat temu już zauważałem problemy z klawiszami, więc w sumie spodziewałem się, że będzie coś na rzeczy. I się nie myliłem. Okazuje się, że cały jeden rząd (dokładnie KB0) leży i kwiczy. W weekend się temu przyjrzę czy da się cuś połatać czy trzeba będzie postarać się o nową folię...
-
Ja niedawno kilkukrotnie kupowałem w Chinach DRAMy 4164, sprzedają też po 10 sztuk a zwykle z tego 1 lub dwie są uszkodzone już w kilku przypadkach tak było... jak kupuję wielosztuki różnych scalaków to zawsze jakieś 10 do 20% ich jest uwalona.
Przypadek albo świadome selekcjonowanie by wypchnąć trupy ? :o
Ostatnio kupiłem też tak RAM SMD do dopałki Amigi 500 pod proca 68030, płytka jest martwa bo wszystko inne było już dokładnie sprawdzone a nadal martwa jak cegła :-X
-
Też mnie zastanawia po co pamięci o organizacji 16kx1 sprzedaje się nie po 8 a po 10 szt. Ale... nie róbmy z tego teorii spiskowych... Nie będę robił zagadnienia z 5 zł i 60 gr :D :D To i tak były najtańsze 4116 na całej kuli ziemskiej. Ale skoro już je mam w podstawkach to chyba zanabędę sobie zapasowy komplet, tym razem nie RFT, w razie te buble zechciałyby również paść za jakiś czas.
-
Dziwnym trafem miałem tak w 7 na 10 przypadków ?
Teoria spiskowa - nie sądzę :P
Bo tak właśnie chyba ma to działać , dostajesz więcej za mniej, ale płacisz za wszystko by dostać tyle ile potrzebujesz i nie będzie warto Ci tego reklamować ???
Problem tylko w momencie kiedy nie można w prosty sposób zweryfikować tych uwalonych bez dodatkowego wysiłku i testowania, bo jeśli są w podstawkach to pół biedy, ale jak SMD i trzeba wszystko kilka razy przelutować to już jest szkodliwe dla PCB :-[
-
(...) dostajesz więcej za mniej, ale płacisz za wszystko by dostać tyle ile potrzebujesz (...)
Yyy, pogubiłem się. Czuję się jak Jacek Balcerzak u doktora :D :D
-
Proste, sprzedają Ci więcej niż potrzebujesz i za to płacisz dodatkowo.
Kupując w innym miejscu lub po 1 sztuce wychodzi drożej za tyle sztuk ile potrzebujesz.
Wychodzi niby podobnie ale do tego jeszcze musisz doliczyć wysiłek na diagnostykę uszkodzonych sztuk >:(
-
No, to folia klawiatury zakwalifikowana do wybrakowania. Pęknięcie na całej szerokości węższej taśmy, zaraz u nasady. Beznadziejny przypadek, panie kolego docencie.
Nowa już pomału jedzie prosto z DataServe Retro 8)
Coś czuję, że ten złomek będzie mnie finalnie srogo kosztował. Oby później na to zapracował :D
-
Membrana doszła z GB.
Zamontowana, wszystko śmiga, spectrumik sprawny :D
Dzięki za głosy i opinie.