Niech zgadnę - interfejs YABUS + karta IDE (bodaj na 8255) + adapter ATAPI-CF. I chyba znowu format IDEDOS...
Jak uwielbiam rozmaite fajne patenty Yarka, tak stosowanie IDEDOS zamiast FAT uważam za olbrzymią niedogodność. Może jest ona mniej istotna w przypadku mediów niewyjmowalnych (dysk twardy), o tyle w przypadku CompactFlash traci się bardzo dużo. Dla mnie kluczową wartością jest możliwość szybkiego przerzucania plików z PC przy użyciu kart pamięci. Nietypowy format to kolejne programy do chwytania prawą ręką za lewe ucho bądź odwrotnie.
Nieprzypadkowo divIDE i divMMC/SD zrobiły karierę - nie znam spectrumowca, który by nie miał któregoś z tych interfejsów (sam mam oba). De facto stały się standardem, implementowanym w wielu nowych klonach (poczynając od JS128, bo chronologicznie był chyba pierwszy). A konkurencyjne rozwiązanie z ROM-em +3e itp. wydaje mi się zbyt niepraktyczne - może dlatego, że "urodziło się" jako rozbudowa 128K +3, z wszystkimi zaletami i wadami tego modelu.