« Odpowiedź #22 dnia: 2015.11.10, 12:22:51 »
Zrobiłem testy chyba na wszystkich dostępnych dla Windows 32Bit emulatorach.
Na realnym sprzęcie na razie nie mam możliwości testować ponieważ z powodu przeprowadzki mam wszystkie
moje zabawki skrupulatnie zapakowane, wyowijane bąbelkami itd itp.
Na wszystkich dostępnych mi emulatorach testowałem w trybie 128 (Toastrack) oraz 128+3 i gra się uruchamiała bez problemów.
Jedynie w emulatorze SpecEmu na ekranie pojawiał się przesuwający od góry do dołu pasek, niejednolity, taki jakby skłądał się
z kropek lub raczej kresek.
Zarówno do 128+ jak i do 128+3 wgrywałem przez podstawowy "loader" w menu głównym.
Oczywiście odpalałem plik TAP podesłany przez Raf'a.
Później postanowiłem przerobić plik TAP na wersję dyskietkową +3DOS dla 128+3 i tutaj pojawia się problem.
Po załadowaniu gry z dyskietki, zaraz po przejściu menu wyboru nieśmiertelności następuje korupcja ekranu i następnie reset.
Sprawdzałem na różnych emulatorach.
Czyli procedury dyskowe 128+3 muszą gdzieś powodować konflikt - zaznaczam, że przy wgrywaniu z pliku TAP wszystko działa.
Następnie wziąłem się za przeróbkę TAP do formatu PlusD czyli MGT.
Plik dyskowy MGT ładuje się do ZX128+ poprawnie i gra działa OK. Jedynie na SpecEmu występują te dziwne zakłócenia.
W załączniku ZIP a w nim pliki DSK (nie działający dla kogoś kto chciałby sprawdzić co się dzieje) oraz MGT a także screen ze SpecEmu
Zapisane
ZX Spectrum 48K, ZX Spectrum +, ZX Spectrum 128K, ZX Spectrum +2, ZX Spectrum +2B, ZX Spectrum +3, TIMEX TC2048, UNIPOLBRIT Komputer 2068, Didaktik Gama 80kB,
Amstrad/Schneider CPC6128, Schneider CPC464, Commodore C64, Atari 800XL, 65XE 130XE, A500+, A600, A1200, ATARI 1040 STF