forum speccy.pl
ZX Spectrum => HARDWARE => NAPRAWY => Wątek zaczęty przez: maxit w 2023.05.20, 13:03:09
-
Jest sobie płyta Issue 4a z gumiaka. Objaw - nie odpala, 4 pionowe biało czarne pasy z odrobiną śmieci.
Na ROMie testowym płyta odpala i zgłasza, 8 czerwonych pasów na borderze. Napięcia ok. Wymieniam 2 szt 74LS157 - bez zmian. Robię różne testy, ale bez efektu. W pewnym momencie płyta robi się bardziej chętna do testów zgłasza tylko 3 bit uszkodzony. Wyjmuję kostkę i snów wracamy od punktu wyjścia - 8 czerwonych linii na borderze. Robię recap. Bez efektu.
Daję płytę Łukaszowi. U niego działa - pamięć na 3 bicie wymaga wymiany, ale to już wiedzieliśmy. Ale następnego dnia znów nie działa - wygląda, że umarła ULA, bo na Slam48 działa.
Zabieram płytę do domu. Po kolejnych testach wynik jest taki: na prawdziwej ULA nie działa (błąd dolnego RAM), ale na Slam48 działa.
Spotkał się ktoś z Was z taką sytuacją? Generalnie mam więcej płyt, niż prawdziwych ULA, wiec teoretycznie to nie kłopot. Ale bardzo nie lubię, jak coś nie działa :)
-
Dodam jeszcze od siebie, bo próbowałem to obmierzyć i jeśli dobrze pamiętam, zaobserwowałem, że że na zwykłej ULA nie ma bodajże sygnału WRITE. Po prostu on się nie pojawią na wyjściu ULA i nie jest dziwne, że dolny RAM nie działa - skoro nie da się do niego nic zapisać... Natomiast na slamie już jest i komp działa. A ULA na pewno sprawna bo działa w innej płycie.
Niestety, ja nie mam pojęcia, który element oprócz ULA ma wpływ na generowanie tego sygnału - bo jeśli to coś innego niż ULA to pewnie ten element jest felerny. Ale tego już nie umiałem sprawdzić.
-
Jeśli startuje z zewnętrznego ROM i jest generowany obraz, to zapis do RAM musi być.
-
Zabieram płytę do domu. Po kolejnych testach wynik jest taki: na prawdziwej ULA nie działa (błąd dolnego RAM), ale na Slam48 działa.
To może tak: omomierz w łapki, scalaki out z podstawek, i posprawdzaj kontakt. Zauważ, że niektóre piny mają ścieżki po obu stronach PCB i ktoś mógł uszkodzić metalizację otworu.
Tak sobie gdybam, skoro sytuacja wygląda dynamicznie i nielogicznie ;)
-
Jeśli startuje z zewnętrznego ROM i jest generowany obraz, to zapis do RAM musi być.
Problem w tym, że obraz się nie zmienia chociaż powinien. Zawartość pamięci jest taka jak w momencie podłączenia napięcia.
-
A jest jakaś aktywność na pinie 3 układów 4116?
-
Do pamięci zapisuje CPU, ULA pośredniczy w wystawianiu sygnału zapisu do pamięci, więc sprawdziłbym połączenia idące od CPU, typu /WR, /RD, /MREQ, /IOREQ itp.
-
To może tak: omomierz w łapki, scalaki out z podstawek, i posprawdzaj kontakt. Zauważ, że niektóre piny mają ścieżki po obu stronach PCB i ktoś mógł uszkodzić metalizację otworu.
Tak sobie gdybam, skoro sytuacja wygląda dynamicznie i nielogicznie ;)
O ile faktyczne jest nielogiczna, o tyle dynamika jak w M jak miłość ;)
Dręczyłem tą płytę tygodniami i tylko w czasie jednego uruchomienia miała coś sensownego do powiedzenia. Natomiast na SLAMie jest permanentnie OK.
Jednak idąc Twoim torem myślenia - SLAM ma grubsze nóżki i to może być jakaś poszlaka.
-
Jeśli korzystasz z oryginalnej podstawki, to może rzeczywiście jest problem z kontaktem?
-
Jeśli korzystasz z oryginalnej podstawki, to może rzeczywiście jest problem z kontaktem?
Jest tak, jak piszesz. Podstawka pod ULA jest oryginalna. Założę wieczorem prawdziwy scalak i "popikam" miernikiem.
-
Skombinuj precyzyjną podstawkę, włóż w nią scalak, a postawkę wepchnij w oryginalną i zobacz czy coś się zmieni. Montując zamienniki mogłeś już trochę porozpychać oryginalną podstawkę i stąd problemy.
-
Skombinuj precyzyjną podstawkę, włóż w nią scalak, a postawkę wepchnij w oryginalną i zobacz czy coś się zmieni.
W sumie dobrze kombinujesz...
Montując zamienniki mogłeś już trochę porozpychać oryginalną podstawkę i stąd problemy.
Nie ma siły. W momencie użycia SLAMa podstawka się rozpycha. Jadnak w tym przypadku problemy zaczęły się przed montażem SLAMa48.
-
Może jeszcze czynnik który tu występuje to temperatura pracy.
Przeważnie działa za pierwszym razem a potem już nie?
@trojacek sugeruje że gdzie ścieżki nie kontaktują. Nagrzewasz płytę i okazuje się barak sygnałów bo prawdopodobnie któryś pin podstawki już nie łapie.
Jeżeli to nie kłopot to wymień podstawkę od ULA oraz ROM. Trochę roboty będzie ale przy okazji przygotujesz płytę do późniejszych szybkich napraw.
Powodzenia.
-
Może jeszcze czynnik który tu występuje to temperatura pracy.
Nie wygląda, żeby to było zależne od temperatury pracy. Temat ścieżki też wydaje mi się obcy, bo ze SLAMem działa 100/100...
Na razie zrobię test na podstawce precyzyjnej, ale muszę ją kupić. Nie bardzo chcę lutować "na zapas". Wolę na początek zrobić test.
Koniec końców ta płyta raczej zostanie ze SLAMem, więc nie będę jej grzał bez potwierdzenia przyczyny dziwnego zachowania.
-
Mam precyzyjne więc jakby co to podejdź, dam ci jedną.
-
a może warto zaczać od poczatku - czyli przetwornicy i zasilacza?
(chodzi o napięcie sieci i związane z tym napiecie wyjściowe zasilacza a w efekcie dwa przypadki pracy tej przetwornicy?)
-
To zostało sprawdzone naście razy ;)
Wstępne testy wykazały, że włożenie precyzyjnej podstawki pomaga. Szczegółowych jeszcze nie było, bo ostatnio dużo pracy jest...
-
A mogliśmy na miejscu przelutować... ;-)
-
A mogliśmy na miejscu przelutować... ;-)
Mogliśmy, ale od tamtej pory nie wyjmowałem rozlutownicy. Wszystko działa. Wymieniałem tylko 1 rezystor w +2B, bo obraz na RGB migał.
Ale obiecuję naprawić, szczególnie jak uda mi się oryginalną ULA zdobyć ;)