Pomimo tych wszystkich zmian i ulepszeń "Stormfinch" zaliczam do bardzo prostych strzelanek typu "Moon Cresta" albo "Galaga", gdzie główną atrakcją jest rozwalanie kolejnych fal wrogów i nabijanie punktów żeby wpisać się do tabeli z High Score.
Ja preferuję jednak trochę bardziej zaawansowane strzelanki, w których chodzi o to żeby dolecieć z punktu A do punktu B podziwiając po drodze ładne scenerie, łapać power-upy itp.