Hejka,
w miedzyczasie za jakas rownowartosc 50 groszy zaadoptowalem magnetofon, ktorego nikt nie chcial i przypuszczalnie trafil by do mixera, mielacego takie rzeczy w pyl.
Postanowilem go zaadoptowac. W prawdzie nie jest najpiekniejszy, ma peknieta oslone na wyswietlaczu ale jest w nim cos co mi sie na wstepie spodobalo. Ogolnie pomyslalem sobie, ze dawno nie naprawialem zadnego magnetofonu a w tym okazalo sie, nie ma co naprawiac. wszystkie mechanzmy i elektronika dzialaja tak, jakby to bylo zupelnie nowe.
Dokupilem sobie na ebaju do tego kasetke, kosztowala tyle, co 10 tych magnetowfonow, ale pomyslalem sobie "no niech im bedzie", targne sie na Type IV, czyli jakoby wyznacznik jakosci przed CD.
Teraz tak, za 50 groszy co by to nie bylo nie jestem w stanie sie zawiesc na sprzecie, mimo ze pewnie w czasie swojej swietnosci kosztowal troche wecej. Fakt, ze ten magnetofon do dzisiaj nie ma zadnego mankamentu, poza tym, ze byl fizycznie zmolestowany i po prostu dziala moze tylko przedstawic firme Panasonic w samych superlatywach. Na prawde to, jak meciutko sie kieszen otwiera i zamyka, za pomoca przycisku tylko podkresla, ze nie jakos... tylko jakosc uzytych materialow i rowiazan ma znaczenie. Prosze nie zrozumiec mnie zle, bo posiadam polska szuflade, gdzie te mechanizmy tez byly nie do zajezdzenia, ale mimo to jestem w stanie powiedziec, ze ten efekt, gdzie na samym poczatku zamykania kieszen logarytmicznie przyspiesza i przed samym koncem funkcji tak samo zwalnia, to sa te detale, ktorych brakowalo nie w polskiej finezji konstruktorow, tylko w zasobach dla tych konstuktorow dostepnych.
Takie rzeczy jak dwu(lub kilko)stopniowa predkosc przewijania kasety, czy wyszukiwanie przerw miedzy nagraniami, to nie bylo cos, co bylo obce polskim konstruktorom, tylko nie mieli srodkow na implementacje. W tym magnetofonie to wszystko jest tak samo jak obsluga kazdego wlasciwie typu kasety od zwyklych ferretowek, przez chromowe po metalowe wlacznie z mozliwoscia nalozenia dolby B lub C podczas nagrywania. Takie rzeczy jak Autorevers czy counter mode wlacznie z MPX Filter sa jakoby w standardzie, mimo, ze wiekszosc smiertelnikow zupelnie nawet nie wiedziala, ze takie cos istnialo, a wrecz do dzisiaj moga o tym nie wiedziec.
Na ta chwile czekam na kable, bo nie mam, a zamowilem od jakiegos chinskiego "oszusta" na eabju mimo, ze wszyscy Ci Chinczycy zazwyczaj sa rzetelni, odpisuja na czas i zawsze sluza pomoca, gdy zaszlaby taka potrzeba.
Kiedy moje kable dojda to nagram cos na moja "nowa" kasete i dam znac jak to sie ma do tego, co pod wzgledem jakosci uznaje za stosowne. W ramach referencji czesto uzywam moje otwarte sluchawki HD650, bo pozwalaja mi podczas sluchania muzyki, lub grania na instrumentach w grupie na to, zebysmy spokojnie mogli rozmawiac miedzy soba i komentowac to, co sie w danej chwili dzieje.