Bo żeby go zmienić, trzeba mieć programator. Zobacz, jakie to jest upierdliwe np. u Amstradowców - chcesz mieć ParaDOS, to lutownica i odsysacz w rękę, potem programator, a jak chcesz jednak czasami korzystać z AMSDOS-a - to druty, przełącznik...
O ile świat jest piękniejszy, gdy system jest na nośniku.
Wyjątkiem od reguły jest divIDE/MMC/SD, no ale tam masz flasha, którego można sobie szybko przeprogramować bez żadnych (sprzętowych) narzędzi.