Są błędy gramatyczne i stylistyczne ale ten angielski jest na takim poziomie, że każdy go
zrozumie bez niedomówień więc nie ma tragedii.
Jestem pod dużym wrażeniem i oklaski z mojej strony za zapał i chęć tworzenia czegoś dla innych.
Pisanie bloga po angielsku zwłaszcza w temacie niszowym, jakim są retro-komputery, znajdzie na pewno
bardzo sporą liczbę globalnych odbiorców - nie ogranicza się tyko do lokalnej społeczności.
Rozumiem, że w przypadku WordPressa treść nie wyświetla się dynamicznie (stosownie do lokalizacji wizytującego) ?
Chodzi mi o to, że wchodzę z PL i widzę treść po angielsku ale opisy są po polsku. Jeżeli wejdzie Brytyjczyk
z UK to też będzie miał opisy po polsku? Jeżeli tak, to kijowo wygląda i powinno dać się zmienić w panelu
administracyjnym, żeby całość była w jednym języku.