Jest taki program i często go używam (w drugą stronę głównie - TAP => disk), ale to nie tu jest problem, bo jeśli gra ma dwa pliki + loader, to sam se mogę przerobić, nie muszę się nikogo prosić.
Ale jeśli gra jest ewidentnie dyskowa, nie wspominając o sektorówkach, to ja odpadam.
Często również Rosjanie 'kodują' wszystkie dane do pliku *.B - no i kończy się babci sra.nie dla "nie-koderów".