forum speccy.pl

ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: anton w 2017.03.16, 08:53:47

Tytuł: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: anton w 2017.03.16, 08:53:47
Myślę ,że na uwagę nie tylko zasługuje Clive Sinclair czy Steve Jobs ale i nasz ziomek https://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Karpi%C5%84ski#AAH_i_AKAT-1
Dlaczego ODRA była wspaniała skoro były lepsze komputery (K-202)?
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: pear w 2017.03.16, 09:03:40
Ciekawe za co go tak władza nie lubiła ?
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: KWF w 2017.03.16, 09:27:15
Temat z epoki realnego socjalizmu. Sytuacja geopolityczna nie pozwalała, aby myśl techniczna, inna niż radziecka oraz zatwierdzona przecież KC PZPR, dominowała w tej części świata. Dodać do tego należy zwykła zawiść ludzką, obsadzanie stawisk z klucza partyjnego itd.

ODRA była zgodna z ujednoliconym i jedynym słusznym system RIAD na tamte czasy, a K202 nie byl.

@pear: Jak to za co? Za bycie patriota, jego działalność w Szarych Szeregach oraz otwarty umysł. Nie chciał zaszczytów i tytułów, a chciał wykonywać swoją pracę jako inżynier. Do tego chciał aby jego wynalazki były produkowane w Polsce.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2017.03.16, 10:22:59
Czy myślicie, że teraz w tym kraju jest inaczej ?
Bo ja nie sądzę.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: avision w 2017.03.16, 11:07:53
Tu trochę więcej i szerzej opisane:
http://magazyn.o.pl/2012/lukasz-bertram-takiego-komputera-nie-ma-jacek-karpinski-karta/ (http://magazyn.o.pl/2012/lukasz-bertram-takiego-komputera-nie-ma-jacek-karpinski-karta/)
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: pear w 2017.03.16, 11:35:33
To się nie zmieniło:
Cytuj
Józef Kozielecki w „Polityce”:

Straty materialne i psychologiczne związane z marnotrawstwem możliwości ludzkich – chociaż niewymierne – są poważne. Gdybyśmy umieli lepiej wykorzystać zdolności techników i inżynierów, z pewnością nasza lokata w dziedzinie wynalazczości byłaby wyższa. Obecnie rocznie jeden wynalazek przypada na około 7 tysięcy Polaków, podczas gdy w Czechosłowacji [...] na 2 tysiące, a we Francji na około 3 tysiące mieszkańców. [...]

Powstaje w tym miejscu dość kłopotliwe pytanie: komu zależy na pełnym i celowym wykorzystaniu tych ludzi? Kto jest ekonomicznie i społecznie zainteresowany w zapobieganiu marnotrawstwu w tej dziedzinie? [...] Gra o jutro jest przede wszystkim grą o wykorzystanie potencjału intelektualnego tego kraju.

Warszawa, czerwiec 1971 [18]
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2017.03.16, 12:43:42
Trafił w sedo - komuś zależy żeby była tak, jak jest.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: ikci w 2017.03.16, 13:19:44
Chyba jednak troszkę przesadzasz. Komuś zależało. Przytoczony artykuł jest z roku 1971.
Oczywiście masz też rację bo bardzo wiele się nie zmieniło.
W tej chwili jest chyba mniejsza miłość do tego kraju u ewentualnych wynalazców. To znaczy jakby ktoś
coś odkrył i mógł to sprzedać np. Samsungowi za kilka milionów dolarów - zapewne nie będzie się zastanawiał
czy narażać się na drogę przez mękę jaką jest patentowanie wynalazku w PL.
Rządzący zajmują się pierdołami zamiast zmieniać przepisy, które zostały po komunie i wciąż są w mocy.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Phonex w 2017.03.16, 13:49:28
A czytaliście to?
Ocena przedsięwzięcia K-202: http://pti.wroc.pl/html/pdf/historiaInformatyki/K202_INFORM%209_10_1981.pdf (http://pti.wroc.pl/html/pdf/historiaInformatyki/K202_INFORM%209_10_1981.pdf)

Już nie wygląda to tak różowo...
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: pear w 2017.03.16, 13:54:53
Trudno powiedzieć na czyje zlecenie ten dokument powstał i za co zlecający zapłacił.
Dość znamienne jest zamieszczone poniżej ogłoszenie zakupu peryferiów do MERA 400 :)
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: KWF w 2017.03.16, 14:00:01
Pierwsza opinia techniczna i ekonomiczna zostala zlecona Zjednoczeniu MERA, przez owczesne wladze gdzies w polowie lat 70-tych. Problem lezy w tym, iz p. Karpinski nie byl dobrym economista i tez nie mial zaufanego od tych spraw, ktory dzialalby w jego interesie. Podpadl tez samemu zarzadowi Partii, jawnie proponujac rozwiazanie Zjednoczenia w jednym ze swoich listow do I Sekretarza.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Phonex w 2017.03.16, 14:46:17
ODRA była zgodna z ujednoliconym i jedynym słusznym system RIAD na tamte czasy, a K202 nie byl.

Tu podają że "...maszyna ta może współpracować z komputerami produkowanymi wówczas w Polsce (ODRA 1304 i R-30)". Przynajmniej według początkowych założeń (str. 8 rozdz.2.1).

Trudno powiedzieć na czyje zlecenie ten dokument powstał i za co zlecający zapłacił.
Dość znamienne jest zamieszczone poniżej ogłoszenie zakupu peryferiów do MERA 400 :)

Są ogłoszenia, bo to jest z czasopisma INFORMATYKA.
Abstrahując od polityki, jeżeli fakty tu podane są prawdziwe, to nie wygląda to najlepiej: pierwsza dostawa była felerna, podjęto dwie różne decyzje co do zasadności reklamacji, przedsięwzięcie przynosiło straty, zamieszanie z patentami, sprawa w sądzie.
O tym wszystkim media nie piszą.

Może rzeczywiście potrzebny był ktoś ekstra - ekonomista lub prawnik który by dopilnował szczegółów, a Karpiński z ułańską fantazją chciał wszystko zrobić sam?...
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Barts w 2017.03.16, 20:49:18
Hmm, Jacek Karpiński, aż się trochę dziwiłem, że w tym zakątku nikt go nie wspominał.

Ja raczej podpisałbym się pod tą opinią:
http://wo.blox.pl/2009/04/Bajka-o-polskim-Gatesie.html
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2017.03.16, 21:00:04
Są ogłoszenia, bo to jest z czasopisma INFORMATYKA.
Abstrahując od polityki, jeżeli fakty tu podane są prawdziwe, to nie wygląda to najlepiej: pierwsza dostawa była felerna, podjęto dwie różne decyzje co do zasadności reklamacji, przedsięwzięcie przynosiło straty, zamieszanie z patentami, sprawa w sądzie.
O tym wszystkim media nie piszą.

Może rzeczywiście potrzebny był ktoś ekstra - ekonomista lub prawnik który by dopilnował szczegółów, a Karpiński z ułańską fantazją chciał wszystko zrobić sam?...
Dokladnie, potrzebny byl ktos, kto byl biznesmenem, a nie konstruktorem, kto ogarnalby produkcje, kontrole jakosci itp. Kontrakt upadl w momencie, gdy dostarczyli wadliwe jednostki centralne - bez oprogramowania, interfejsu do podlaczenia pozostalych czesci systemu i przycisku reset:).
Poza tym, tak naprawde k-202 nie byl polski - wlascicielem praw byla firma angielska i ona miala dostarczyc projekt (ktorego autorem byl Karpinski) a polskie firmy zbudowac i sprzedawac przez te firme i samodzielnie (placac wtedy 5% oplaty licencyjnej anglikom). Caly ten deal wyglada z reszta na niezly przewal.
Warto jeszcze wziac pod uwage inne okolicznosci - komputer k-202 skladany byl z czesci, ktore wymagaly w calosci  tzw. wkladu dewizowego bo nie byly produkowane w KDLach. W przypadku Odry udzial ten byl duzo, duzo mniejszy, a w tych czasach dolar byl na wage zlota :)

Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: ikci w 2017.03.16, 22:11:20
Mam kolegę, który jest prawdziwym artystą. Robi genialne rzeczy i kocha tą robotę, ale kiedy trzeba
na tym zarabiać pieniądze wtedy się frustruje. Nienawidzi pracy nad sprzedażą. Facet jest artystą ale dupa z niego,
a nie biznesmen. Czasem się wydaje, że już jest na prostej. Ba ! Już ma z górki, a tu nagle się okazuje że w ciągu
jednej nocy zerwał umowy ze wszystkimi swoimi affiliate'ami - ludźmi którzy pracowali przy jego marketingu.
Co gorsza, jest przekonany, że zrobił dobrze. Siadam z nim i mu opisuję sytuację od strony ludzi, którzy dla niego pracują
- wkładają swój wysiłek przez całe miesiące, a on to rozpieprza jednym cięciem w ciągu godziny bo go mucha w dupsko ugryzła
albo pogoda za oknem była do bani.
W dodatku człowiek ten jest niezwykle trudny we współpracy (w życiu tez, więc jest sam).
Kłóci się przekonany o swojej racji, a jak się okaże, że jej  nie miał - nigdy się nie przyzna. Okropny charakter. 
Dlatego jego życie to stek wzlotów i upadków ze szczególnym naciskiem na upadki.

Oglądaliście zapewne Micro Men - historię m in. Clive Sinclair'a - przypomnijcie sobie jaki miał wredny charakter.
Wszystko chciał ogarnąć sam i wpędzał swoją firmę w coraz większe kłopoty. Nie słuchał mądrych doradców.
Z bogatego przedsiębiorcy w kilka lat stał się bankrutem. Tak to już jest, że artyści, wynalazcy, osoby o genialnej
kreatywności - spełniają się doskonale w swej dziedzinie, ale sprzedać już się absolutnie nie potrafią i walą byki, że
aż strach, ale oni sami święcie wierzą w to, że to cały świat się przeciwko nim sprzysiągł...
 
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: ZbyniuR w 2017.03.18, 00:18:28
Romana Kluskę (założyciela Optimusa) też nasze cudowne władze nie potraktowały lepiej.

Właśnie przeczytałem że parę lat temu był doradcą premiera Kaczyńskiego w sprawie ułatwienia zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej. Nie śledzę wiadomości z PL i nie wiem czy to doprowadzono do końca.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: ikci w 2017.03.18, 09:58:10
Hehehe facet teraz wydaje i drukuje książki o tematyce katolickiej i podręczniki do religii.
Nie ma tak gwałtownego wzrostu przychodów jak w latach 90tych ale za to powolutku
sobie ciupie i ma święty spokój w życiu.
Jakiekolwiek wichry polityczne by nie nastały, on będzie miał co jeść.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Phonex w 2017.03.18, 12:38:22
Romana Kluskę (założyciela Optimusa) też nasze cudowne władze nie potraktowały lepiej.

Także tu sytuacja nie jest czano-biała.
Kluska chciał przechytrzyć system. Exportował komputery do Słowacji, a potem te same komputery od słowackiej firmy kupowało ministerstwo edukacji - już z 0%VAT. NSA stwierdziło potem, że było to zgodne z prawem, ale jak by na to nie patrzeć to cała ta procedura nie miała na celu niczego innego jak tylko uniknięcie opodatkowania. Nic dziwnego, że skarbówka się wkurzyła. Urzędnik skarbowy działający dokładnie według litery prawa nie mógł nic zrobić, ale jak trafiło na kogoś oddanego swojej misji, to mógł narobić kłopotów. I tak się właśnie stało.

Można teraz długo dyskutować na ten temat, czy Kluska dobrze zrobił czy nie, oczywiście "wszystko, co nie jest zabronione - jest dozwolone", ale moim zdaniem była to typowa "jazda po bandzie". Facet doskonale wiedział co może się zdarzyć. Jakby się udało, wszyscy by się cieszyli. Zaryzykował i nie udało się.
Robienie z niego ofiary systemu jest moim zdaniem nadużyciem. Kluska chciał być hackerem, ale dał się złapać.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: ZbyniuR w 2017.03.18, 15:02:50
Jechał po bandzie? - To brzmi jak mowa nienawiści. Prawo które nakłada podatek dla miejscowych producentów a na zagranicznych nie - było po prostu głupie, niesprawiedliwe i szkodliwe dla Polski. Optimus należał do czołówki największych producentów PC w Europie i przez jakiegoś typa poszli z torbami a ludzie na bezrobocie. Jeśli to nie jest podobne uwalenie kogoś kto się wychylał przez nasze władze to co nim jest. Co z tego że z czasem straciło robotę paru typków którzy maczali palce w tym uwaleniu legalnie działającej firmy, skoro wyrządzonych krzywd nigdy nie naprawiono.
Podobnie załatwiono JTT Computer, i co z tego że po wielu latach przyznano że doprowadzono do upadłości te firmy na skutek błędnych i podejmowanych z naruszeniem prawa decyzji organów podatkowych, nawet przyznano im w 2011 roku wielomilionowe odszkodowanie, którego nadal nie dostali, bo teraz obecne władze kombinują odwołaniami w sądzie jak się wywinąć od zapłacenia tego. A szansa na to by Polska miała mocną markę w elektronice zginęła bezpowrotnie. Wypisz wymaluj tak jak z Karpińskim.
Choć ten z kolei jakby nie był patriotą upierającym się że to ma być produkowane w PL to by miliony zarobił i nazwisko rozsławił, a z taką pozycją po przemianach ustrojowych mógłby wrócić do kraju.
Ech strasznie gorzkie refleksje nachodzą gdy się słucha takich historii. A maluczkich przedsiębiorców o których nie pisały gazety uwalonych podobnie były w Polsce tysiące.

Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: ikci w 2017.03.18, 16:20:56
Taka niestety prawda, że już "Wolna Polska" lat 90-tych ze swoimi urzędnikami "oddanymi swojej misji" puściła z torbami więcej
przedsiębiorczych ludzi niż zabetonowana, zapyziała komuna w  latach 80-tych.
Do tej pory to robią, a wszystko dlatego, że urzędnik nie ponosi osobistej odpowiedzialności za swoje decyzje, ale zapewne
gdyby wprowadzili taką odpowiedzialność -  nikt by tam nie chciał tyrać w skarbówce   :D
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Phonex w 2017.03.18, 16:28:11
Prawo które nakłada podatek dla miejscowych producentów a na zagranicznych nie - było po prostu głupie, niesprawiedliwe i szkodliwe dla Polski.
Zgadza się. Prawo były złe.
Więc Optimus obszedł prawo.
Ja też kibicowałem Klusce. Lubię jak ktoś przechytrza system.
Ale nie byłem zdziwiony reakcją.
Ktoś obszedł prawo żeby ukarać Optimusa.

Czy Ty byś zastosował taką sztuczkę jak Optimus? Ja nie. Zgodnie z inżynierską zasadą projektowania "na najgorszy wypadek" uważałbym że niesie ze sobą ryzyko.

Nie bronię urzędników. Nie znam się na prawie. Piszą w Wikipedii że były "sprzeczności w przepisach zwalniających z VAT" i "stosowanie kontrowersyjnej prawnie tzw. klauzuli obejścia prawa podatkowego"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Kluska#Konsekwencje_.E2.80.9Esprawy_Kluski.E2.80.9D

Piszę tylko że Optimus podjął ryzykowną decyzję, i nie był tak do końca w porządku. Gdyby był - to wszystko by się nie wydarzyło.

... wszystko dlatego, że urzędnik nie ponosi osobistej odpowiedzialności za swoje decyzje, ale zapewne
gdyby wprowadzili taką odpowiedzialność -  nikt by tam nie chciał tyrać w skarbówce   :D

Zagłosuję na każdego, kto wymyśli na to sposób!
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: KWF w 2017.03.18, 18:05:35
Nie tylko Optimus poległ, Adax wypadł dokładnie na tym samym. Tylko co to ma wspólnego z Karpińskim.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Gryzor w 2017.03.18, 18:17:21
Jakie przechytrzanie systemu ? Radze najpierw zapoznac sie z faktami i orzeczeniem sądu.
A jak ktos dalej nie rozumie, to niech obejrzy "Uklad zamkniety".
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2017.03.18, 21:34:58
Jechał po bandzie? - To brzmi jak mowa nienawiści. Prawo które nakłada podatek dla miejscowych producentów a na zagranicznych nie - było po prostu głupie, niesprawiedliwe i szkodliwe dla Polski. Optimus należał do czołówki największych producentów PC w Europie i przez jakiegoś typa poszli z torbami a ludzie na bezrobocie.

Optimus  nie zbankrutowal - jeszcze dlugo po tej sprawie funcjonowal, a pozniej zostal przejety przez CD Projekt i teraz nazywa sie CD Projekt RED.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: Gryzor w 2017.03.19, 19:28:07
A marka przeciez tez zyje:
http://www.optimus.pl/

Co to ma wspolnego z Karpinskim ? Nie wiem, moze to, ze chory system i banda urzedasow potrafi zabic wszystko i kazdego, nie ponoszac za to zadnych konsekwencji. No ale to przeciez "nadzwyczajna kasta".
Moze lepiej wrocmy do ZX-Basica  :D
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: MCbx w 2017.03.22, 19:33:23
Ocena komputera nie nastraja optymizmem, a co gorsza przytaczane są tam opinie Brytyjczyków, a to nie są już władze PRL. W tamtych czasach komputery podłączało się do wszystkiego, więc miały z reguły maksimum portów wyprowadzone "na tyły". Często wystarczyło to nawet do sprzęgnięcia kilku CPU. Zastrzeżeniem Brytyjczyków był brak magistrali (pomińmy nieudane wrobienie studentów w kompilatory ;) i brown-out reset, bo pierwsze i tak było niewykonalne a drugie ze względu na brak części utrudnione). Zastanawiam się, czy Karpiński nie ukrywał przypadkiem budowy CPU utrudniającej rozbudowę (asynchroniczna architektura w tej implementacji uchodziła za mało perspektywiczną). Dodatkowo była jakaś afera patentowa, z której w tej chwili pozostał jedynie patent, ale informacje są często pisane współcześnie i są tak "wiarygodne" jak to, że K202 miał nigdy nie być produkowany seryjnie (Mera 400...).
Dodatkowo Karpiński już w latach kapitalizmu próbował swoich wysiłków sprzedając małe czytniki liczb. Miał zainteresowanie ze strony banku, żeby przetwarzać tym druki i czeki. Z jakiegoś powodu nie udało mu się to zupełnie. Biorąc pod uwagę popyt na takie urządzenia, podejrzewam jakąś grubszą sprawę w tle.
Tytuł: Odp: Jacek Karpiński
Wiadomość wysłana przez: macko76 w 2019.03.06, 23:50:48
Nie chce zakładać nowego wątku a nie wiem czy to było: https://mera400.pl