Prawie dwa lata od ostatniego posta, ale nie będę nowych tematów zakładał...
Mam JS128 od Zaxona (bez divmmc). Podłączony DivIDE Plus z kartą CF. Wgrany jakiś starszy (około roku 2012) esxdos 0.8.0.
1. Aby wgrać nowy esxdos muszę jakąś zworkę przełożyć. Obok przycisku NMI są opisane dwie: EPROM i CFMA. Bliżej złącza krawędziowego jest jeszcze +3 (chyba) - ta jest rozłączona. CFMA ustawia chyba kartę CF na Master (aby ewentualny dysk na IDE był slave). EPROM to chyba właśnie zworka do programowania (mam ją zwartą). +3 mnie raczej nie interesuje. Dobrze kombinuję?
2. Spróbowałem dzisiaj odpalić .TAPa Sound Trackera (nawet kilka wersji). Działa do czasu wciśnięcia jakichś nieokreślonych klawiszy i się wywala zwykle do ekranu startowego esxdosa (choć reset bywa czasem inny). Komuś działa?
3. Odpaliłem np. Art Studio128 z .TAPa i chciałem załadować jakiś obrazek... I tu problem, bo nie wiem jak w tym momencie zmienić .TAPa na innego (z obrazkiem), a obrazka .SCR (o długości 6912) też nie mam jak załadować... O czym nie wiem?
4. Próbowałem wgrać kilka wersji Prometheus'a (asembler) i się resetują. Poszła jedynie wersja 128k dla FDD3000 przerobiona przez Jordana i chyba któraś dla 48k. Kilka innych zawiesza komputer, bądź go resetuje.
Być może wymagają podłączonego D40/D80???
5. Kolejny program to PRESSOR6. Po załadowaniu pyta o test kempstona, daję "n" i przechodzi do definiowania klawiszy. Po wybraniu OPQAM pyta "correct?", no i tu jest problem, bo co bym nie wcisnął (y, Enter, Space i inne) traktuje jakbym zawsze zanegował odpowiedź i wraca do ponownego definiowania. Jestem przekonany, że to działało normalnie i po "y" wchodziło do programu. Co bruździ? esxdos, czy coś ze sprzętem nie tak?
6. Znajdę jakiś program typu commander, którym bez pisania komend podejrzę obrazki/pliki txt albo posłucham STC, SQT itp.? Obrazki można podejrzeć w wybieraczce, reszta?
7. Jest jakiś program pod esxdos, który z pliku .TAP wydobędzie pliki i wrzuci je na dysk/CF w "normalnej" postaci?
8. Posiadam MacFace2 - taki fejsik, który po włączeniu robił turbo z taśmy, miał saver pamięci 128k na FDD3000/taśmę (coś w stylu .SNA lub .Z80), można też było podegrać ROM48 lub załadować do jego pamięci monitor MAD4.0 i po wciśnięciu NMI podglądać zawartość. Bezpiecznie będzie to podpiąć razem z DivIDE plus?
Odniosłem takie wrażenie, że divIDE z esxdos nie nadaje się na środowisko pracy, a może posłużyć jedynie jako zwykła wgrywajka. Chyba, że istnieją odpowiednio przerobione pod esxdos wersje programów. Czy coś źle ogarniam?