forum speccy.pl

Komputery z Z80 => AMSTRAD => Wątek zaczęty przez: damik w 2020.05.24, 16:58:12

Tytuł: AMX mouse interface - home made
Wiadomość wysłana przez: damik w 2020.05.24, 16:58:12
Kolejne moje znalezisko z archeo to interface myszy jaki zbudowałem w/g własnego projektu w latach 80' do mojego CPC.
Pozwalał on na podłączenie myszki AMX w wersji dla komputerów Acorn, bo tylko taką udało mi się wtedy zdobyć ;)
Podłączało się to do portu Joysticka i nawet działało całkiem fajnie, można było sterować myszką pakiet programów AMX dla CPC lub każdy inny program.

Brakuje tam chyba układu 74123 jaki był mi kiedyś pewnie potrzebny do innego projektu ;)
Płytka drukowana malowana ręcznie i tak na szybko, bez metalizacji, trochę dziwnie się to teraz ogląda po latach :D

Tytuł: Odp: AMX mouse interface - home made
Wiadomość wysłana przez: Damianx w 2020.05.24, 17:12:03
I jedyne wtedy dostępne układy ,takie już "retro" teraz,lub "old skool"
Tytuł: Odp: AMX mouse interface - home made
Wiadomość wysłana przez: ZbyniuR w 2020.05.24, 19:45:31
Z tego co wiem to myszki AMX wprawdzie miały dziwną wtyczkę ale sygnały miały takie same jak myszki do /|\ i C=. Miałem kiedyś podłączoną myszkę od ST przez prosty interface na dwóch scalaczkach z bramkami NOT na wszystkich kierunkach, wg schematu z niemieckiego czasopisma. Ale w praktyce te bramki jakoś za wolno reagowały i w trakcie trwania jednego impulsu komp najczęściej zdążył je sprawdzić 2 razy w trakcie trwania impulsu, więc wskaźnik się przesuwał o 2 piksele a nie o jeden. :(  Rysowane tym zawijasy wyglądały jakby miały tak duże zęby na ukosach jakby obrazek był w o połowę mniejszej rozdziałce. To już był schyłek mojego Amstradowania i nie zdążyłem wykombinować jak to poprawić.

Po latach w necie wyczytałem że w sumie to nie były te bramki konieczne, wystarczyło zamienić piny miejscami góra<>dół i lewo<>prawo aby programy maszynowe (takie jak art studio) działały prawidłowo. Jedynie Basicowe które kontrolowały kierunki przez INKEY$ [nie mylić z INKEY()] z kilkoma IF-ami w jednej linijce nieprawidłowo reagowały na taką zamianę pinów. Ponieważ brak ruchu myszki widziały jako jednoczesne wciśnięcie przeciwnych kierunków,, więc programy reagowały tylko na ten kierunek który kontrolowały najpierw, a maszynowym programom to nie przeszkadzało bo w ułamku sekundy kontrolowały oba.

A główną przeszkodą do podłączenia myszek było dostarczenie do nich 5V których nie było w żadnym pinie portu joya w CPC. Bez tego elektronika myszki nie generuje impulsów na kierunkach.  Nooo chyba że ktoś wykombinował jak wziąć te volty, z przepływu między pinem od Fire3 a "masą" do 2go joya. Podobno byli tacy co im się ta sztuka udała. :)  Czytałem o tym parę lat temu, niestety brak kompa pod ręką nie pozwolił mi tej teorii sprawdzić.
Tytuł: Odp: AMX mouse interface - home made
Wiadomość wysłana przez: damik w 2020.05.24, 21:18:39
Mój interface był w zasadzie emulatorem joya, w zależności od kierunku w jakim kręciła się kulka podawał impulsy na odpowiednie kierunki.
Wykorzystywał fakt że można było w środowisku graficznym AMX sterować także joystickiem.
Pewnie oryginalna mysz AMX do amstrada działała jakoś inaczej, nie dysponowałem wtedy żadnymi informacjami na ten temat oryginalnej myszy i zrobiłem to sobie po swojemu, ale jak się okazało dość skutecznie ;)

Nie było wtedy niestety dostępu do internetu i takiej strony http://www.cpcwiki.eu/index.php/AMX_Mouse