Zamawiałem z Digikeya ze Stanów. 2 paczki wysłane w odstępie jednego dnia, po 1 lipca. Obie o tej samej wartości, troche ponad 200 PLN żebym sie załapał na darmową wysyłkę w DIGIKEY.
Jedna szła przez Niemcy, druga przez Wolske do Warszawy. Obie były opłacone jak zwykle , włacznie z cłem itp. Normalnie, wcześniej , przychodziły mi w przeciągu 3-4 dni. Import na firmę, szybko i sprawnie.
Po wprowadzonych ułatwieniach, paczka idąca przez Niemcy poleżała tam tydzień ale dotarła bez problemów , nic nie płaciłem.
Paczka idąca przez Polskę, doliczyli mi ni z gruchy ni z pietruchy 80 PLN do zapłacenia, 4 razy dzwoniłem do UPS a oni dyskutowali z agencją celną która jak widać pojęcia nie ma co robi.. Bo lepi vat tam gdzie go nie powinno być.
Generalnie, usprawnili,tylko matołki w Wolsce tego nie ogarniają .