Przepraszam wszystkich Państwa za swoją niewybredną wypowiedź
" Kto go kupił ten trzyma i się zesra ale nie zeskanuje" Nie chciałem być wulgarny. Wybaczcie mi,
Odezwał się do mnie bardzo dobry kolega z tego forum i udostępnił plik pdf z zeskanowanym
rzeczonym numerem 135 Bajtka.
Prosił aby nie zdradzać jego nicka - szanuję to jak najbardziej, ale jeszcze bardziej szanuję , że w ogóle
zechciał to udostępnić. Wrzuciłem ten skan na serwer kolegi TDU
ftp://speccy:[email protected]/ dział czasopisma
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.
Właśnie biorę się za lekturę numeru 135 Bajtka i nie ukrywam czuję się trochę jak 30 lat temu kiedy biegłem do kiosku
po nowy numer, którym potrafiłem się cieszyć przez cały miesiąc, aż do zakupu kolejnego numeru.
Tej radości mi nikt nie był w stanie odebrać, aż nastała Wolna Polska...
Po 30-latach i w 43 roku swojego życia stwierdzam z całą odpowiedzialnością - nie jestem wstanie znaleźć czegoś co
by mnie tak bardzo zajarało, uszczęśliwiło i dało mi tak dużo ekstremalnych przeżyć jak wtedy kiedy miałem swój pierwszy
komputer i kiedy chodziłem na giełdę, kiedy szukałem kontaktów, źródła wiedzy, jakichkolwiek punktów zaczepienia.
Teraz wszystko jest takie proste, na wyciągnięcie ręki, Chciałbym, pragnę, przeżyć to jeszcze raz....