forum speccy.pl
Komputery z Z80 => POLSKIE KOMPUTERY => Elwro => Wątek zaczęty przez: trojacek w 2016.10.29, 18:31:09
-
Fajnie ktoś wyremontował i obfotografował :)
To nikt od nas? ;)
https://elwro800junior.pl/stacja-dyskow-f-600/
-
Od nas :) mkamzierczak
http://speccy.pl/forum/index.php?action=profile;u=962
-
Kawał dobrej roboty :)
-
To prawda, wygląda rewelacyjnie. Pierwszorzędna robota.
-
No 5+ się należy. Szkoda że nie mam czasu i zapewne umiejętności aby tak zrobić mojego klocka :(
-
Właśnie, przydałoby się poznać podstawowe know-how, np. jak pozbywać się głębokich rys na powierzchniach z tworzywa. Napędy dyskietek były mocno zniszczone, a wyglądają jak nowe (choć może po prostu są wymienione na nieużywane, bo na profilu fb pojawiło się zdjęcie węgierskiego napędu w firmowych opakowaniu).
-
Cytat: "Front wymagał użycia mojego autorskiego patentu na porysowane plastiki z fakturą, ale udało się mu przywrócić dawny blask."
Ta stacja po renowacji wygląda tak dobrze, że chyba lepiej niż te, które były montowane w tamtych czasach w szkolnych pracowniach.
Warto by poznać ten patent na porysowane plastiki.
Pamiętam Juniora w pracowni w LO w 1989 (po około roku eksploatacji) i one już wtedy wyglądały jakby były popowodziowe i po wypadku.
One musiały być gdzieś nieodpowiednio składowane zanim trafiły do szkół i źle zabezpieczone w trakcie transportu dostawały kolejnego
kopniaka.
-
Piękna robota. Gratulacje, tj, jak to teraz się mówi? Szacun, mkamzierczak!
-
Świetna robota. Czy ten front był jakoś zasmarowywany? Na pewnym zagranicznym forum jeden z użytkowników nabył jakiś czas temu stary komputer, w którym rysy na ciemnym plastiku były zamknięte czymś, ten twierdził, że szuwaksem ale mi się wydaje, że może jakimiś preparatami samochodowymi.
-
Dziękuje za słowa uznania. Cały tydzień siedziałem nad tym, ale nie ukrywam, że wcześniej zostały przeprowadzone wielokrotne testy na plastikowym błotniku od mojego samochodu :) Głębokie rysy zostały uzupełnione czarnym plastikiem z użyciem małego żelazka retuszerskiego. Plastik pobrałem z popsutej obudowy od stacji. Aby uzyskać fakturę "pomarańczowej skórki" po podgrzaniu przykładałem papier ścierny o małej gradacji, co powodowało że plastik nie jest płaski i w miejscu uzupełnień nie widać różnicy. Przydatna jest też opalarka z regulowaną co stopień temperaturą.
Można też takie małe ubytki uzupełniać woskiem, co zdecydowanie jest łatwiejsze w użyciu, ale też mniej trwalsze. Można te użyć czarnej modeliny i podgrzać opalarką delikatnie. Zarysowania można doczyścić gąbką ale z szorstkim włóknem. Na koniec całość przejechałem gorącym powietrzem, co wyrównało powierzchnię. Po wystygnięciu poszedł najzwyklejszy Plak do samochodowych plastików.
Górna pokrywa została miejscami zamalowana farbą półmatem, najpierw zalałem dosłownie farbą ubytki w malowaniu proszkowym, a potem delikatnie stawiałem pędzelkiem kropki, tak żeby przypominało to farbę proszkową.
Nie ukrywam, że mam doświadczenie w renowacji, ale nie komputerów.
Inspirację do tego frontu przyniosły mi filmiki jak ten poniżej na YT :)
https://www.youtube.com/watch?v=ZI2qXAGEry0
Jak macie jakieś pytania, chętnie odpowiem. Donieśli mi że pojawił się taki wątek na speccy.pl :D Tym bardziej jest mi miło, że moje starania zostały zauważone :)
-
Właśnie, przydałoby się poznać podstawowe know-how, np. jak pozbywać się głębokich rys na powierzchniach z tworzywa. Napędy dyskietek były mocno zniszczone, a wyglądają jak nowe (choć może po prostu są wymienione na nieużywane, bo na profilu fb pojawiło się zdjęcie węgierskiego napędu w firmowych opakowaniu).
Nie napędy nie były wymieniane. Szkoda mi było tego nieużywanego nigdy napędu włożyć do obudowy. Naprawiłem te które były. Front w jednej i przycisk wymieniłem ze stacji dawcy, którą wypatrzyłem w złomie na a...ukcji. Stary też nie był jakoś mocno zorany, ale miał porzadną ryse, która kiedyś zrobię. Ale teraz chciałem zakończyć temat i nie przedłużać. I tak miałem tydzień poślizgu. Obiecałem sobie robić 1 element tygodniowo. Mam co robić na 2 lata o ile nic mi nie przybędzie.
-
Dzięki za opisanie technik - przydadzą się, choć jakbym porobił coś takiego na białym plastiku to zapewne zostałyby spore ślady (czyli moja dziura w monitorze pozostaje).
-
Dzięki za opisanie technik - przydadzą się, choć jakbym porobił coś takiego na białym plastiku to zapewne zostałyby spore ślady (czyli moja dziura w monitorze pozostaje).
Pokaż dziurę, że się tak kolokwialnie wyrażę... Taką dziurę, można zalać żywicą :)