forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: romeks w 2018.05.13, 18:08:13
-
Mam 2 płyty stare sprawne główne do PC.
Jedna to 386 SX plus wszystkie karty rozszerzeń, łącznie z Sound Blster,
a druga to 486 SX z kartą grafiki VLB no i kartą dźwiękową plus LAN.
Obudowa stara, pozioma z zasilaczem AT 200 W.
Nie wiem jaki komputer był rzadszy.
Ten pierwszy to pierwszy mój PC-et.
Do tego sprawny kolorowy monitor CRT (z epoki).
Nie wiem, który złożyć w obudowie.
PC 486 SX kusi mnie rzadką kartą VLB, a drugi "nostalgią z dawnych lat.
Co wybrać.. ?
-
A kogo procesory: Intel, Via, AMD, Cyrix?
-
To zależy do czego.
Pod DOS-a 3.30 lepszy będzie 386SX, ale jeśli chcesz pograć w DOOM-a, to już 486 będzie lepsze.
-
Ale 386SX jest obcięty do 16bitów (szyna danych) i dodanie koprocesora 387SX nie zrobi z niego maszyny 32bitowej. 486SX przynajmniej jest pełnoprawnym 32bitowym procesorem. Koprocesor będzie i tak ciężko znaleźć.
-
Procesory w obydwu to Intel. Wlutowane. Pamięci SIMM 30 pozłacane.
Sound Blaster Pro2 CT 1600 (Śliczne basy na programie testującym pod DOS).
I nie chodzi tu o bity czy Dooma, tylko o to, który jest bardziej "retro".
Mam też sprawne płyty 486 DX 66MHz, Pentium 200, i inne na Celeronach,
ale te to chyba już są "nowoczesne" z koprocesorami w procesorach,
USB i zintegrowanymi "Sound Blasterami", zasilane ATX-ami.
-
Procesory w obydwu to Intel. Wlutowane. Pamięci SIMM 30 pozłacane.
Sound Blaster Pro2 CT 1600 (Śliczne basy na programie testującym pod DOS).
I nie chodzi tu o bity czy Dooma, tylko o to, który jest bardziej "retro".
Bardziej "retro" jest starszy :D
To jest tak oczywiste, że po co w ogóle zadawać takie pytania? :D
Mam też sprawne płyty 486 DX 66MHz, Pentium 200, i inne na Celeronach,
ale te to chyba już są "nowoczesne" z koprocesorami w procesorach,
USB i zintegrowanymi "Sound Blasterami", zasilane ATX-ami.
Na pewno 486 DX, Pentium 200 i Celerony nie miały USB :)
No chyba że sobie dokupiłeś osobną kartę USB, która jest o wiele wiele lat nowsza od tych procesorów.
486 DX na pewno nie było też standardu ATX, ani nie miało wbudowanych Sound Blasterów :)
A jeśli ktoś nie wie, po co mu właściwie komputer, to jaki jest jest składania go? :D
-
Celeron to juz era Pentium II, pamietam, ze byly tez plyty formatu AT ze zlaczami USB na plycie (plus śledź. Chipset Intel LX obsługiwał usb.
-
Pytanie do czego ma być komputer. Ja mam kilka platform.
286 do DOS 3.30, programy: cw, sokoban, sopwith
386dx40 + trident VGA + soundblaster: Windows 3.11
Pentium 233 MMX + Voodoo + S3Virge + sounblaster: windows 98 lub 95 i gry pod dos/4g
Prntium II 350 + Geforce2 MX400 + sounblaster: windows 98 i gry pod windows.
Core2duo + nvidia (nie pamiętam co tam siedzi): windows XP i gry oraz stare programy windows które nie działają na win 7 czy 10.
-
Kieruje się sentymentem.
W czasie kiedy miałem C64, marzyłem o dowolnym „IBM-e”. Pierwszym okazał się 386 SX z dyskiem 40 MB a potem 340 MB. Kupiłem go na spółkę z córką, za jej komunijne pieniądze i moje oszczędności. Monitor był czarno biały 14 cali.
No i teraz przez przypadek znalazłem starą (taką jaką miałem) płytę M396F VER 2.2 z 1991 roku.
Okazała się sprawna no i powstały nostalgiczne wspomnienia. Zacząłem przeszukiwać garaż no i znalazłem wszystko co potrzebne do odbudowy obiektu. Przy okazji obok kupy złomu znalazłem kilka starych sprawnych płytek ISA, PCI.
A ponieważ drugi stary pracujący komputer 486 SX ze slotami ISA i VLB ze sprawną kartą VLB jest kompletny, zastanawiam się nad podmianą na 386SX.
Ten obecny 486 wykorzystywany jest do nagrywania na kasety (port LPT) programików do C64 i C16. zostałby bez obudowy co w niczym nie przeszkadza w jego użytkowaniu.
Pytanie zadałem aby się upewnić czy czasami nie ruszać działającego kompletnego 486SX i montować sentymentalnego 386….
Ale to drugie raczej chyba zwycięży.
Pozdrawiam.
-
Prawdę mówiąc to 386 od 486 aż tak diametralnie się nie różnił.
386SX to okrojona o magistralę wersja 386DX. A 386DX był praktycznie tak samo wydajny jak 486SX.
Wszystkie te wersje nie posiadają koprocesora. Dopiero 486 DX2 i DX4 dodawały mocnego kopa!
Ja polecam wybrać wersję 486SX, w teorii będzie około 2x szybciej w testach (np. Norton SysInfo), ale w praktyce nie poczujesz wielkiej różnicy.
Gry pod DOS wymagające nie są i działają na każdym procesorze z tej architektury.
Gry i tak dostosowują swoją prędkość do wydajności procesora, bo inaczej na szybszych maszynach działały by za szybko.
Dopiero w grach 3D sytuacja się zmieniła i na pewno w DOOMa lepiej grać na 486, choć na 386 też się odpali.
Płyta główna od 486 tez będzie miała nowszą architekturę, szybszą magistralę, szybsze pamięci.
Ogólnie wszystko będzie działać sprawniej. Pewnie odpali się Duke Nukem na karcie VLB.
Natomiast jeśli chodzi o "ducha retro" to moim zdaniem będzie ten sam poziom. W te same gry gra się na 386 i na 486.
Tego samego DOSa się używa, tego samego Nortona. Wizualnie będzie więc identycznie.
-
Sprzedaj SXy i kup DX. SXy to byl obciach w dawnych czasach - sprzet dla sekretarek :)
-
Osiołkowi w żłoby dano... :D
-
Oj, co prawda to prawda... :)