forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: krap w 2023.03.23, 22:04:31
-
Hej,
Z niektórymi się znam, a z większością raczej nie, ale od 1988 roku nieprzerwanie mam Atari, a ostatnimi czasy również różne klony ZX Spectrum.
W chwilach wolnych i w miarę możliwości staram się zgrywać stare kasety, zanim się rozpadną albo zostaną wyrzucone.
No i nadeszła taka chwila, że chciałbym zrobić doktorat.
I jeszcze, żeby był jakiś taki pożyteczny.
W drodze do tego celu chciałbym poznać waszą opinię na kilka tematów związanych z dziedzictwem cyfrowym.
Szczególnie, że z racji platformy macierzystej mogę nie być absolutnie obiektywny, więc chciałbym dotrzeć jak najszerzej poza moją "bańkę".
Gdybyście mieli chęć wesprzeć naukę i niżej podpisanego w realizacji zamierzeń, byłbym zobowiązany za poświęcenie 10-15 minut czasu na wypełnienie poniższej ankiety.
https://sprw.io/stt-nVEM7F6DqLvFHjty1VfqFc
Bardzo dziękuję!
--
krap
-
Zrobiłem tę ankietę, bo popieram rozwój naukowy znajomych i nie tylko, niech Ci się przyda :)
-
Wypełniona :)
Udanych badań ;)
-
Wypełnione. Jaka to specjalizacja, jeśli można spytać? Chodziłem na tę uczelnię, jak jeszcze inaczej się nazywała i uczyli NT5.0 ;)
-
A u mnie ta stronka nie chce sie wczytać. Nie wiem czy przez bloker reklam, brak flasha czy przez zbyt wolnego neta. Spróbuję później, ale jeśli jest zbyt wybredna to nic nie wyczaruję.
-
Wypełnione :)
-
<off-topic>
brak flasha
Brak czego??? W trzeciej dekadzie XXI wieku??? ;)
</off-topic>
-
Wypełnione, powodzenia 8)
-
ZbyniuR, spróbuj później, może np. o porze kiedy powinien być mały ruch. Ja wszedłem tam próbnie wcześnie rano i było OK, a teraz mi się wolno wczytuje, chociaż ostatecznie się wczytało.
-
Istnieje Polskie Towarzystwo Ochrony Dziedzictwa Technicznego
https://ptodt.org.pl/
Bardzo chetni sa w pomocy. Niedawno jednej kolezance pomogli zdobyc magistra w temacie. Kto wie, moze nawet kogos znasz :)
Pozdro.
-
Pochwal się, kiedy i gdzie obrona ;)
-
Wypełnione zgodnie z najlepszą wiedzą ;)
-
Jestem ciekaw czy któryś z was wyrobił sie w te 20min.
Mnie po pół godz wypełniając rubrykę INNE zdarzyło sie wcisnąć odruchowo Enter by kontynuować myśl w nowej linii, a to przeskoczyło do następnego pytania, wrrr, odruchowo cofnąłem stronkę a to wyszło z badania - NO ŻESZ W MORDĘ!!! !"£$%^&*()
To naprawdę nie powinno tak działać.
Robię od nowa, tym razem szybciej i odpowiadam bardziej lakonicznie, ale chyba mi umknęło jedno z pytań nad którym poprzednio sie rozgadałem, a już wiem że niemożna cofnąć. Trudno.
Jeszcze nudne masło maślane po kilka razy o to samo pytają. W sumie godzina 20 min.
I jeszcze podzielę sie z wami końcową refleksją bo nie lubię pisać w próżnię. ;)
Moim zdaniem dane cyfrowe to nie "Rembranty" które kosztują miliony, łatwo je kopiować i spontanicznie robią to fani kierowani sentymentami. Nie sądzę aby potrzeba było przeznaczać na to jakieś wielkie środki państwowe. Przechowywanie danych drukowanych na papierze jest trudniejsze i wiem że państwo je archiwizuje. Ale nie potrzeba zachowywać każdej mordki narysowanej z nudów na serwetce. Tak samo nie trzeba zachowywać każdej głupoty którą ludzie wystukali lub nagryzmolili na ekranie. Publikacje sprzedawane tysiącami wywarły wpływ na pokolenia, ale prywatne notatki czy bazgrołki światu nie są potrzebne, a i tak nawet takie się zachowują. Jestem pewien że zostanie zachowane znacznie więcej niż będzie potrzebne przyszłym pokoleniom. Choć na wszelki wypadek schowałbym to w jakimś bunkrze. ;)
A czy pamiętacie poprzednie badanie o samodzielnej nauce programowania?
-
Prawda zawsze leży pośrodku, tak to nie są "Rembranty" ale też nie należy tracić bezpowrotnie minionego dorobku. Jako przykład dam swoją walkę z odtworzeniem oprogramowania sieciowego dla CP/M, które zapewne nie powstało jednostkowo, ba! było programem ONZ komputeryzacji Chin w latach 90. Niby prosta i powszechna w pewnych kręgach rzecz, a zajęło mi pół roku odtwarzanie z istniejących kopii, wdrożeń, tak by uzyskać całość jaką DRI oferowało w 1982 roku. Wprowadzenie PC IBM zamiotło do kosza wszystkie rozwiązania 8-bit z tamtego okresu, tylko dlatego że ktoś zapomniał to wyrzucić lub miał naturę chomika to mogłem zaprezentować rok temu całość tego sieciowego systemu dla 8-bitowych procesorów Ziloga (serwer na MP/M, klient sieciowy dla CP/M i bezdyskowy 'cienki' klient CP/NOS).
-
Jeśli chodzi o oprogramowanie starych komputerów i starych konsol to jest ono łatwe w archiwizacji a następnie w odtworzeniu i już jest dość dobrze zachowane. Gorzej jest z oprogramowaniem na nowsze platformy od roku 2000+ i to jest prawdziwe wyzwanie i tu trzeba się skupić. Zauważcie, że obecnie software działa w sandoboxach, wymaga połączenia z serwerami firmowymi, mają dobre zabezpieczenia, a poprzez częstą aktualizację np. gra na premierze jest zupełnie inną grą niż jest teraz, generalnie software jest o wiele bardziej złożony. To wszystko powoduje, że za ileś tam lat może być problem z jego odtworzeniem.