No właśnie, naszło mnie by się rozpisać i zarzucić taki wątek. Co jakiś czas na głównej stronie Onetu, Interii, czy Gazeta.pl pojawi się coś o starociach. Czytacie czy nie? Lubicie czy nie?
Bo ja przyznam się że jak coś zobaczę, to czasem kliknę ale coraz więcej mnie w tych artykułach denerwuje:
-
PowierzchownośćBardzo mało materiału własnego, kupę tekstu skopiowanego z Wikipedii, dorzucone jakieś filmiki z Youtuba i mamy tekst rocznicowy na 30 lat Spectrum czy Atari
-
WyliczamkiKupę artykułów ma postać wyliczanek różnych gier o drażniących tytułach typu
* 10 gier w które się kiedyś grało
* 15 kultowych platformówek
* 12 gier, które zostają w pamięci
* 16 gier naszego dzieciństwa
* 22 niezapomnianych gier
itp.
W wyliczankach znów zero własnego wkładu tylko krótkie opisy typu "Superfrog - kolorowa gra w której skaczemy zieloną żabą po platformach". No i kupę klikania (choć wszystko by się zmieściło na jednej stronie) aby przejść przez wszystkie opisy i nabić portalom kasę za reklamy.
-
Głupawe komentarzeNo właśnie, nawet sporo ludzi komentuje pod takimi artykułami, ale jest to strasznie płytkie typu:
- Pamiętam, grałem w tę gierkę
- Ja też w nią grałem
- I ja też
- Ech to były czasy
- Normalnie łza się w oku kręci
Gdy widzimy taką gadkę po raz pierwszy jest w porządku, ale po raz któryś zaczyna denerwować. Przecież takie rozmowy toby mogły prowadzić ze sobą komputerowe boty i to napisane w kilku linijkach
Potrafią jeszcze w komentarzach polecieć w temat - "
Wpisujcie swoje ulubione gry" albo wdać się w stary, oklepany flamewar "
Komputer X jest do niczego, komputer Y rządzi"
I tak jest za każdym razem, pod każdym takim artykułem na takich portalach. Ani autorzy artykułów, ani komentujący (w końcu 30-letni faceci, a nie 10-letnie dzieci) nie mają nic ciekawego do powiedzenia od siebie.
Czepiam się niesłusznie, czy coś w tym jest co mówię?
