Sklepy BOMIS i inne znaleziska

[Rzeznik]

Dzisiejsze znalezisko w piwnicy mojej firmy:

[pear]

Ten z lewej, to taki model jak mój pierwszy kaseciak

[trojacek]

Kapral i kapral
Po tylu latach powinno już być dwóch generałów

[Rzeznik]

Ten z lewej, to taki model jak mój pierwszy kaseciak

No i namówił, są Twoje

[pear]

Przez ten magnetofon zostałem elektronikiem
Mam go do dzisiaj i nadal nie wiem co mu jest.
Tak, pamiętam. Phonex podejrzewa, że padł silnik. Chociaż czasem się kręci, czasem nie ...

[Phonex]

Ten z lewej, to taki model jak mój pierwszy kaseciak

Ja Kaprala miałem po MK122, i mój wyglądał jak ten z aukcji, miał małe okienko. Dopiero później wymieniłem kieszeń na taką jak na zdjęciu z prawej.
I też go zmodowałem: najpierw lampka kontrolna "power" nad mikrofonem, a potem czterościeżkowa głowica i przełącznik ścieżek, żeby więcej muzyki weszło

[Rzeznik]

Z tego co się dowiedziałem to ten z prawej na zdjęciu był przerobiony kiedyś na stereo. A obydwa jeszcze wcześniej służyły ponoć razem ze Spectrum'ami Plus do obsługi jakichś baz pracowniczych.

[Maryjan]

Ten z lewej, to taki model jak mój pierwszy kaseciak

Ja Kaprala miałem po MK122, i mój wyglądał jak ten z aukcji, miał małe okienko. Dopiero później wymieniłem kieszeń na taką jak na zdjęciu z prawej.
I też go zmodowałem: najpierw lampka kontrolna "power" nad mikrofonem, a potem czterościeżkowa głowica i przełącznik ścieżek, żeby więcej muzyki weszło

Pierwszy "kwadrofoniczny" magnetofon kasetowy w PRL-u

[Phonex]

E tam kwadrofoniczny, cztery ścieżki mono, jak ZK-140. Powinienem napisać "głowicę stereo", a napisałem "czterościeżkową" z rozpędu, bo powstał magnetofon czterościeżkowy. Idea była taka, że nagrywało się najpierw "kanał lewy" na stronie A - to 1 ścieżka, potem "kanał lewy" na stronie B - to 2 ścieżka, potem "kanał prawy" na stronie A - trzecia itd. Na C-90 wchodziły 3 godziny muzyki
Dopiero niedawno upolowałem takie mini-studio Amstrada, które naprawdę ma głowicę czterościeżkową i umożliwia nagrywanie czterech kanałów naraz http://speccy.pl/forum/index.php/topic,1407.msg17560.html#msg17560.
W końcu Kaprala też przerobiłem na stereo - przełożyłem mechanikę do obudowy M532 kupionej w BOMISie.

[Maryjan]

BOMIS - mój ulubiony sklep w tamtych czasach. Bywałem praktycznie co dwa dni

[Phonex]

Ten na Promenady jeszcze rok temu działał
Może dalej działa?

[trojacek]

Chyba dalej działa.
Ale nie jest to już BOMIS, bo ta firma nie istnieje (są jakieś inne o tej nazwie, ale nie jest to już PRL-owska Centrala Obrotu Maszynami i Surowcami BOMIS).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Centrala_Obrotu_Maszynami_i_Surowcami_BOMIS

[Maryjan]

Gdyby BOMIS-y jeszcze istniały, to by towarzysz Wiesław zmartwychwstał

[Phonex]

Tak na serio, to wiem że to nie BOMIS, i asortyment jest trochę bardziej "normalny", ale niewiele
Dalej można kupić dziwaczne rzeczy, których ktoś się pozbywa. A może gość prowadzący sklep zrobił zapas w dawnych czasach? Tak jak ten z ul. Grażyny, póki jeszcze działał, to pół sklepu zawalone było retro radiami i szpulowcami.

[Rzeznik]

Kolejne piwniczne znalezisko - Unitra Fryderyk (w sumie z płytą Papa Dance to też znalezisko Spectrumowe, ale płyty nie ma  ), niestety tego nie uda mi się wyrwać za free, kolo chce 100 bo fajnie z zewnątrz wygląda, ale nie wiem czy warto... Z tego co widzę nie ma głowicy, chyba pokrętła z przodu i słychać jakieś dziwne tarcie jak się ruszy talerzem.