No niby tak, ale to nie do końca, czego potrzebowałem. Dotychczas skrobałem kod na "żywym" sprzęcie i jakoś to działało, ale na starość robię się wygodnicki (wygodniejsze wklepywanie i debugowanie jest na PC), poza tym nie zawsze i wszędzie chce mi się zabierać Timexa i monitor. Stąd potrzeba emulatora.
Jeśli jednak uruchomię wyrzeźbiony kod na ZX Uno, nie oznacza to wcale, że będzie on poprawnie działał na uboższych modelach. Timex + divIDE to moim zdaniem konfiguracja absolutnie najpodstawowsza, cała reszta jest powyżej. Jak coś ruszy na TC2048, to ruszy i na bardziej rozbudowanych modelach (a jak nie, to już problem ich implementacji, a nie mój).
A tak przy okazji zapytam - jak tam Twoje eksperymenty z Teensy? Od czasu, jak ostatnio pisałeś na ten temat, pojawiła się sporo szybsza wersja (4).