ja powtórzę coś, co jest w sumie oczywiste, ale ciągle o tym zapominamy:
jak bardzo by nie był zajebisty jakiś sprzęt (komputer, rozszerzenie do niego) to bez softu specjalnie z niego nie ma pożytku.
Co z tego że TSFM jest zajebiste, jak nie słyszę tego w grach. Co z tego, że cztery SIDy grają tak, że spadają kapcie, jak w kompie typu C64 jest jeden.
możliwości vs realne zastosowanie, wykorzystanie.