flypeter - a jaki masz monitor/zasilacz? Tak z ciekawości pytam.
ikci - nie reklamuj tak modelu 6128, bo kto wtedy będzie restaurował te 464 których jest 2 razy więcej niż 6128, no i kto wtedy będzie kupował interfejsy od Zaxona?
Fajnie że podałeś adresy z bazą kaset, bo choć się z podobnymi bazami zetknąłem to przez to że model 464 mało mnie interesuje nawet nie zapisałem ich adresów.
Zaledwie ok 20% gier wymaga stacji i/lub 128K pamięci, reszta śmiga na 464. Te co na dysku zajmują mniej niż 70KB zwykle bardzo łatwo przegrać na taśmę. Wystarczy skapować właściwą kolejność wczytywania plików, np po ich nazwach (bo mają w nich numerki, albo najpierw loader.BAS lub .BIN potem .SCR 17KB potem .PRG), lub po kolejności pojawiania się w loaderze. I przegrać jakimś kopierem dysk>taśma. Jeśli loader jest binarny można w nim podejrzeć kolejność w edytorze dyskowym, a jeśli jest w Basicu to można dodać na początku nazw plików wykrzyknik np.: z LOAD"nazwa" na LOAD"!nazwa" aby nie niszczył wczytanego już obrazka komunikatami o tym jaki blok pliku znalazł i wczytuje. A jeśli nazwa jest podana jako zmienna, to trzeba dodać do nazwy zmiennej @ czyli np.: z nazwa$ na @nazwa$. To wynika z innego traktowania zmiennych tekstowych w starszej wersji Basica. Choć bywa że dyskowe wersje już te zmiany mają wprowadzone, bo w 6128 działają bez zmian.
Sam przed laty skopiowałem tak dla znajomych ponad 150 gier za pomocą DISCOLOGY. Niestety ani na emulatorze ani na 464 nie działa i tu się kończą moje kompetencje, bo nie wiem co wygodnego by go w takich przypadkach zastąpiło.
Uparciuchy i perfekcjoniści mogą też skompresować obrazki startowe i nagrać całość na taśmie w tempie 3000 bodów zamiast 2000 (a bywa że tylko 1000), aby się potem szybciej wczytywały w 3-4 min zamiast 5-6.
Te co na dysku mają więcej niż 70KB to nawet z dysku na dysk się je kopiuje ścieżkami a nie plikami. A na taśmę to ich nie przerabiają nawet ci co wiedzą jak to zrobić, bo to za dużo roboty. Prościej jest dorwać gotową wersję taśmową. Zwykle są to tytuły które doczytują sobie kolejne plansze, takie jak np.: Lemmings czy Prince of Persia.