@PABB, są chmury i chmury. Masz wielkie korpo używające usług w chmurze i masz zwykłych ludzi, którzy w chmurze trzymają pliki, generalnie - zdjęcia (i dane osobowe, w tym listę kontaktów, loginy, hasła - czego często nie wiedzą). To są zupełnie różne segmenty rynku (i odmienne pakiety usług), choć w skrócie i na to, i na to mówi się "chmura".
Ale zwykły użytkownik (w sensie nie-korpo) też ma pewien wybór. Możesz uruchomić usługę pt. chmura prywatna na Twoim domowym NAS-ie. Owszem, może być z tym trochę gimnastyki jeśli chodzi o konfigurację, ale przynajmniej wiesz, gdzie fizycznie rezydują Twoje dane.
A uniwersalność "chmury" może stanowić problem dla korporacji, chociażby ze względu na RODO. Niektóre kraje nie dopuszczają możliwości przechowywania danych wrażliwych swoich obywateli na serwerach umieszczonych poza granicami kraju, no i cała koncepcja chmurowa się sypie.
Zupełnie inny temat stanowi przetwarzanie rozmaitych danych, zbieranych op nas przez chmurę/chmury (ogólnie - big data), czyli zanikanie naszej anonimowości i prywatności. Technologia się rozwija, weszła w to biometria, sztuczna inteligencja, aż któregoś dnia obudzimy się wszyscy jako... terminale systemu kolektywnej świadomości