forum speccy.pl
Komputery z Z80 => TIMEX => Wątek zaczęty przez: Duddie w 2011.11.08, 19:55:37
-
Pytanie jak w temacie.
-
Ja, ja mam :D Nie używam :/ Ale nadejdzie ten dzień kiedy do tego wrócę :D
-
Moja też na razie leży w pudełeczku i odpoczywa, ale już za moment ją wyciągam - czas na odkurzenie softu i zrobienie dumpów na PC.
-
Ja mam i używam ... co prawda moja przeszła mały tuning (wymiana napędów na 3.5" i zasilacza na solidny od PC) ma się dobrze i jest w świetnej formie.
-
Ja mam, mało ostatnio używałem ale jak już ją teraz odkurzyłem to pewnie będzie częściej w użyciu.
Jedyny problem że albo to wersja z 16kB RAM, albo część RAMu padła. Nic korzystającego z pamięci w stacji nie działa (TOS A.4, 80-utils)
Da się jakoś przetestować tą pamięć programowo?
-
Ja mam, ale raczej nie uzywam. Jakos tak czasu brakuje na dlusze "zabawy";) . W czasach "pierwszej mlodowsci" Spectrumow dysponowalem w domu tylko magnetofonem, z FDD3000 mialem wtedy bardzo malo stycznosci, a teraz tez niebardzo moge pocwiczyc, bo nawet nie mam dyskietek systemowych (ani a TOSem, ani z CP/Mem).
A swoja droga to dyskietek 3" mam w ogole w sumie tylko kilka sztuk... chociaz to akurat da sie obejsc przez podlaczenie stacji 5,25' lub 3,5" (BTW z perspektywy ponad 20-stu lat moge powiedziec, ze 5,25" za zdecydowanie pewniesze niz 3,5").
Ja mam, mało ostatnio używałem ale jak już ją teraz odkurzyłem to pewnie będzie częściej w użyciu.
Jedyny problem że albo to wersja z 16kB RAM, albo część RAMu padła. Nic korzystającego z pamięci w stacji nie działa (TOS A.4, 80-utils)
FDD3000 (bardzo szeroka, blaszana obudowa) wystepowaly zawsze tylko z 64kB RAM. Natomiast 16kB mialy FDD3, to te takie 3 plastikowe "cegly" -> zasilacz + kontroler + naped 3".
-
FDD3000 (bardzo szeroka, blaszana obudowa) wystepowaly zawsze tylko z 64kB RAM. Natomiast 16kB mialy FDD3, to te takie 3 plastikowe "cegly" -> zasilacz + kontroler + naped 3".
Wersje ze STAVI też wszystkie miały 64kB? Elektronika siedzi na dwóch płytkach połączonych na sztywno w "kanapkę", nawet nie ma jak spojrzeć jaka tam pamięć siedzi.
-
Jak wspomnialem, FDD3000 mialy zawsze 64kB RAM. Nie wiem jednak co to dokladnie jest, co Ty masz.
Jesli chodzi akurat o stacje, to nie mialem nigdy do czynienia z przerobkami STAVI (mam tylko ich tzw. TC2128), wiec nie mam pewnosci jak to z tym jest. Na necie mozna znalezc rozne informacje dotyczacego FDD3000 i STAVI. Niektore zrodla podaja, ze to tzw. FDD6000, to jest FDD3000 wlozone w jakas wieksza obudowe niz oryginalna, a to z tego powodu, ze do oryginalnej nie zmiescilyby sie 2 napedy 5,25". Nie wiem jak dokladnie mialaby wygladac ta "nowa", wieksza obudowa. Nie jestem pewien, ale chyba nawet na fotkach jej nie widzialem. Inne natomiast zrodla podaja, ze FDD6000 to byl tylko wymieniony jeden z napedow napedow 3" na 5,25", a obudowa nadal pozostala oryg. FDD3000.
Nie wspomina sie natomiast, zeby STAVI ingerowalo w elektronike tej stacji. Jesli wiec elektronika zostala oryginalna z FDD3000, to RAMu nadal powino tam byc 64kB. Jesli by troche pospekulowac ;), to mozna sobie zadac pytanie, czy to mozliwe, ze do tej ww wiekszej obudowy STAVI wstawialo bebechy nie od FDD3000, a od FDD3 ???
Moze mogbys kiedys przy okazji porobic kilka-kilkanascie dokladnych, dobrej jakosci fotek tej Twojej stacji, zarowno z zawnatrz jaki i bebechow. To moze bysmy pozniej cos wspolnie wymyslili :).
-
Ja widziałem stacje FDD3 włożone w obudowę FDD3000 - faktycznie płytki są na "kanapkę". I one mają 16 kB. Kto to robił - nie wiem, wygląda na profesjonalną produkcję.
-
Fotki z porównaniem FDD3000 i FDD6000 są na stronie Yarka i tak tyle że z napędami 5,25" i 3,5" wygląda moja stacja.
W porównaniu do FDD3000 nie ma też wyjścia na monitor.
Wymiary 47x23x10.
Fotki bebechów zrobione na szybko:
https://picasaweb.google.com/113823863965076018639/Speccy?authkey=Gv1sRgCM6yifP2r7n9BQ#
Nie wyciągnięte z obudowy ale ostatnio elektronika mnie nie lubi i wolę za dużo nie grzebać.
Całość wygląda podobnie do zdjęć FDD3 różnica jest w górnej płytce. Dolna wygląda na oryginalną od Timexa.
Na 4 zdjęciu jest coś co wygląda na jakąś przeróbkę.
Na ostatnim zdjęciu pomarańczowy kabelek wygląda że był użyty jako zworka a potem przecięty?
Także po lewej stronie widać dwa przewody zawinięte w papier? Nie były potrzebne i łatwiej było je zostawić niż wyciągać z kabla?
-
Hmmm... FDD3000 z wyjściem na monitor? Mam wrażenie, że moja Polbritowska nie miała własnego wyjścia - CPM odpalał w stacji i używał Spectruma jako terminala. Ale może po prostu już zapomniałem jak to było i po prostu nie miałem stacji podłączonej do monitora a wyjście tam jednak było...
-
mat: Hmmm... FDD3000 z wyjściem na monitor?
Tyle że to wyjście monitorowe działało tylko wtedy, kiedy był do niej podłączony TimexTerminal (TT3000).
-
No to może wyjaśniać dlaczego Polbrit czegoś takiego nie pakował.
-
Dodam jeszcze, że jakość obrazu z tego wyjścia pozostawia baaardzo wiele do życzenia..... Ale Tygrys ma rację, ono działa tylko z TT3000. Ja w swoim TT3000 mam dorobione oddzielne gniazdo video.
-
A czy istnieje możliwość podłączenia FDD3000 do ZX 128 +2 ? nigdy nie siedziałem w temacie 128 ... korzystałem jedynie w emu :-)
-
A czy istnieje możliwość podłączenia FDD3000 do ZX 128 +2 ? )
Owszem istnieje, trzeba wgrac lekko zmodyfikowany program do EPROMa, ktory jest w tym interfejsie do stacji (Timex Interface --> M-397). Poczytaj sobie o tym na stronach Yarka.
Z analogicznego powodu nieco inna jest tez zawartosc ww EPROMa w interfejsie przeznaczonym do TC2048 i ZX48/+ (i UK2086 z emulatorem Spectrum), a inny w przeznaczonym do TC2068 i UK2086 bez emulatora.
-
Istnieje i np ja tak mam (mimo, że przeróbka z "plusa"). Wymagało to jednak nieco modyfikacji w Timex Interface :/
Ponieważ oryginalny TI miał tendencje to psucia się (zbudowany chyba na GAL'ach czy coś - sorry, nie odrobiłem lekcji z elektroniki), to Yarek zrobił swego czasu "zamiennik" mniej awaryjny o nazwie TI-OF-TTL z dodatkowymi bajerami :D
-
Czyli w oryginalnym TI należy wymienić tylko EPROM i ma być ? złącze jest kompatybilne ... no to spoko , w takim razie będę musiał zamówić sobie zaprogramowaną kostkę u Yarka ... hmm chociaż kupno TI-OF-TTL chyba też nie jest złym pomysłem ...
-
Mam lamerskie pytanie dotyczące formatowania dyskietek 3,5" używanych wcześniej na PC ....
problem jest taki że FDD3000 nie chce mi przeformatować dyskietki pod TOS V.2 ... dawno tego nie robiłem i nie pamietam
ale standardowa procedura " FORMAT *"A" TO "DYSK"D" wywala mi błęda "Hardware fault on disk DYSK" i tak jest z każdą dyskietką używaną wcześniej na PC ... a ostatnio dostałem ich pokaźne wiadro :-) w zasadzie tylko po jednokrotnym zapisie (jakieś stare archiwum faktur czy cóś, nie istotne ... co ciekawe ów dyskietki na tym samym sprzętem działającym pod kontrolą systemu CP/M formatują się normalnie bez jakiego kolwiek błędu ... ale i tak pod TOS-em później nie chcą ... ktoś wie o co biega ?? dawno nie używałem FDD3000 i troche się pozapominało co i jak się robiło ...
-
Stacja 3,5" jest podłączona jako A? Wcześniej działała? Czy to inny napęd?
-
Tak jako A ... wcześniej działała .... tak mi sie wydaje ... z tego co pamiętam ... nie miałem problemów z tym ... hmm iną sprawą jest to że napewno używałem nowych dyskietek ... noo ale aktualnie pod CP/M formatuje dyskietki normalnie , zresztą zapis i odczyt na już sformatowanych kiedyś tam dyskietkach bez problemów ...
-
Napisz dokładnie składnię rozkazu, którego używasz - tam jest o jeden " za dużo.
-
FDD3000 (bardzo szeroka, blaszana obudowa) wystepowaly zawsze tylko z 64kB RAM. Natomiast 16kB mialy FDD3, to te takie 3 plastikowe "cegly" -> zasilacz + kontroler + naped 3".
Wersje ze STAVI też wszystkie miały 64kB? Elektronika siedzi na dwóch płytkach połączonych na sztywno w "kanapkę", nawet nie ma jak spojrzeć jaka tam pamięć siedzi.
Miałem fdd3000 ze STAVI z 16kB. Pamiętam, że mogłem wybrać 16 lub 64 kB, wybrałem tańszą wersję.
-
Składnia : FORMAT *"A" TO "nazwa_dysku" dla dyskietek 40 scieżek lub FORMAT *"A" TO "nazwa_dysku"D dla dwóch stron i podwójnej gęstości czyli 80 scieżek. Zresztą używam programiku bardzo dawno napisanego i pamiętam że działającego ...
-
Przepraszam tempak ze mnie ! haha ! nie poczekałem na napis "Change disk and pres ENTER" problem z głowy ! Człowiek zapomina podstawowych rzeczy ....
-
Niebawem Tygrys umieści kącik miłośnika FDD3000 na stronie, będzie co i jak opisane, tutoriale itp...
-
Poprostu skleroza mnie dopadła ! hmm speca mam od 88 i całe 90 lata przesiedziałem wiele godzin na nim , a dziś naprawde nie wiele pamiętam na klawiaturze szukam rozkazów Basic-a ... teraz dotarło do mnie jak ze mną już jest źle :-)
-
A ja już chciałem pisać, że jak masz dyskietki tzw. HD, to trzeba pozaklejać otwory po przeciwnej stronie niż blokada zapisu. Jak nie zakleiłeś to tez wyskakiwało Hardware fault... W przypadku dyskietek DD otworu owego nie było.
-
Niebawem Tygrys umieści kącik miłośnika FDD3000 na stronie, będzie co i jak opisane, tutoriale itp...
Tak na prawdę to już można podsyłać materiały, które będą umieszczane sukcesywnie.
-
co do dyskietek ... DD, HD i otworów ... mam przerobiony napęd w FDD tak że nie ma znaczenia czy jest dziura czy też jej nie ma ... poprostu wywaliłem mikroprzełącznik za to odpowiedzialny i problem z oklejaniem dyskietek zniknął ... jedyna dziura z jaką mam problem to dziura w mej pamięci ... poprostu świat PC zepsuł mnie do szpiku kości ...
-
Jesli chodzi akurat o stacje, to nie mialem nigdy do czynienia z przerobkami STAVI.[...]
Nie wspomina sie natomiast, zeby STAVI ingerowalo w elektronike tej stacji. Jesli wiec elektronika zostala oryginalna z FDD3000, to RAMu nadal powino tam byc 64kB. Jesli by troche pospekulowac ;), to mozna sobie zadac pytanie, czy to mozliwe, ze do tej ww wiekszej obudowy STAVI wstawialo bebechy nie od FDD3000, a od FDD3 ???
STAVI w swojej ofercie miało kilka konfiguracji (gdzieś jeszcze mam ich cennik :P) stacji i kilka przeróbek. Można zatem było FDD3 wpakować do obudowy od FDD3000 i dołożyć napędy 5,25 (zmieszczą się oba po obróbce blachy czołowej) - całkiem możliwe że jest to ta wspomniana kanapka. Z innych opcji to inna wersja płyty lub dołożone RAM do 64k - też widziałem jeden taki egzemplarz. STAVI wewnątrz stacji nic nie grzebało. Natomiast konieczna była ingerencja w interfejs od niej do współpracy z maszynami 128k.
Podobnież mieli kilka wersji przeróbki Gumiaka, Plusa czy Timexa na 128k, z 2 ekranami lub bez, z AY lub bez itd.
-
Ja mam FDD3000 z jednym napędem 3". Przez jakiś czas był podpięty zewnętrznie drugi napęd 5,25", do którego był przełącznik trybu pracy własnej roboty. W jednym położeniu czytana była jedna strona dyskietki 180KB lub dwie strony 620KB jako napęd B. W drugim położeniu można było odczytać drugą stronę dyskietki 180KB jako napęd C (bez obracania dyskietki w napędzie).
Mam jeszcze jeden kompletny zestaw FDD3 i zapasowy interfejs M-397.
-
Mam na strychu dyskietki 5,25' i 3' nagrane w TOS'ie A2 i A4, które miałem wywalić hurtem na śmietnik. Chętnie oddam w dobre ręce. Na kilku z nich są różne pliki, skończone demka i te jeszcze nie, z przed lat, tylko nie wiem jak je przekonwertować na współczesne nośniki. Realnego sprzętu nie mam. Kolega spalił mi 128-kę i stację i zostały mi tylko dyskietki. Byłby ktoś chętny do pomocy ?
-
3" z miłą chęcią przygarnę , oczywiście związane koszty pokryję :-)
-
No to skoro Jean bierze 3", to ja biorę 5.25". Zobowiązuję się udostępnić zarchiwizowaną zawartość tychże.... Koszty przesyłki rzecz jasna pokryję.
-
Sorry chłopaki. Tygrys był pierwszy. Dzięki za dobre chęci. :)
-
Nie używam, ale może takie info się komuś przyda:
http://translate.google.com/translate?js=n&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&sl=es&tl=en&u=http%3A%2F%2Fwww.speccy.org%2Ftrastero%2Fcosas%2FJL%2FFDD3000%2Fifdd3000.html
-
No ja mam FDD3000 i używam... czasami... ;D
-
Ja mam od 1990 roku, kiedy zakupiłem ją z wielkim bólem finansowym.
Była to FDD500 (albo 6000) z dwoma napędami 5,25, potem dolozylem napęd 3calowy, można było
wtedy w Bomisie takie kupić tanio. Chyba Unimor wyprzedawał f-my Chitachi.
3 calowy był jako napęd A, napęd B to była jedna strona napędu 360kB, napęd C druga strona,
a napęd D to był drugi napęd 5,25cala, 80 ścieżkowy, formatował się na 620kB.
Sterowała tym prosta elektronika na TTL.
Sporo gier maiłem przerobionych na duże dyskietki, jednak nie zachowała się żadna.
Były wtedy bardziej na PC potrzebne.
Później (już w XXI wieku) w miejsce dużych napędów wstawiłem napędy 3,5cala.
Teraz czytając tę stronę odkurzyłem mój sprzęt.
Niestety stacja się nie zgłasza.
Może ktoś potrafi i chciałby podjąć się naprawy elektroniki stacji (issue1) ?
Oczywiście nie za darmo.
-
Ja też mam.
Z dodatkowym napędem 5.25" jednostronnym/pojedynczej gęstości, podłączonym na zewnątrz.
To antyczny BASF 6106, ze stukającą głowicą opuszczaną elektromagnesem! :o
W dyskietkach wycinałem okrągłą dziurkę indeksową z drugiej strony i można było odwracać.
Poza tym sygnały przesuwu głowicy TOS wysyła jak dla niego za często, więc trzeba było wprowadzić opóźnienie, bo inaczej się zacinał.
Mój Spectrum jest zasilany z FDD przez złącze krawędziowe. I mam wyjście na monitor, jest czarno-białe, ale możliwe że coś w tym celu przerabiałem...
Używam z okazji rocznic ZX Spectrum. :)
-
Poza tym sygnały przesuwu głowicy TOS wysyła jak dla niego za często, więc trzeba było wprowadzić opóźnienie, bo inaczej się zacinał.
Czyli co, przerabiałeś TOS? Bo samo opóźnianie impulsu to nic nie da, jeśli te impulsy będą zbyt gęsto.
Mój Spectrum jest zasilany z FDD przez złącze krawędziowe. I mam wyjście na monitor, jest czarno-białe, ale możliwe że coś w tym celu przerabiałem...
Z tym zasilaniem to ciekawe, bo FDD3000 takiego patentu nie stosowało chyba w żadnej podwersji. Natomiast wyjście na monitor (bez koloru) to standard, w wielu interfejsach do stacji był po partyzancku robiony wtórnik emiterowy, zasilany sygnałem Y (luminancja) ze złącza krawędziowego. Ten sygnał wędrował spiralnym kablem do wyjścia z tyłu stacji, stąd nie najlepsza jakość obrazu. Prościej byłoby zrobić gniazdko na samym interfejsie, ale Timex zrobił tak jak zrobił, by stacja dawała obraz współpracując z terminalem CP/M w miejsce Spectrum i interfejsu.
-
Czyli co, przerabiałeś TOS? Bo samo opóźnianie impulsu to nic nie da, jeśli te impulsy będą zbyt gęsto.
No właśnie chodzi o odstęp między impulsami. Jak głowica miała się przesunąć dalej niż o 3 ścieżki, to się zacinała. Mam przerobiony TOS na kilku dyskach 3". Na reszcie nie, bo jednak bez tej przeróbki szybciej działa i mniej "zgrzyta".
Jak ja to wtedy zrobiłem - nie mam pojęcia!!!
Pamiętam że byłem załamany że ten napęd nie działa i musiałem to jakoś rozwiązać. Chyba ktoś mi podsunął pomysł, a ja grzebałem na ślepo w systemie!?
Mój Spectrum jest zasilany z FDD przez złącze krawędziowe. I mam wyjście na monitor, jest czarno-białe, ale możliwe że coś w tym celu przerabiałem...
Z tym zasilaniem to ciekawe, bo FDD3000 takiego patentu nie stosowało chyba w żadnej podwersji.
Sam zrobiłem. I już sobie przypomniałem jak:
Ponieważ próby zasilania z zasilacza FDD dawały straszną ukośną morę na ekranie, to po prostu włożyłem do FDD zasilacz od Spectrum bez obudowy ;) Zasilanie wychodzi z FDD normalnym kablem (nie ryzykowałem spiralką) do interfejsu i tam na złącze krawędziowe.
Z wyjściem monitorowym miałem jeszcze dodatkowy patent. Sygnał z wtórnika wychodził razem ze składową stałą (nie było kondensatora separującego), był do tego wyłącznik, a w telewizorze (Neptun 14") był przekaźnik, który przełączał go na wejście monitorowe.
Telewizor stał daleko, tak z metr z hakiem. Pstrykając przełącznikiem w interfejsie mogłem przełączać TV/komputer.
-
Problem sterowania stepper motorem napędu jest ciekawy, być może jeszcze ktoś się z nim zetknął. W sumie można by wymyślić jakieś rozwiązanie systemowe, czyli patchowanie TOS-u na dyskietkach ustaloną wartością. Choć równie dobrze można po prostu poszukać nowocześniejszego napędu :)
Ja kiedyś zgłębiałem problem pokrewny, choć nieco inny - przeskakiwania co drugą ścieżkę, tak, by napęd "gęsty" (80 ścieżek na stronę) czytał i być może zapisywał dyskietki "rzadkie" (40 ścieżek na stronę). Opracowałem nawet podwajacz impulsów, tylko właśnie nie mogłem dojść do ładu z czasem przesuwu (seek time) różnych napędów. prościej mi było dołączyć trzeci napęd i do dziś mam konfigurację trójnapędową (ostatni raz włączoną pewnie z 15 lat temu...). Czy ktoś rozwiązał problem czytania co drugą ścieżkę?
-
Czyli co, przerabiałeś TOS? Bo samo opóźnianie impulsu to nic nie da, jeśli te impulsy będą zbyt gęsto.
No właśnie chodzi o odstęp między impulsami. Jak głowica miała się przesunąć dalej niż o 3 ścieżki, to się zacinała. Mam przerobiony TOS na kilku dyskach 3". Na reszcie nie, bo jednak bez tej przeróbki szybciej działa i mniej "zgrzyta".
Jak ja to wtedy zrobiłem - nie mam pojęcia!!!
Pamiętam że byłem załamany że ten napęd nie działa i musiałem to jakoś rozwiązać. Chyba ktoś mi podsunął pomysł, a ja grzebałem na ślepo w systemie!?
OIDP czas na przejście do następnej ścieżki był parametrem podawanym kontrolerowi (0=6ms 1=12ms 2=20ms 3=30ms).
-
Po nie wiem ilu latach używania TC2048 z taśmami, ja przedwczoraj rozpocząłem swoją zabawę z FDD3000. Po całej sobocie eksperymentów ze stacjami 3,5" mam nadzieję, że stacji jeszcze nie uszkodziłem.
Bawię się tak, jak wtedy, kiedy pierwszy raz na ekranie telewizora zobaczyłem Bitwę o Arnhem wgraną z kasety :)
-
...
Czy ktoś rozwiązał problem czytania co drugą ścieżkę?
STAVI robili coś takiego.