Autor Wątek: Gdzie kupować i jak dobierać/testować elementy (oraz inne warsztatowe porady)  (Przeczytany 1033 razy)

tapy

  • ***
  • Wiadomości: 223
  • Z80 & CP/M
(Wątek utworzony przez odczepienie od https://www.speccy.pl/forum/index.php?topic=271.msg104729#msg104729)

Wydaje mi się, że nie jest to problem oferty p.Piotra i jemu podobnych, a użytkowników z niewielką wiedzą elektroniczną rzucających się na dość złożony produkt. Oni sprzedają PCB i komplet podzespołów (na marginesie które są obecnie produkowane z musu przez fabryki półprzewodników, z rozrzutami parametrów układów TTL takimi, jakie kiedyś cechowały produkcję byłego bloku sowieckiego) sprawdzonego już projektu, a podejście klientów w stylu "potrzymaj mi piwo" to nie wróży sukcesu. Często czytam, że zdecydowanie prostsze systemy (np.RC2014) sprawiają trudność w uruchomieniu, a składają się z dosłownie kilku układów scalonych. Nie jest to wina projektu, osoby sprzedającej PCB lub całe zestawy, a braku wiedzy klienta, jego precyzji montażu w niekorzystnych warunkach niskiej jakości podzespołów. Skończyły się czasy dobrych TTL i tanich procków, za wielkim murem nie kupi się obecnie procesora CMOS, bo wszystko co obecnie sprzedają to przemalowane NMOS, a cena jego zakupu z oficjalnej dystrybucji poddaje w wątpliwość sens takiego hobby.
« Ostatnia zmiana: 2023.08.10, 19:40:24 wysłana przez trojacek »

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6650
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Swego czasu, jak składałem Harlequi-ny, miałem jedną płytę "opodstawkowaną".
Służyła ona do sprawdzania i doboru układów scalonych w sensie ich współpracy ze sobą.
Gdy mi taka płyta pracowała z dobranymi TTL-ami poprawnie, montowałem je do drugiej już bez podstawek.
Zożyłem około 11-ciu sztuk (nie pamiętam już ile, bo to było dawno, a ja coraz starszy jestem) i ŻADNA do mnie nie wróciła.

Trzeba dobierać TTL-e pod kontem współpracy ze sobą.
Dzisiejsze układy scalone, to albo "upgrade" laserowe z 74HCxx na 74LSxx, albo ich parametry mają się nijak do specyfikacji wzorca.

Przypuszczam, że to jest właśnie problem zestawów "zlutuj se sam" od pana Piotra.
Druga zaś sprawa, to brak wiedzy u osób składających taki zestaw.
Wbrew pozorom, nawet lutować należy się nauczyć. Dobór cyny, topnika i temperatury kolby lutowniczej ma znaczenie.

Poza tym, każdy dzisiejszy klon ma jakieś przypadłości uruchomieniowe.
Choćby generatory na 74HCT04.

To temat rzeka.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2426
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Ja stosuję do wymagających i wrażliwych timingowo konstrukcji układy TTL z wylutu starych płytek automatyki przemysłowej. I po przetestowaniu jeśli tylko są sprawne to zwykle działają wiele lepiej niż nowe ze sklepu. :)
« Ostatnia zmiana: 2023.07.29, 12:26:00 wysłana przez damik »
Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6650
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
No widzisz, ale sprawdzasz, a nie ładujesz jakiekolwiek zakupione.
Ja już od lat wylutowuję wszystkie TTL-e jaki zobaczę gdzieś na starych pcb.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

Mariuszczs

  • **
  • Wiadomości: 60
  • Miejsce pobytu:
    Gniezno
OK. Złożę sobie drugą płytę dla sportu.To gdzie zamawiać części i jak je dobierać ?

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6650
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Szczerze ?
Na szrotach i złomowiskach starej elektroniki :)
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

Atlantis

  • ***
  • Wiadomości: 223
  • Miejsce pobytu:
    Kraków
OK. Złożę sobie drugą płytę dla sportu.To gdzie zamawiać części i jak je dobierać ?

Złożyłem kilka egzemplarzy Harlequina i powiem w ten sposób. Na twoim miejscu unikałbym Aliexpress bo tutaj przedmówcy mają rację - na tym serwisie mamy do czynienia z plagą fałszowania i "odnawiania" chipów. Stare oznaczenie są usuwane i za pomocą lasera nanosi się nowe - niekoniecznie odpowiadające rzeczywistości. Pół biedy, jeśli kupując procesor dostaniesz po prostu wersję od innego producenta niż deklarowany. Gorzej jeśli pomieszane zostaną wersje NMOS/CMOS. Z doświadczenia wiem, że układy kupowane w Chinach zwykle działają, ale po jakimś czasie trafisz na wyjątek od tej reguły. Dlatego kupowanie drobnych układów logicznych z tego źródła nie ma sensu - zbyt duże ryzyko, że sprzedawca wciśnie ci jakiś szmelc albo podmieni rodziny i potem będziesz się męczył, bo poziomy napięć na liniach nie będą się zgadzały a ty będziesz się zastanawiał z którym z kilkudziesięciu elementów jest problem.

Osobiście polecam:
  • Układy logiczne kupować w TME. Właśnie tam zaopatrywałem się składając swoje Harlequiny i nie miałem żadnych problemów. Jeśli szukasz nowych (i szybkich) pamięci RAM do projektów retro, to też je tam znajdziesz.
  • W przypadku starych procesorów NMOS i wolniejszych pamięci RAM, to dobre doświadczenia mam ze sklepem TVSAT-SHOP na Allegro. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby wcisnęli mi bubla, a używałem układów od nich również w swoich autorskich projektach. Dostaniesz tam też pamięci EPROM.
  • Jeśli szukasz procesorów CMOS to cóż... Polecam jednak dużych, zachodnich dystrybutorów w stylu DigiKey albo Mouser. Ceny mają dość wysokie, dochodzi do tego wysyłka. Jednak masz pewność, że nie dostaniesz podrobionego NMOS-a. To samo w przypadku układów CPLD oraz FPGA.
  • Aliexpress tylko w ostateczności. Jeśli mogę coś poradzić, to raczej nie kupuj części, które są niezbędne do uruchomienia danego układu. Potem będziesz się zastanawiał co tak właściwie nie działa. Sam się tak ostatnie przejechałem na buforach do Sizifa. Mniej krytyczne elementy (np. układy dźwiękowe AY-3-8910/AY-3-8912) można spokojnie kupować, bo uruchomienie komputerka nie jest od nich zależne. Czasem niestety nie ma wyjścia i trzeba korzystać z Ali, bo konkretnego elementu nie da się kupić nigdzie indziej. Tak na przykład miałem w przypadku CPLD do Sizifa, ale na szczęście w tym przypadku jeszcze nigdy nie trafiłem na wadliwy element.
  • Parę lat temu poleciłbym jeszcze małe, stacjonarne sklepiki elektroniczne (o ile mieszkasz w większym mieście albo okolicy). Niestety te obecnie wymierają i coraz trudniej je znaleźć.
  • Uważaj na podstawki precyzyjne z Allegro. Większość sprzedawców ma wkurzającą tendencję do wkładania jednej w drugą, co powoduje odkształcenie styków i kiepski kontakt. Takie urządzenie zwykle zadziała, ale często będzie np. wrażliwe na uderzenia i wibracje. Sam się na tym przejechałem i teraz wolę kupować podstawki w TME - są droższe, ale zapewniają pewny kontakt.

Jeśli masz zamiar zająć się na poważnie tym hobby to polecam zakup jeszcze jednego urządzenia - programatora TL866. Kiedyś można było go kupić za dwieście złotych na Allegro, obecnie ceny mocno poszły w górę. Niestety na Aliexpress chyba też ostatnio były problemy z dostępnością. Zaprogramujesz za jego pomocą pamięci EPROM (do skasowania tych będzie potrzebny jeszcze kasownik albo inne źródło światła UV), EEPROM, FLASH oraz sporo mikrokontrolerów i układów GAL. Do tego przetestujesz większość popularnych układów logicznych. Wiem, że obecnie łatwiej można kupić podobny programator T48. Niestety nie miałem z nim do czynienia więc nie wiem, czy warto go polecić.

Generalnie witam w nowym hobby. Życzę udanej zabawy. Nie przejmuj się bufonadą co poniektórych, którym najwyraźniej zbyt mocno wszedł w charakter gatekeeping i zwyczaje rodem z Elektrody.
« Ostatnia zmiana: 2023.08.03, 21:23:40 wysłana przez Atlantis »