Znalazłem ciekawą serię z lat 2004-2007 - "Viking Quest".
No wiadomo, że jak ktoś nie zna rosyjskiego, to niech się bambus języków uczy,
ale wygląda to bardzo dobrze. Trochę jak dzisiejsze "myszkowe" pececiarskie, ale chodzi się normalnie (QAOP/SPACE/ENTER=wyjście z inventory), więc jest też skojarzenie z tymi różnymi przygodówkami na japońskie konsole (GameBoy i inne Nintendo).
http://www.worldofspectrum.org/infoseekid.cgi?id=0020749
Skoro ja przez tyle lat przegapiłem, to może też kogoś to zainteresuje, jako "nowość". Heh.
PS: "Wozmi wot etu pałku. Ona kriepkaja".