A ja znalazłem na powyższej stronce "zamiennik" FDD3000. Ciekaw jestem ile by to kosztowało i czy ktoś z naszych speców-elektroników w ogóle o tym myślał?
Uważam, że FDD3000 było bardzo niedocenione jak na swoje możliwości (pewnie wpływ na to miał koszt tego urządzenia jak również przerażające gabaryty), ale bardzo przyjazne w użytkowaniu. W dzisiejszych czasach niemal nie ma to prawa bytu, bo kto się będzie męczył z setkami zawodnych dyskietek, mogąc z jednej malutkiej karty wczytywać wszystko co tylko powstało na Speccy.
No i tu się pojawiło pewne słowo... Wczytać... A co z zapisem?
FDD3000 to wspaniałe narzędzie dla pracujących na realnym sprzęcie i zapisujących swoje prace. Przenoszenie tego do/z .TAP to różnica w "gwiazdkach" w komendach. Kopiery robią to automatycznie. Istnieje sporo (głównie rodzimego) software'u wspierającego system TOS i sporo programów dostosowanych do działania pod TOS'em. W przeciwieństwie do TR-DOS nie ma aż tak skomplikowanego przerabiania softu. Ergo - wszystko co ma wywołania BASIC'owe do opcji taśmowych da się przerzucić pod TOS (i vice versa).