Nowy wątek, bo to inny CPC 464 niż kolegi lysy1972 .
Trafił do mnie taki trupek, wiadomo, dioda świeci, dalej nie wiadomo.
No i rzeczywiście dioda świeci, oczywiście jakiegokolwiek obrazu brak.
Na pierwszy rzut poleciał procek, bo jest w podstawce, no i bingo, jest obraz.
Niestety jakiś dziwny komunikat się pojawia po włączeniu, potem całość wisi.
Pytanko takie - na fotce widać jakiego procka wstawiłem (ten w podstawce, wyjęty z działającego innego CPC464) - czy to może być jego wina i szukać innego procka z jakiegoś ZX, czy też to już wina czegoś innego na płycie i ewentualnie czego?