Yerz , myśle że przerabiać na format tap jest bez sensu, format tap wydaje mi sie formatem bardzo zamkniętym , nie dającym sie edytować , zapisywać itd itp ... lepiej i prościej było by skupić się nad obsługą softu pod esxdosem, który to notabene jest bardzo fajny w obsłudze, brakuje tylko porządnej nakładki - menagera plików ... coś na styl NC lub VC z pc. wtedy był by fuul wypas. bo pisząc nakładkę-menager plików można by było pewne skojarzenia plików zrobić, tapy by się ładowały automatycznie , pliki trackerów mogły by się automatycznie odgrywać z poziomu samej nakładki, screny też ... i wiele wiele innych bajerów można by wcisnąć ... Bardzo podoba mi się działające demo K3L pod esxdosem, gdzie dane są dogrywane w tle , nie powodując zwolnienia odtwarzania muzyki a pod fatware muzyczka zwalnia ... (chodzi o ntyb NM2 czy coś takiego)
Widzisz, chodzi o to, co jest bez sensu dla kogo. Dla Ciebie bez sensu jest TAP, ale gdybym nie myślał o _wszystkich_ użytkownikach, to powiedziałbym podobnie do Ciebie: "myśle że przerabiać na format tap jest bez sensu, lepiej i prościej było by skupić się nad obsługą softu pod TR-Dosem", bo akurat ten DOS mam i to w aż dwóch komputerach.
Więc z mojego punktu widzenia żadne przeróbki softu nie sa potrzebne.
Ale prawda jest taka, jak pewnie wiesz, że większość osób używa po prostu FatWare na divIDE. Chcą sobie muzyczek posłuchać i tyle. Z resztą nie dziwię się.
Zakładam więc, że jeśli chcemy dać Duddiemu trochę zarobić, skoro się już chłopak stara pomóc, to jednak sprzedaż będzie większa, jeśli to będzie obsługiwało TAPy.
Aaa, nie wiem czy wiesz, ale z tego, co piszą ludzie na WOS, to zachodni użytkownicy głównie jadą na...................... magnetofonach/płytach CD/playerach MP3. I czekają godzinami na wgranie czegość, bo im się podoba wrażenie "oldschool".
Jakkolwiek nie byłoby to straszne
to jednak dla nich - tylko TAPy są rozwiązaniem, bo oni je sobie nagrywają na kasety lub konwertują do MP3.
Oczywiście ja tu nikogo do niczego nie namawiam, ani też nie naciskam, będzie tak, jak tam sobie większość zadecyduje.
Z tym, że ja mam już TurboSound FM, jak również pełny soft do tego na moim systemie.
Więc ja na 100% stratny i tak nie będę.
PS: Muzyka pod FatWare nie tyle zwalnia, co całkowicie się zatrzymuje; po prostu tam transfer jest tak szybki, że to brzmi, jak "spowolnienie" muzyki. FarTware używa divIDE, jako emulatora magnetofonu, toteż de facto komputer myśli, że wgrywa z kasety, używając tychże procedur. Podczas wgrywania z kasety Spectrum nie może grać muzyki. To zjawisko, w połączeniu z szybkością transferu, daje wrażenie spowolnienia muzyki w demie. A skoro o tym mowa - wysyłałem Ci ten pack wschodnich dem na 128K, dostosowanych do Spectrum128/+2/+3?
