O, to ta nielutowalna wtyczka 
Nieco irytująca, ale da się polutować

Kwestia unieruchomienia wtyku w jakimś imadełku, wstępnym pocynowaniu kabelków (tutaj jak widać nie zostało to zrobione, do tego miedzi odsłonięto stanowczo za dużo- 2 mm jest OK) i voila! Dla ułatwienia można sobie zrobić dodatkowo grot lutownicy z jakiegoś cieniutkiego drutu (jeżeli lutujemy lutownicą pistoletową), no i najważniejsze- nie przegrzewać wtyku, żeby nam plastik nie popłynął

Dla niewprawnych odczekać nieco czasu pomiędzy lutowaniem poszczególnych pinów.
Ja sobie polutowałem mega długi kabel, tak z 5 metrów chyba. Speccy podłączam do TV w salonie, a sam zasiadam na sofie i wszystko pięknie działa, bez zakłóceń.