forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: Waldek w 2023.03.29, 18:27:11
-
Zwracam się do Was z małą prośbą lub pytaniem.
Czy jest ktoś w stanie poświęcić trochę czasu na edycję pliku STL?
Jestem w trakcie budowy małej stacji dysków składającej się z 2 dysków 3,5 cala i napędu Gotek.
Nie potrafię ani tworzyć rysunków CAD, ani drukować 3D, do tego lubię używać szablonów z Thingiverse i zlecać wydruki ext. dostawcom.
Obudowa składa się z dwóch części, dolna nosi dyski, a górna wszystko zgrabnie zakrywa.
Szablon lub druk 3D, z którego korzystam, jest przeznaczony właściwie tylko dla 2 dysków, dlatego górna pokrywa ma niestety zbyt małą wysokość.
I teraz muszę trochę rozciągnąć górną pokrywę.
Brzmi prosto, ale dla mnie niewykonalne.
Załączam kilka zdjęć dla lepszego zrozumienia.
Kto może i chciałby mi pomóc?
Z góry dziękuję.
Waldemar
-
Edycja plików STL nie jest taką prostą sprawą, dobre oprogramowanie do tego potrafi kosztować majątek.
Z darmowych znam program Autodesk Meshmixer, ale jego obsługa mnie strasznie irytuje.
Najlepiej by mieć projekt w pierwotnym programie CAD w jakim został on zrobiony.
Podaj jakiś link do tego projektu, sprawdzę co da się z tym zrobić choć nie jestem ekspertem w tym temacie, może znajdzie się tu ktoś bardziej biegły w tej materii.
-
Miło, że chcesz się temu przyjrzeć.
https://www.thingiverse.com/thing:4219031
Zmierzę jeszcze dokładnie o ile wyżej powinna być obudowa.
Są tylko 27mm ;)
-
https://all3dp.com/1/7-free-stl-editors-edit-repair-stl-files/
W OpenSCADzie (https://openscad.org/) można zaimportować STLa, dorysować brakującą część i wyeksportować nowego STLa.
-
Będzie może prościej zmodyfikować oryginalny projekt w właściwym programie CAD zamiast modyfikować plik STL.
Pod linkiem jest pierwotny projekt w FreeCAD i jeśli ktoś zna ten program to chyba będzie łatwiej to poprawić niż babrać się z STL'em, problem w tym że ja akurat FreeCAD'a nie znam :(
W załączniku pliki projektu FreeCad i wygenerowane z niego STL'e
-
W OpenSCADzie (https://openscad.org/) można zaimportować STLa, dorysować brakującą część i wyeksportować nowego STLa.
Pracowałeś już z tym softem czy wskazówka jest z opisu? ;)
Wczytanie pliku STL nie stanowiło problemu, ale nie mogę znaleźć żadnych pozycji menu do edycji.
No będę dalej szukać i próbować.
-
OpenSCAD bazuje z tego co wiem na opisie matematycznym i trzeba mu raczej wpisać odpowiednie rozkazy/polecenia w jego swoistym języku opisującym obiekty 3D ;)
-
Nie równania, a język opisowy tego co chcesz zrobić ze współrzędnymi położenia/przesunięcia/przekształcenia. Należy ten język traktować jak każdy inny język programowania.
OpenSCAD is a Functional programming language, as such variables are bound to expressions and keep a single value during their entire lifetime due to the requirements of referential transparency.
OpenSCAD nie edytuje STLi a wczytuje je jako obiekty, które podlegają takim samym prawom jak obiekty utworzone w OpenSCADzier. Dokładasz to czego Tobie brakuje i generujesz nową bryłę składającą się z oryginalnego STLa i nowych elementów. Nową wynikową bryłę eksportujesz do STLa.
Przykład obiektu STL z kilkoma operacjami na nim w OpenSCAD na załączniku.
-
Tak, zgadza się, źle się wyraziłem ale jak dla mnie to trochę karkołomne zadanie ...
Nie jestem pewien czy da się tam podzielić bryłę, rozciągnąć jej fragment i połączyć ponownie, zbyt słabo znam to narzędzie.
-
W OpenSCADzie (https://openscad.org/) można zaimportować STLa, dorysować brakującą część i wyeksportować nowego STLa.
Li tylko i jedynie z reporterskiego obowiązku :
to samo można wykonać przy pomocy Wings3D i Blendera.
(openscad wciąż IMO łatwiejszy)
-
Jednak chyba najlepiej jak mi się zdaje modyfikować projekt źródłowy w FreeCad bo jest jest dostępny.
Ale to już kwestia tego kto i jak ma opanowane dane narzędzie.
-
No chyba znalazłem sposób na obróbkę obudowy według moich wyobrażeń.
Zamawiam 2 górne pokrywy i będę je mechanicznie skracał i odpowiednio sklejał, wszystko bez używania programów :D
Myślę, że to najprostszy sposób dla hardwarowego freaka na uzyskanie przyzwoitego rezultatu.
Zobaczymy.
-
@Waldek: ale po co dokładasz sobie roboty.
Proszę bardzo, STL podzielony na 3 części, a każdą można przeskalować dowolnie.
Źródła w ZIPie.
-
@Waldek Ściągnąłem freecadowe pliki. Projekt wygląda prosto. Co dokładnie potrzebujesz zmienić - wysokość całości czy coś więcej?
Jakby ktoś chciał się bawić w "normalnym" cadzie to przerysowałem na szybko do OnShape'a (porządny CAD chodzący w przeglądarce (a właściwie na serwerach a wyświetlany w przeglądarce) darmowy z pewnymi ograniczeniami (wszystko co robisz na darmowym koncie jest dostępne publicznie - każdy może sobie zrobić kopię i dalej edytować)).
Link do projektu: https://cad.onshape.com/documents/bb08b601c1667e975d03ee54/w/0ac53840dcd7b8e41bf97d9d/e/53f01c409c3dfd2e0e7766dd (https://cad.onshape.com/documents/bb08b601c1667e975d03ee54/w/0ac53840dcd7b8e41bf97d9d/e/53f01c409c3dfd2e0e7766dd)
Zwymiarowałem co się dało do zmiennych więc ewentualna zmiana rozmiaru powinna być prosta.
-
Jak się domyślam to Waldkowi chodzi o zwiększenie wysokości środkowej części o 27mm i ponowne sklejenie tej podzielonej bryły aby uzyskać większą wysokość nie tracąc rozmieszczenia otworów w dolnej jej części.
-
Ale dolna część ma otwory do przykręcania drive'ów - żeby przykręcić trzeci trzeba przedłużyć "trzymadełka" i dodać trzeci zestaw otworów. Zmiana samej góry to tylko połowa problemu.
-
Dobra. Jeśli czegoś nie spaprałem przy przerysowywaniu i dobrze zrozumiałem problem to w załączniku są poprawione pliki. Oba - górny ma tylko zwiększony rozmiar o 27 mm, dolny ma wydłużone "trzymadełka" i dodany trzeci zestaw otworów.
A swoją drogą oryginalny projekt we freecadzie był zrobiony trochę tak jakby autor używał techniki z tinkercada - dodaj kawałek, przyklej następny, przyklej taki sam następny, i następny, wytnij otwór... sześć razy, a po drodze od razu filety wszędzie, gdzie docelowo mają być i żadnych constraintsów na szkicach. Ja wiem, że się czepiam, ale ciężko się pracuje z takim "strumieniem świadomości" ;)
-
Moi drodzy, dziękuję za wszystkie sugestie dotyczące edycji STL.
Jako 70-letni dziadek nie mam zbyt wiele czasu na naukę tak rozbudowanych algorytmów.
W nowym życiu będziemy mogli o tym pogadać ;D
Klaudiusz wyczarował tu piękny szablon, tylko środkową część trzeba by podnieść o 27mm i wszystkie trzy części ponownie połączyć w jedną całość.
Całkowita wysokość części powinna wynosić 86 mm (+-1mm).
-
@Waldek zobacz co masz w moim załączniku. Po dodaniu 27 mm "górna" część ma 85 mm. Poprawiona jest też "dolna", żebyś miał do czego przykręcić ten trzeci drive, ale jak to ci nie przeszkadza, to "moja" góra powinna pasować do oryginalnego dołu.
-
@matofesi
Jesteś genialny, dokładnie tak to sobie wyobrażałem.
Teraz muszę tylko wysłać plik do druku.
Bardzo dziękuję za wielkie wsparcie tutaj na forum.
-
@Waldek zastanawia mnie tylko jak chcesz wyprowadzić kable z tego trzeciego napędu... Nie da się ich podpiąć jedną taśmą - zmieszczą ci się w tym wycięciu co jest dwie taśmy? Bo jakby co to mogę ci zrobić głębsze wycięcie.
-
@Waldek zastanawia mnie tylko jak chcesz wyprowadzić kable z tego trzeciego napędu... Nie da się ich podpiąć jedną taśmą - zmieszczą ci się w tym wycięciu co jest dwie taśmy? Bo jakby co to mogę ci zrobić głębsze wycięcie.
Nie, nie jest wymagana żadna dodatkowa modyfikacja obudowy.
Jest to tylko jedna taśma wychodząca z tyłu obudowy.
Mój interfejs obsługuje tylko 2 napędy, a Gotek jest równolegle z napędem A.
Dokładniej, muszę przełączać ręcznie sygnał Drive Select 0 i Motor Enable A między napędem A a Gotkiem.
Bardzo podobnie jak na tym rysunku.
-
Aha. Czyli przełącznik jest gdzieś po drugiej stronie pojedynczej taśmy. Czyli zasadniczo - jeśli czegoś nie spaprałem przy przerysowywaniu - możesz drukować te STLe, które załączyłem.
-
I tak jeszcze jako ciekawostka - pliki wrzucone w slicer ze standardowym profilem do mojego Endera mówią, że całość to prawie 30 godzin druku i ponad 300 gramów filamentu przy infillu 10% i odpowiedniej liczbie perimetrów, żeby "trzymadełka" były pełne dla sensownej wytrzymałości. Szybsza drukarka oczywiście zrobi to szybciej, ale zużycia materiału nie specjalnie da się uniknąć.
-
Złożyłem zamówienie na druk.
Koszty: obiekt pożądania = 12,41 €
Przesyłka pocztowa = 6,99 €
Czas oczekiwania = jeden tydzień :D
-
A gdzie zlecasz wydruki 3D jeśli można zapytać ?
Jakiej technologii używają, mają jakieś ograniczenia wymiarowe ?
BTW, mnie Cura wyliczyła że przy 20% wypełnieniu wydruk zajmie jakieś 23,5 godziny i 250g filamentu.
-
Postaram się wyjaśnić.
Plik STL wrzucę tutaj:
https://www.treatstock.com (Place an instant order)
Punkt drugi (na następnej stronie) wybieram usługodawcę.
Są one wymienione według ceny, ocen itp.
Tutaj szukam takiego z regionu.
Można się bawić w to zamówienie, aż do procesu płatności.
Przy okazji, po złożeniu zamówienia otrzymasz komunikat, że druk może być wykonany lub nie. Jeśli nie, to treatstock zaproponuje innego dostawcę.
-
@damik ale ustawiłeś 4 perimetry żeby "uchwyty" to napędów były wypełnione perimetrami? No i kwestia dla jakiej drukarki - ja mam w swoim profilu Endera ustawionego na dość konserwatywne prędkości więc może tu różnica.
-
Ja kompensuję to grubością ścianki około 1mm, więc może się nie złamie przy 20% wypełnieniu ;)
Zwykle newralgiczne mechanicznie miejsca potem impregnuję chloroformem przy pomocy małego pędzelka, może można lepiej ale tak mi się to zwykle sprawdza.
Drukarka Tronxy 400mm3.
-
Nie wiem jak wyglądają parametry Cury, ale jak ustawisz "ściankę" (czyli jak rozumiem grubość zewnętrznego shella) na 1mm to uchwyty będą miały w środku dziurę wypełnioną infillem. Uchwyty mają 3mm więc trzeba by dać 1.5mm. Reszta nie musi być wypełniona - tam jest zresztą bardzo gruba "podłoga" (8mm), która może mieć spokojnie 10% infillu i będzie stabilna zwłaszcza jak dasz na górę trzy napędy.
Zakładam, że drukarka to Tronxy XY-3 albo coś zbliżonego - nie wiem jakiego profilu używasz, ale teoretycznie potrafi być sporo szybsza od Endera więc może stąd ta różnica.
Co do chloroformu - nie znam metody. Co to ma niby robić i na jakich materiałach działa?
-
Moja drukarka to dokładnie Tronxy X5SA-400.
Ja z kolei nie bardzo wiem jak w Curze ustawić te perimetry, z tego co słyszałem to powinno się coś podobnego ustawiać automatycznie ale nie bardzo wiem jak to konfigurować.
Z tym chloroformem to działa prawie na wszystkie materiały poza TPU, po prostu w miejscach gdzie spodziewam się pękania elementu nasączam powierzchnię przy pomocy małego pędzelka (jeśli się da to od wewnątrz), chloroform wnika w pory i mikroszczeliny pomiędzy warstwami delikatnie je nadtapia spajając dodatkowo dany element w tym miejscu.
Sam to kiedyś wykombinowałem jak niektóre detale łamały mi się pod naciskiem w cieńszych miejscach.
-
Hmmm... ta konkretna drukarka jakimś demonem prędkości nie jest - jest raczej porównywalna z Enderem 3V2 więc szczerze mówiąc nie bardzo widzę z czego może wynikać różnica w czasach drukowania. Ale nie będzie mi to spędzało snu z powiek - i tak nie mam zamiaru tej obudowy drukować ;)
Co do chloroformu i faktu, że rozpuszcza również PLA to dobrze wiedzieć na przyszłość :)
Choć raczej staram się tak projektować wydruki i dobierać pozycję, żeby wynik pasował do potrzeb. Ale dobrze wiedzieć.
-
Tak naprawdę prędkość drukowania ustawiona w slicerze nie do końca jest tą, którą osiągnie drukarka.
Czas wydruku zależy głownie od ustawionej akceleracji (i ustawień pochodnych).
Wydruki mają na tyle krótkie przejazdy i dużą ilość punktów pośrednich (o ile nie drukujemy w trybie vasy), że szybkość i czas przyspieszania na prostych jest kluczowym parametrem wpływającym na czas.
Jak są wysokie akceleracje, to automatycznie częście drukarka wejdzie na maksymalną prędkość drukowania.
A możliwa do osiągnięcia maksymalna akceleracja zależy głównie od konstrukcji mechanicznej drukarki + od sztywności konstrukcji nośnej.
Dużo szybciej można na drukarce CoreXY, wykonanej z pełnych profili/szerokich V, niż na drukarkach z ruchomym stołem.
-
@paroos Ja to wszystko wiem. Bardziej chodzi mi o to, że mój profil jest na tyle dograny do mojej drukarki, że jak slicer mówi 3 godziny to znaczy że będzie się drukowało z dokładnością do kilku minut (zwykle ciut dłużej). A jak słyszę, że inny slicer na zbliżonej technicznie drukarce mówi, że na moich 30 godzinach oszczędza 7 to chciałbym wiedzieć skąd ta różnica. Nic więcej - znowu... snu mi z powiek spędzać nie będzie ;)
-
Co do chloroformu i faktu, że rozpuszcza również PLA to dobrze wiedzieć na przyszłość :)
Choć raczej staram się tak projektować wydruki i dobierać pozycję, żeby wynik pasował do potrzeb. Ale dobrze wiedzieć.
Czasem jednak nie udaje się tak optymalnie zaprojektować jakiegoś elementu by miał odpowiednią wytrzymałość mechaniczną bez postprocessingu, bo jest za mało miejsca i musi pasować do czegoś tam...
Tylko po traktowaniu chloroformem trzeba to na jakieś 24h zostawić w spokoju bo może się trwale odkształcić ponieważ to niestety zmiękcza strukturę i musi sobie na spokojnie odparować i się utwardzić.
-
Pozwoliłem sobie zapytać usługodawcę 3D o czas wydruku.
Czysty wydruk trwa około 20 godzin, brzmiała odpowiedź.
-
Wniosek z tego że mają nieco szybsze drukarki, ale nie ma się co dziwić jeśli robią to komercyjnie :)
BTW, ooo, nawet prawie wszystko zrozumiałem z tego info w załączniku, a uczyłem się niemieckiego kiedyś raptem tylko kilka lat, i nie byłem zbyt pilnym uczniem ;)
-
Spodobała mi się ta obudowa bo moje stacje poniewierają się luzem na stole i właśnie wydrukowałem sobie taką ale w wersji podstawowej 2U, wersja poprawiona 3U mi się raczej nie przyda. ;)
Druk trwał jakieś 13,5 godziny w trybie "extra fast" (0,3mm na warstwę), infill 20% na mojej mniejszej drukarce Two Trees TT-1S.
Jakość wydruku może nie poraża ale jest to dla mnie akceptowalne, bardziej zależało mi na prędkości.
Płyta podgrzewana (szyba/szkło) 60'C, myta octem + klej C-STICK w spraju, dysza 0,4mm, materiał chyba najtańszy PLA (Plast-Spaw).
-
Plast-spaw, mimo że najtańszy, stosuje dobrej jakości granulat z USA, o wysokiej czystości. Nie przejechałem się nigdy na nim :)
-
@damik, bardzo ładna robota, obudowy wyglądają tak, jakby były drukowana przez profesjonalistów.
Ja zasilam swoje napędy tym samym napięciem co ZX Spectrum choć wewnętrznie jest bardzo mało miejsca ale regulator napięcia 5V zawsze się zmieści.
Praktycznie oznacza to, że 9V z zasilacza jest w stacji dysków, a między stacją dysków a ZX Spectrum jest dodatkowy krótki kabel.
Pomiędzy napędami znajduje się płyta z pleksi o grubości 1,5 mm, która jest podświetlana z tyłu diodą SMD.
Dzięki temu mogę widzieć, czy na stacji dysków jest napięcie.
Nowa stacja (3U) z napędem Gotek też jest gotowa ale brakuje jeszcze górnej pokrywy.
-
@Waldek, tę płytkę stabilizatorów i tę drugą z gniazdami to Twój projekt czy można gdzieś kupić takie gotowe ?
Na czym robiłeś te opisy na naklejkach? Wygląda jak wydruk z drukarki etykietowej ale te co mam nie potrafią drukować na czarnych taśmach.
-
Bardzo ładna robota i fajny pomysł.
-
Etykietowanie wykonuję za pomocą bardzo taniej etykieciarki firmy Brother.
Obie płytki drukowane w Diskstation zaprojektowałem sam i niestety zamówiłem u Firmy Eisler tylko trzy pary.
Nie było na nie zapotrzebowania na niemieckim forum.
W międzyczasie zainstalowałem wszystkie trzy.
Jeśli możesz trochę poczekać, to zamówiłbym kolejne płytki.
-
Nie, spokojnie zrobię sobie to na płytce uniwersalnej. :)
Fajna ta drukarka, ja mam dwie (starszą i nowszą) ale firmy DYMO i nie można tam kupić takiej czarnej taśmy drukowanej na biało.
Taśmy jakie widziałem w katalogu do moich modeli to biała, niebieska, żółta i transparentna i niestety w każdej napisy są czarne ::)
-
A tu trzecia stacja dysków dla moich Beta Disk i Opus Discovery.
Jest tu tylko jeden napęd mechaniczny i Gotek, więc oczywiście jest trochę więcej miejsca na stabilizator napięcia.
-
@damik, jaki model etykieciarki DYMO posiadasz?
Czy używasz taśm z serii D1?
-
Fajny pomysł i super realizacja :D
Wpisuję to na moją listę todo ;)
-
Moje obie drukarki są na tasiemki DYMO LetraTag.
Chyba czarnej z białym napisem do tego nie będzie :(
-
Moja stacja dyskietek już prawie gotowa, kwestia kabelków ;)
Martwi mnie tylko jedno, "uszy" do mocowania napędów są rozstawione trochę za szeroko przez co będą szczeliny około 1,5-2mm pomiędzy drukowanymi mocowaniami a napędami mogące działać na zrywanie.
-
Dystans montażowy też jest i u mnie troszkę za duży.
Wstawiłem plastikowe podkładki z prawej i lewej strony lub przykleiłem podkładki do napędów.
Zauważyłem też, że są dyski, które są szersze, więc oczywiście lepiej pasują.
Jestem pewien, że sobie poradzisz ;)
-
Tak, już sobie poradziłem, wydrukowałem dystanse z PLA i wkleiłem do mocowań od wewnątrz chloroformem.
Zrobiłem dwa rozmiary 8 i 10mm z otworem 4mm i wysokością 1,5mm
Docelowo wkleiłem te większe.
W załączniku plik STL.
Czas wydruku 13 kompletów to około 12 minut ;)
-
Witajcie,
Dzisiaj otrzymałem zamówioną część górną do mojej stacji dyskietek.
Pasuje idealnie na dolną część obudowy, również wysokość, wyregulowana przez @matofesi, jest idealna.
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie forumowiczow oraz edycję pliku STL przez @matofesi.
-
Uff... Bo cały czas się bałem, że coś tam po drodze przeoczyłem i po wydrukowaniu coś nie będzie pasować ;)
A w ogóle - żeby nie było wątpliwości - nie edytowałem pliku STL tylko przerysowałem całość na podstawie źródłowego pliku z FreeCADa :)