Tego się właśnie obawiam, że niedługo nie pierdniesz bez najnowszego sedesu
W Stanach juz od jakiegos czasu jest ten problem, gdzie farmerzy maja problem z traktorami. Probuja prekonac rzad, zeby wprowadzil legislacje, gdzie ludzie sami beda mogli decydowac kiedy i kto im bedzie serwisowal sprzet wlacznie z updates.
https://www.youtube.com/watch?v=F8JCh0owT4wKoles mowi wprost;
"kiedy mi traktor stanie w polu, to nie stac mnie na to, zeby czekac, az "autoryzowany" technik raczy ruszyc dupe i przyjechac, bo kiedy ja wymienie czesc, to system nie wystartuje"
Sedesy z utoryzowanym pierdnieciem juz sa od dawna produkowane w postaci Apple, LG czy nawet tych traktorow John Deere.
Kolejny problem to kto ma telewizor smart, starszy niz dwa-trzy lata, w ktoym do dzisiaj wszystko dziala ?
No Longer Supported to jest kolejna sprawa, z ktora wypadaloby cos zrobic. Kiedy kupujesz telewizor, to wez pod uwage nie jak dlugo podziala, tylko jak dlugo beda update do softu w telewizorze. Do dzisiaj nie kupilem zamiennika wzmacniacza, ktory mi ostatnio padl, bo gdybym kupil nowy, to po pierwsze sam wzmacniacz (z nowych) startuje dluzej niz moj komputer i oprogramowanie jest dostepne tylko przez jakis czas. Dzisiaj kupisz nowy wmacniacz z wbudowanym spotify a za miesiac albo zassiesz update albo przestanie dzialac, bo API sie lekko zmieni etc...
Wole stary zmacniacz ktory odpala sie w ciagu sekundy, ale nie bedzie mial smart source, bluetooth, czy Youtube.
Poza tym dochodzi jeszcze to, ze Apple wciaga klienta w ich wlasne formaty jak np lossless audio, gdzie tylko Apple jest to wstanie odtworzyc.
Znam pare osob, ktore zainwestowalo za duzo pieniedzy np w muzyke i inne sprawy zwiazane z apple na tyle, ze gdyby teraz chcieli sie przesiasc na androida to stracili by dostep do wlasciwie wszystkiego i na kupienie tego samego w formacie np flac juz teraz ich nie stac. Dla mnie to jest gorsze niz swiadkowie jechowy, czy srodki uzalezniajace w papierosach i w ogole wbrew mojej religii ale to nie na ten watek...
Pozdro.