Hejka,
Jak Klaud wczesniej napomknal, zrobilismy male glebsze zanurzenie w naszej kopalni komputerow i znalezlismy kilka ciekawostek, z ktorych sam kilku nie znalem lub nie wiedzialem o ich istnieniu. Po krotce zaczynam ten watek, bo bede sie staral poswiecic tak po "godzince" kazdej z tych maszyn, moze sprobowac je odpalic i opisac mniej wiecej co to jest i z czym to sie je. Czesc dziala na Z80, lecz nie wszystkie. Sa tez inne w postaci pomocy dydatktycznych lub kitow poskladanych na kawalku drewna. Mamy tez komputery takie jak Hektor, ktory byl uzywany do nauki w "open university" i te byly tylko wypozyczane, nigdy nie byly w sprzedazy, dlatego jest ich jeszcze mniej i w sumie mamy je tylko dlatego, ze ktos "zapomnial" takiego oddac, kiedy skonczyl mu sie kurs.
Czyli...
Klaudowi udalo sie wygrzebac klawiature do jego Jupitera ale to jest tylko szczyt gory lodowej, ktora mamy zamiar odkryc, pozwiedzac, opisac i przedstawic w jak najbardziej kolorowych barwach. Mam nadzieje, ze taka mala odskocznia nie zaszkodzi chwale ZX
Pierwsze dwa komputerki, ktore od dawna planowalem przejzec sa w zalaczniku. Na ta chwile przynioslem je na wasztat, zeby wyschly i ostygly do temperatury pokojowej i obejze je przy nastepnej wizycie.
Pozdro.