Uruchamiania część dalsza. Niestety, w dalszym ciągu nie mam klawiatury (czekam na dostawę), dlatego ograniczyłem się do sprawdzenia, czy czytnik odczyta listę plików z karty SD. Lista się wyświetla, więc jakiś mały sukces jest. No i pomierzyłem temperatury na cieplejszych elementach. Najcieplejsze - mostek i LM2596 ok. >=50C (przy dłuższej chwili dotykania palcem - parzą), LM1117 i 1N5822 - 45C. Mniej grzeją się XILINXY, ale już nie tak jak LM-y. Grzeją się jeszcze Z80 (to chyba normalne) i AY-3-8912 (choć nie miałem podłączonych głośników). Reszta scalaków letnia, lub zimna. ZX zasilany był z zasilacza laboratoryjnego napięciem 12V, przy poborze prądu 380-395mA. Muszę powiedzieć, że jak na pracę na biegu jałowym, to całość dosyć mocno się grzeje. Z waszego doświadczenia to normalne, czy szukać przyczyny? Może dorzucić jakiś wentylator i wymusić chłodzenie? Napięcia zasilania na poszczególnych scalakach wydają się być ok. 4,85-4,93V i 3,26V. Trochę się martwię, że w małej obudowie od gumiaka kondensatory przy mostku szybko trafi szlag.