Dokładnie to taka sztuka dla sztuki. Jak będę w Polsce to się odezwę, ja i tak nic z nimi nie zdziałam. Bardziej interesuje mnie twój adapter, jak jest zbudowany, ewentualnie jak działa (chodzi mi o stronę techniczną).
No właśnie strona techniczna jest jakąś strzeżoną tajemnicą producenta. Nigdzie nie znalazłem opisu protokołu, a jedyne co mogłem zrobić, to zbudować sobie adapter do programatora, który mam (kupno oryginalnego nie wchodziło w grę - cena powyżej 1000 zł, a zamówiony chiński klon nigdy nie doszedł...). Jednak nadal nie wiem, jak odbywa się sam proces kasowania/programowania, bo jest on zaszyty gdzieś w samym programatorze, który ma własny procesor i kawał pamięci ROM.
Jedyne, co wiem, to że protokół jest zbliżony do obsługi równoległych pamięci EEPROM. Świadczy o tym spora liczba wykorzystywanych pinów oraz wyższe napięcie Vpp pojawiające się na jednym z nich.
"For non-ISP:
You can compile your design with the JTAG setting on or off. You can enable JTAG with recompilation and programming. If the device is programmmed with JTAG not enabled, you can only re-enable the JTAG ports with the master programming unit (MPU) or third-party programming."
Czyli się można spodziewać że dużo z nich ma zablokowany jtag.
Jak pokazuje historia chipów zamawianych u Chińczyków - całkiem sporo.
Tak więc zapraszam, jak będziesz. Może coś się poradzi
Na obecnym etapie jestem w stanie zdiagnozować i wykasować do zera:
• EPM7128 w obudowie PLCC84,
• wszelkie CPLD (3 lub 5V) w obudowach 44-pinowych: PLCC44, nQFP44.