Patrząc na płytę Timex 1000, zdaje mi się, ze jest ona solidniejsza. Montaż elementów też wydaje się być bardziej schludny.
Zresztą, Timex-y zawsze były solidnie wykonane. Ale zastanawia mnie obraz. W ZX81 - taki sobie, w linii kursora załamany, zaś w Timex 1000, praktycznie, nie ma się do czego przyczepić.
Zaznaczam, że konstrukcja Video-MOD-a w oby dwóch była taka sama, ULA była ta sama, zasilacz był ten sam i w końcu monitor był ten sam.
Po wytarciu folii klawiatury, stwierdziłem, ze ZX81 był dłużej używany (wgniotki na folii klawiszy).
Ale chyba ZX-Freeq ma słuszność, pisząc, że Timex 1000 jest na dzisiejsze czasy trudniejszy do dostania - zwłaszcza na naszym rynku.