forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: YERZMYEY/HOOY-PROGRAM w 2011.11.24, 21:21:51
-
Chciałem zerknąć na nową produkcje Caubeta - Heroes of Magic (http://www.worldofspectrum.org/infoseekid.cgi?id=0027212 (http://www.worldofspectrum.org/infoseekid.cgi?id=0027212)) i w niczym to nie chce mi się odpalić. Ruszyło to komuś na czymkolwiek:)?
Spectaculator działa.
Tłumaczę im, jak ludziom, żeby nie używać TZX, tylko TAP, ale można gadać, jak do obrazu.
Jak ktoś lubi przez 5 minut oglądać kolorowe pasy na ekranie, to do niego nie dotrzesz.
-
Yerzmyey, a czemu nie TZX? Jest wierną kopią obrazu z taśmy.
-
YYYyyyyy, tylko po co? Jeszcze bym zrozumiał, jak są jakieś wypasione loadery, zabezpieczenia, ale w obecnym małym kręgu użytkowników nie robi się już oprogramowania płatnego, co niesie za sobą brak potrzeby zabezpieczania. Wymyślne loadery tylko komplikują przenoszenie programu pomiędzy dziesiątkami systemów dyskowych itp. TAP jest formatem najmniej skomplikowanym, więc i najbliższym standardowi, czyli najłatwiej przenieść na dowolną platformę.
-
Pyza, to jest jasne. Ale jeśli jest w TZX, to czemu nie?
-
YYYyyyyy, tylko po co? Jeszcze bym zrozumiał, jak są jakieś wypasione loadery, zabezpieczenia, ale w obecnym małym kręgu użytkowników nie robi się już oprogramowania płatnego, co niesie za sobą brak potrzeby zabezpieczania. Wymyślne loadery tylko komplikują przenoszenie programu pomiędzy dziesiątkami systemów dyskowych itp. TAP jest formatem najmniej skomplikowanym, więc i najbliższym standardowi, czyli najłatwiej przenieść na dowolną platformę.
Pyza ma 100% racji. Tym formatem, który odzwierciedla najdokładniej oryginalną ROMową procedurę, jest TAP, a to nie wszystko.
Któż używa teraz magnetofonu?
Bez divIDE nie ruszysz. A na tym chodzi tylko TAP, bo tam jest tylko oryginalna procedura wgrywania, a nie "custom", czyli co tam kto sobie napisze. Wypuszczając programy z własnymi procedurami wgrywania - TZX (w odróżnieniu od tych spectrumowych - TAP) - ogranicza się liczbę odbiorców programu do jakichś 40 (lub mniej) procent wszystkich użytkowników Spectrum, z których większość ma divIDE.
(Jak nie ma, bo używa FDD3000, to dla nich różnica TAP/TZX w ogóle nie jest ważna).
-
ogranicza się liczbę odbiorców programu do jakichś 40 (lub mniej) procent wszystkich użytkowników Spectrum, z których większość ma divIDE.
(Jak nie ma, bo używa FDD3000, to dla nich różnica TAP/TZX w ogóle nie jest ważna).
Hyh i tu się nie zgodzę. Wystarczy, że procedura ładowania plików odbywa się inaczej niż przez Basic i już są problemy na FDD3000. Zwykłe odwołania do ROM wymagają przeróbki kodu z czym niegdyś skutecznie walczyli nasi hackerzy (masa softu tylko dla FDD3000). Czasem ktoś zrobił selektor FDD/Tape, ale to była rzadkość. Sami "popełniliśmy" niegdyś kilka programów, z którymi był potem problem przy przenoszeniu na inne systemy. Wynikało to z wewnętrznych asemblerowych procedur i kompatybilności zarówno z 48 jak i 128 kB.
Teraz twierdzę, że najlepiej wszystkie takie procedury wykonywać najpierw wracając do Basica, doładować co trzeba i następnie wracać do programu. Gdyby wszyscy się do tego stosowali nie byłoby problemów z kompatybilnością na większości platform w tym FDD3000, TR-DOS, +D, D40/D80, MB02 itd. Wynika to z tego, że każdy z systemów ma swoją własną procedurę ładowania w Basicu, którą przerobić to 2 min. Ba! Dla niektórych systemów jest ona identyczna! (FDD30000 i Microdrive).
-
Yerzmyey, czyli chodzi Ci tylko o zachowanie kompatybilności z divIDE? Nawiasem mówiąc, TZX zawiera w sobie TAPa, reszta to opis timingów itp., które są odmienne od ROMowych. TZX ma w sobie Block mający ID=10, który jest czystym TAP. Pozostałe ID służą do zapisu niestandardowych formatów, w tym zabezpieczeń. Tak naprawdę, to nie ma przeszkód, żeby FATware odczytywało TZXy które nie zawierają zabezpieczeń. Drobna modyfikacja kodu....
-
Tym bardziej po co to używać? Skoro TAP jest gotowy...
-
Tzx przechowuje informacje o loaderze. Czasem ciekawie jest popatrzyć na wczytującą się grę.
Oczywiście w przypadku użycia standardowego loadera nie ma to większego praktycznego znaczenia, ale na WOS ma znaczenie "księgowe" - patrzcie mamy wierny obraz kasety (nawet jeśli jak w przypadku "Heroes of Magic" kasety nigdy nie było :) )
A tak w ogóle to dla standardowych loaderów polecam program Tzx2Tap naszego kolegi z forum LCD. Pół minuty i po krzyku :)
-
Pyza, TZX pozwala zachować od zapomnienia zabezpieczone programy, jak je wydawca stworzył.... Dla kolekcjonerów, hobbystów - ma to znaczenie. Oczywiście we wszystkich innych przypadkach TAP wystarczy. Ja lubię popatrzeć, jak się gra wczytuje... Dlatego wspieram TZX.
-
No wlasnie - TZX jest dobry dla loaderow, TAP dla ludzi :D
-
Tym bardziej po co to używać? Skoro TAP jest gotowy...
Nic na to nie poradzę - nadal się zgadzam.
-
No wlasnie - TZX jest dobry dla loaderow, TAP dla ludzi :D
O. Myślałbym 10 lat i bym tego lepiej nie ujął.
Tak. Nie jestem maniakiem lat 80s, taśmy itp (hmmm, w pewnym sensie) - jestem po dziś dzień użytkownikiem (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało).
Dodatkowo produkuję na tym sprzęcie muzykę i grafikę. Potrzebuję rozsądnego ustrojstwa.
Tym urządzeniem jest divIDE (że to nie save'uje, to inna kwestia).
TAP, TAP uber ales.
-
TZX pozwala zachować od zapomnienia zabezpieczone programy, jak je wydawca stworzył.... Dla kolekcjonerów, hobbystów - ma to znaczenie.
Kolekcjoner/hobbysta to musiałby mieć tą kasetę i przechowywać ją w jakichś ekstremalnych warunkach, aby jej natura nie uszkodziła. "Reprodukcja" w postaci TZX leżąca gdzies na HDD nie zastąpi oryginału. To tak jakby jakiś obraz zeskanować w 1200 dpi i trzymać na dysku i się cieszyć, że ma się oryginał. Wirtualny, ale oryginał...
Oczywiście we wszystkich innych przypadkach TAP wystarczy. Ja lubię popatrzeć, jak się gra wczytuje... Dlatego wspieram TZX.
Jak lubisz patrzeć jak się gra wczytuje to se wyłącz opcję flashloadingu dla TAP'ów. :D Efekt ten sam. Zresztą można dla TZX też zrobić flashloading i nie będzie trzeba czekać :D (przynajmniej w niektórych emulatorach).
Tak sobie myślę, że zamiast standaryzować niektóre rzeczy, to ciągle tworzymy coś nowego, w czym gubią się już nawet starzy użytkownicy Spectrum, a gdzie mówić o nowych zapaleńcach... Kiedyś pisał do mnie gość z Atari ST, żebym mu polecił jakiś emulator i opisał co ma zrobić, żeby cokolwiek uruchomić... Jak zacząłem opisywać, że TAP'y tak, a TRD tak, to darował sobie już całkiem... Dla takich najlepszym rozwiązaniem są SNA i Z80 - "otwórz" i uruchomione... Po co klepać jakieś regułki? USR0 -> LOAD"" Niestety pod tym względem (ponoć) Spectrum wygląda blado...
-
Panowie, każdy ma to, co lubi.... I każdy ma tam jakieś swoje racje. Pyza, ja mam kasety z lat 80-tych, które nadal działają. Jeśli będę miał obraz w TZX, zawsze jestem w stanie go przywrócić (czyt. nagrać ponownie) na tę samą kasetę - zakładam, że nie jest uszkodzona, i cieszyć się nią dalej. TAP niestety nie przechowa mi oryginalnej gry. Gdyby FATware obsługiwał TZXy, a nie TAPy, to Yerzmyey wolałby te pierwsze :).
A co do emulatorów i Flashloadingu: ja używam emulatorów tylko pomocniczo. Zawsze wolę oryginalną maszynkę i kontakt z nią...
No musicie mi wybaczyć, ale mam duszę kolekcjonera/hobbysty raczej....
-
>Jak lubisz patrzeć jak się gra wczytuje to se wyłącz opcję flashloadingu dla TAP'ów. Efekt ten sam
No nie ten sam, bo istnieją custom loaders. A oznacza to niestandardowe wczytywanie screena , przewijające się liczniki, a nawet animacje czy proste gry podczas wczytywania. Polecam Technician Ted albo Joe Blade 2. W tapie wszystko to jest utracone i na chama zastąpione standardowym loaderem.
Co do tego, że ktoś z innego środowiska nie łapie wszystkiego w 5 minut to normalne :) Ja tak samo mam z Amigami (do tej pory zmieniam wirtualne dyskietki bo emulacji twardego dysku nie kumam) czy z Atari. Problem leży w tym, że ludziom się nie chce pisać przyjaznych tutoriali dla laików.
A snapshot? Wszystko fajnie dopóki się nie okaże, że program jest typu multiload :)
-
Panowie, każdy ma to, co lubi.... I każdy ma tam jakieś swoje racje.
No mniej więcej o to mi chodzi, bo miałem na myśli to, że nawołuję do wypuszczania nowych gier w obu formatach (niezależnie od tego, że TZX to container - wiem), a nie tylko w jednym.
To tak dla sprostowania.
-
I tu się chyba wszyscy zgadzamy :D
-
Może trochę obok tematu - zachciało mi się zrobić własny loader, na razie do jednej gry.
Wkurza mnie to, że na emulatorach screen ukazuje się na ułamek sekundy, to poprawiłem, że czeka na wciśnięcie klawisza.
i teraz mam loader w Basic zapisany jako snapshot w jednym pliku,
a resztę gry (bez loadera) jako tzx w drugim. Jak to teraz połączyć w całość?
Czy jedyna możliwość to WAV2TZX (loader zapisać jako wav i razem z grą puścić z Winamp'a do WAV2TZX)?
-
i teraz mam loader w Basic zapisany jako snapshot w jednym pliku,
A po co w snapshocie? Nie mogłeś tego w .tap nagrać?
-
Skoro masz program w Basicu zapisany w snapshocie, to czy nie możesz po prostu utworzyć pustego pliku tzx (Spectaculator to robi) i nagrać program komendą SAVE , tak samo jakbyś to zrobił z prawidziwym Spectrumem i taśmą?
Poźniej do połączenia dwóch plików tzx polecam program Tapir, bo niestety żaden znany mi emulator tego nie robi.
-
W takim razie muszę użyć innego emu, bo Spin zapisuje tylko snapshoty.
-
Wygląda na to że tak. Teoretycznie Spin powinien nagrywać programy bo to bardzo podstawowa funkcja, ma nawet odpowiedni przycisk, tylko że nic nie działa. Wygląda to na niedokończoną robotę.
Jeszcze raz więc polecam Spectaculator.
-
Tzx przechowuje informacje o loaderze. Czasem ciekawie jest popatrzyć na wczytującą się grę.
A czy TAP nie przechowuje informacji o loaderze?
TZX pozwala zachować od zapomnienia zabezpieczone programy, jak je wydawca stworzył....
Jeśli będę miał obraz w TZX, zawsze jestem w stanie go przywrócić (czyt. nagrać ponownie) na tę samą kasetę - zakładam, że nie jest uszkodzona, i cieszyć się nią dalej. TAP niestety nie przechowa mi oryginalnej gry.
No nie ten sam, bo istnieją custom loaders. A oznacza to niestandardowe wczytywanie screena , przewijające się liczniki, a nawet animacje czy proste gry podczas wczytywania. Polecam Technician Ted albo Joe Blade 2. W tapie wszystko to jest utracone i na chama zastąpione standardowym loaderem.
Nie rozumiem dlaczego w formacie TAP nie można przechować programu jak je wydawca stworzył...
Pobrałem obie gry z WOS'u w formacie TZX, przerobiłem na TAP, porównałem odczytywanie TZX i TAP obu gier w Spectaculator z wyłączoną opcją flashloading. W obu przypadkach nic nie zostało utracone, loadery są jak je wydawca stworzył zarówno w TZX jak i w TAP więc nie rozumiem o co tu się spieracie? Jedyna różnica to w Technican Ted.TAP musiałem zatrzymać magnetofon po wczytaniu pierwszego bloku i ponownie wcisnąć PLAY aby następny blok się wczytał ale nie ma mowy o utracie oryginalnego loadera.
P.S. Poproszę o przykłady gier TZX których nie da się przerobić na TAP bez utraty oryginalnego loadera. Chętnie przetestuję, zamienię na TAP i posprawdzam czy jest jakaś różnica w czasie wczytywania :-). Oczywiście chodzi o pliki TZX w których wykonano backup z prawdziwej taśmy.
-
hm... U mnie ZX Spin 0.666 jak i 0.7s zapisują do tapów bez żadnych problemów, a przynajmniej w obu przypadkach działa SAVE "rom" CODE 0,16384
$ dirtap.exe save_zxspin*.tap
ZX Spectrum TAP format analyzer 1.04a (c) 1996 Busy soft
Linux port and safe endian correction (c) 2002 Tritol
File: save_zxspin07.tap (length 16409 bytes)
Offset Len Flg Type Name Len Add Bas
------- ------- --- ---- ---------- ------ ----- -----
0 17 0 code rom 16384 0 32768
21 16384 255 body
------- ------- --- ---- ---------- ------ ----- -----
16409 16405 End of save_zxspin07.tap 16384 Items:2
File: save_zxspin666.tap (length 16409 bytes)
Offset Len Flg Type Name Len Add Bas
------- ------- --- ---- ---------- ------ ----- -----
0 17 0 code rom 16384 0 32768
21 16384 255 body
------- ------- --- ---- ---------- ------ ----- -----
16409 16405 End of save_zxspin666.tap 16384 Items:2
Total summary of 4 item(s) in 2 file(s):
------- ------- --- ---- ---------- ------ ----- -----
32818 32810 32768
------- ------- --- ---- ---------- ------ ----- -----
-
Więc jedyna różnica między TAP a TZX to odstępy między blokami. Inna sprawa, że takiego Technican Ted.TAP i tak nie otworzysz z DivIDE w Fatware012. Po wybraniu NMI i LOAD "" loader nie idzie dalej i zatrzymuje się na ekranie jak w załączniku.
P.S. Program hdfmonkey (http://www.worldofspectrum.org/forums/showthread.php?s=b1e7e836dd2be976e536184067a93a10&t=28553) Gasman'a ma problemy z utworzeniem obrazu HDF w niektórych wielkościach np. 1MB. Próbowałem przed chwilą w ramach testu stworzyć obraz HDF 1MB z grą Technican Ted.tap (po zmianie nazwy na krótką tech.tap) i w emulatorach z DivIDE po kliknięciu NMI, wybraniu gry TAP i wykonaniu polecenia LOAD "" pojawia się Tape loading error. Gdy utworzę obraz HDF o wielkości 16MB wtedy wszystko jest OK.
hdfmonkey create tech.hdf 16MB
hdfmonkey put tech.hdf tech.tap
-
Pobrałem obie gry z WOS'u w formacie TZX, przerobiłem na TAP, porównałem odczytywanie TZX i TAP obu gier w Spectaculator z wyłączoną opcją flashloading. W obu przypadkach nic nie zostało utracone, loadery są jak je wydawca stworzył zarówno w TZX jak i w TAP więc nie rozumiem o co tu się spieracie?
Prawdopodobnie o sprzęt. Nie o emulatory.
Na komputer wgrasz z TAPa. Używając divIDE. A z TZX nie. Ale TAP i TZX to tylko skróty myślowe.
TAP i TZX to containery. Chodzi o to, co zwyczajowo się do nich wrzuca.
A zwyczajowo do TAP wrzuca się programy z loaderem ROMowym, a do TZX wrzuca się programy z loaderem 'custom'.
No i divIDE wczyta tylko loadery ROM.
The KOHEU.
-
do YERZ: ok, sprawdź mój plik który załączyłem wcześniej Technican Ted.tap, wrzuć go na swoje DivIDE w FATware i zobacz czy ci się wczyta po wybraniu NMI, i LOAD "".
Mi w emulatorach z DivIDE zatrzymuje się na loaderze jak napisałem wcześniej. Być może w relanym DivIDE będzie OK.
-
Prosta kwestia w kontekście TAP/TZX i DivIDE - jeśli dany program używa własnego loadera a nie skacze do ROMu to nie ma fizycznej możliwości, żeby standardowe haki do ładowania z taśmy mogły go wrzucić z karty. Po prostu DivIDE przechwytuje wejście do procedur LD_BYTES/SA_BYTES (a właściwie kawałek za tym wejściem) i firmware ładuje w takiej sytuacji odpowiednie dane z pliku. Jeśli program używa custom-loadera to po prostu DivIDE nie wie, że następuje próba odczytu z taśmy i na tym się sprawa kończy.
To czy haki w DivIDE obsługują tylko TAP czy również TZX (ze standardowym loaderem) to już wyłącznie kwestia firmware'u.
-
Tak, jeśli chodzi o DivIDE to racja ale to stwierdzenie:
W tapie wszystko to jest utracone i na chama zastąpione standardowym loaderem.
jest chyba nieprawdziwe co dowodzą moje powyższe testy z plikami Joe Blade 2 i Technician Ted.
-
@Gelip: widać, że nie poczytałeś specyfikacji TZX.... Załączam pliki, których nie wczytasz z TAPa. Zawierają custom-loadery.
-
Zacytuję jeszcze raz i trochę więcej co napisał RafalM:
No nie ten sam, bo istnieją custom loaders. A oznacza to niestandardowe wczytywanie screena , przewijające się liczniki, a nawet animacje czy proste gry podczas wczytywania. Polecam Technician Ted albo Joe Blade 2. W tapie wszystko to jest utracone i na chama zastąpione standardowym loaderem.
Sprawdziłem te pliki i tak:
1. Nie da się ich bezpośrednio przekonwertować na TAP więc nie mogę ich próbować wgrać z TAP (konwertery zgłaszają unsupported blocks)
2. Znalazłem sposób aby zrobić z nich TAP po wcześniejszej zamianie na WAV (WinTZX & WAV2TZX -tap)
3. Takiego pliku TAP oczywiście nie wczytam w emulatorze lub w prawdziwym ZX'ie ponieważ informacje o sygnałach pilotujących i odstępach między blokami są inne (standardowe).
4. Teraz kwestia tego co nazywamy loaderem: czy sygnały pilotujące czy sposób wczytywania gry np. za pomocą licznika, subgry PACMAN lub kolorowych pasków. Jeśli loader to tylko zestaw sygnałów pilotujących i odstępów między blokami (pauzy) to wszystko się zgadza - te informacje są tracone w pliku TAP. Jeśli natomiast loader to sposób wczytywania danych np. licznik zamiast pasków na ramce BORDER to sorry memory ale taki licznik na pewno nie zostanie stracony w bloku. Sprawdziłem to w Tapir na przykładzie gry Rygar otwierając w lewym oknie plik w formacie TAP a w prawym w formacie TZX. W obu oknach wielkość bloków jest identyczna - bez zmian. Dla pewności ustawiłem w lewym oknie (format TAP) takie same parametry (sygnały pilotujące) każdego bloku (jak w oknie z prawej strony) i już się wszystko wgrywa tak samo jak z pliku TZX.
Podsumowując: to co napisał RafalM jest nieprawdą ponieważ w pliku TAP tracone są tylko sygnały pilotujące i nic więcej.
-
Uwierz jak ci mówią ;) TZX pozawla zapisać rzeczy, których nie da się fizycznie zapisać w TAPie. On po prostu ma kilka typów bloków, które pozwalają zapisać dane w zupełnie niestandardowych formatach i jakbyś nie kombinował nie przerobisz tego na TAPa a jak przerobisz to wyjdzie ci z tego śmieć, którego nie da się użyć bo loader będzie oczekiwał innych danych niż będziesz miał nagrane na nośniku.
TAP jest prostszym formatem w którym pewnych bardziej zaawansowanych formatów nie da się zachować dlatego żeby zgrać dane do TAPa przerabiało się loader albo wymieniało na bardziej standardowy.
TZX pozwala na zachowanie 100% informacji o tym, co było zapisane na oryginalnej taśmie w dowolnym używanym na Spectrum formacie i ponowne zapisanie takiego materiału na taśmę. TAP pozwala zrobić tylko drugą połowę - zapisanie działającego TAPa da ci poprawnie wczytujące się dane, ale nie każde poprawnie wczytujące się dane da się zrzucić do TAPa.
-
do matofesi: wszystko się zgadza co piszesz i ja o tym bardzo dobrze wiem co to jest TAP i TZX. Chodzi mi tylko o to iż niektórzy wyrażają się na forum nie precyzyjnie.
-
Gelip, te pliki które podesłałem są zabezpieczone przez wydawców gier poprzez zastosowanie specjalnego formatu - inne stałe czasowe między impulsami itp. - to tak w dużym skrócie. Jeśli interesuje Cię ten temat, możemy podyskutować o tym. Projektuję urządzenie z kartą SD, które ma wspierać w założeniu TZX i wszelkie systemy zabezpieczające - stąd dość dogłębnie znam zagadnienie. Same odstępy/przerwy między blokami to jeszcze nie wszystko. TAP pozwala przechować pliki tylko takie, które zawierają standardowe tj. zgodne z ROM impulsy. A systemów custom jest kilkadziesiąt... Wymienię kilka: Speedlock - wersje 1-8, Alkatraz, Bleepload, Cyberlode, Flash Load, Zydraload, Rapid, Richlock, Gargoyle, Paul Owens PS, Novaload 48... Mógłbym długo wymieniać. Każdy z nich jest inny. Aby wczytać taki blok do pamięci używana jest procedura wczytywana razem z pierwszym blokiem - specjalnie stworzona przez producenta gry. A wszystko po to, żeby nie dało się skopiować takiego programu przy użyciu procedur ROMowych LD-BYTES, SA-BYTES.
-
Rozumiem, że chodzi ci o te "informacje o loaderze". Oczywiście, że jest to uproszczenie, ale chyba sam rozumiesz, że są gry w formacie TZX, które po przerobieniu na TAP zachowają loader, ale stracą możliwość załadowania się z taśmy.
Moim zdaniem nie ma tu specjalnie o czym dyskutować - TZX to format, który służy do zachowywania oryginalnych wersji starych programów i w dzisiejszych czasach używanie go jest bez sensu z różnych powodów - podstawowym jest to, że rozwiązania instalujące haki w ROMie na procedury zapisu/odczytu taśmy mają problemy z obsługą TZX a z obsługą TAPa nie ma problemu.
-
Mat, i to jest sedno sprawy. TZX służy do celów archiwizacji i zachowania od zapomnienia plików w ich oryginalnej postaci, a TAP jest bardziej użytkowym formatem. Jeśli ktoś chce gier/programów tylko używać i zależy mu na jak najszybszym ładowaniu z przeróżnych urządzeń, TAP jest jak najbardziej dla niego. Jeśli jednak ktoś jest hardcorowym miłośnikiem oryginału i uwielbia patrzeć jak się gra wczytuje (nieprzerobiona/scrackowana), migają paski na ekranie i słychać pisk taśmy - TZX jest do tego stworzony.
-
Ładnie to wyjaśniłeś Duddie :-). Ja na pewno nie zaliczam się do tych osób. Mnie nawet wkurzają dziś niektóre gry mimo iż spędziłem na nich kiedyś masę czasu np. Batty. Bardzo podoba mi się nieśmiertelność za pomocą POKE w emulatorze :-). Zachciało mi się tego na "Bajcie" a tam zonk, gdzie wpisać POKE :-). Próbowałem najpierw crackować za pomocą loaderów z WOS'u ale znalazłem chyba prostszy sposób. Nie wiem czy jest uniwersalny i działa z każdą grą ale na razie zrobiłem kilka gier i jest OK.
1. Wczytuję i konfiguruję grę w menu głównym na Kempston w Spectaculator
2. Wprowadzam odpowiednie wartości POKE z WOS'u
3. Zapisuję jako Z80
4. Konwertuję za pomocą Z802TZX np. z802tzx "Compress Copy.z80" (długa nazwa w cudzysłowie)
5. Z TZX robię WAV w Tapir (na MP3 już nie przerabiam bo jest problem z odczytem)
6. Wrzucam na odtwarzacz MP3 i wczytuję do "Bajta"
Tak przerobione gry wczytują mi się w ten sam sposób średnio w 1.20 min i mam gdzieś czy paski są czerwone, niebieskie czy w czasie wczytywania gry jest licznik :-) a nawet jeśli bym chciał to mogę zmienić kolor pasków za pomocą opcji -b (0-7)
Można zrobić jeszcze szybciej ale nie wiem czy z każdą grą się tak da. Po zapisaniu Z80 zrobić z tego WAV w k7zx z prędkością 21333 bps 48000Hz. Sprawdziłem kilka gier Z80 i wczytują się w ok. 22 sekundy :-), trochę nieładnie to wygląda ale co tam. Z MP3 jest nie bardzo.
Projektuję urządzenie z kartą SD, które ma wspierać w założeniu TZX i wszelkie systemy zabezpieczające - stąd dość dogłębnie znam zagadnienie.
Jestem pewien, że wystarczy poprawić i/lub dodać kod w firmware DivIDE aby dało się wczytywać pliki TZX jak robi to większość emulatorów.
-
Jestem pewien, że wystarczy poprawić i/lub dodać kod w firmware DivIDE aby dało się wczytywać pliki TZX jak robi to większość emulatorów.
To, że się da jest oczywiste. Oczywiste jest również to, że będzie to dotyczyło tak na prawdę tylko TAPów zamkniętych w kontener TZX i wczytywanych procedurami z ROMu. No i na koniec ostatnia oczywistość - komuś by się musiało chcieć to zrobić ;)
-
Jeśli ktoś chce gier/programów tylko używać i zależy mu na jak najszybszym ładowaniu z przeróżnych urządzeń, TAP jest jak najbardziej dla niego. Jeśli jednak ktoś jest hardcorowym miłośnikiem oryginału i uwielbia patrzeć jak się gra wczytuje (nieprzerobiona/scrackowana), migają paski na ekranie i słychać pisk taśmy - TZX jest do tego stworzony.
Jesli ktos juz ma tap-y i lubi sobie czasami patrzec jak sie laduje gra z takimi efektami wizualno-dzwiekowymi i w takim czasie jak z magnetofonu, to moze tez sobie latwo przekonwertowac tap-a na tzx-a. Chyba niektore emulatory maja taka mozliwosc, a poza tym istnieja tez proste programiki-konwertery. Jeden z takich programikow tap2tzx napisal sam tworca formatu TZX - Tomaz Kac. Jest to tez sposob na to, by dobrze zgranego tap-a, ktory jednak nie chce sie wgrac do emulatora z powodu customowego loadera, udalo sie poprawnie wczytac i uruchomic.
-
Albo jak się chce popatrzeć na latające paski to też tapa na wav można przewalić , lub plugin pod winampa i z pc-ta po kabelku przez ear :-) noo ja wiele godzin spędziłem przy takim zestawie jak przewalałem ulubione demka na FDD3000 ...
-
Albo jak się chce popatrzeć na latające paski to też tapa na wav można przewalić , lub plugin pod winampa i z pc-ta po kabelku przez ear :-) noo ja wiele godzin spędziłem przy takim zestawie jak przewalałem ulubione demka na FDD3000 ...
Powinien być jakiś konwertor na PC, który by to robił.
Na WOS ostatnio ktoś wypuścił coś w tym stylu dla Microdrive. Dawałem Dely'emu i mówił, że działa (fanatyk taśmy).
-
Tak , ale ja nie mam możliwości podpięcia flopa do laptopa, a od dłuższego czasu już tylko na tym bazuję ... więc kabelek do ear wydawał mi się wtedy dobrym rozwiązaniem, po za tym mogłem sobie popatrzeć na latające paski i wgryzać się po swojemu w loadery programików zgłębiając tym samym magiczną wiedzę na ten temat :-) heh
-
TZX na TAP bardzo łatwo przerobić w emulatorze Fuse. Otwierasz dowolny program w tzx,
klikasz na Media/Tape/Browse i przewijasz taśmę na począttek, następnie na na Tape/Write
i zapisujesz z rozszerzeniem .tap
Mogą wystąpić problemy jeśli gra ma doładowywane levele, choć zwykle idzie gładko.
-
TZX na TAP bardzo łatwo przerobić w emulatorze Fuse. Otwierasz dowolny program w tzx,
klikasz na Media/Tape/Browse i przewijasz taśmę na począttek, następnie na na Tape/Write
i zapisujesz z rozszerzeniem .tap
Mogą wystąpić problemy jeśli gra ma doładowywane levele, choć zwykle idzie gładko.
To działa ale tylko z plikami tzx ze standardowym loaderem :-)
-
Tak, racja. Pewnie mialem na myśli TAP do TZX.