Ktoś może był świadom ograniczeń takiego projektu i np. naciskając EDIT wiedział by go wcisnąć trzymając CAPS SHIFT...
Chyba że są switche o podwójnych stykach równocześnie aktywowane po naciśnięciu.
Myślę, że przykładem takiego switcha może być ten stosowany w cyfrowych aparatach foto, gdzie przycisk spustu ma dwie funkcje: lekkie naciśnięcie aktywuje proces ostrzenia, a mocne aktywację "migawki". Gdyby takie właśnie znaleźć, byłyby idealne do klawiatury ZX 48+. Pierwszy styk by np. aktywował CAPS jako modyfikator, a pełne przyciśnięcie wywołałoby już właściwą funkcję. I mamy zero elektroniki dodatkowej.
Oczywiście zakładam, że praca takiego przycisku opiera się na tym, że oba pozostają aktywne po pełnym wciśnięciu.